Oswietlenie zegarów MK IV

najpierw na spodniej stronie górnej częsci zewnętrznej obudowy odkręcasz 2 śróbki i ściągasz ją bo jej dól jest na spinkach a później już zobaczysz następne śróbki i kiery nie trzeba ściągać może troche to skomplikowanie napisałem ale powinieneś znaleść aha i za budzikami musisz odłączyć kostki i linke prędkościomierza

Nie wiedzialem ze tam sa zielone zarowki a juz z milion razy rozbieralem te zegary...

tam sa zwykle zarowki zwane postojowkami 5W5 i swieca na "biało".Zielone podswietlenie to efekt celuloidy na samych tarczach od spodu.Jak ja zdrapiesz to bedziesz mial biale zamiast zielonego.

Dlaczego mowisz ze jest ciezko wyjac ta linke?

Najlatwiej to jest najpier odpiac ta zlaczke po lewej i wtedy masz dostep do linki predkosciomierza.Musisz ja "oderwac" od zegarow i cala linka wychodzi razem z licznikiem.

Co to podswietlenia to jest to ciezko zrobic o ile ktos decyduje sie na zalozenie diod.Jezeli chcecie miec na niebiesko podswietlone to najlatwiej jest zdrapac ta celuloide a w miejsca tych postojowek wlozyc tej samej budowy postojowki tylko robione w technologii LED o swietle niebieskim.Jest tego sporo na allegro.Wtedy macie niebieskie podswietlenie.Jedyne czego sie obawiam to to ze te czerwone pola beda zle wygladac.

Milej zabawy

Hmm.byłem przekonany ze sa tam zielone zarówki a nie jakas celuloida.Ja mam tak ze tarcza licznika jest schowana centymetr głebiej niz cały blat.Tak wiec swiatło pada na zegar z boku a nie z pod spodu.Bede musiał pokombinowac .Dzieki za pomoc.