| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
gadiemus HF MEMBER Zafira Warszawa | 2005-09-20 10:16:06 Sama wymiana bez czyszczenia układu też jest potrzebna, ale najlepiej wyczyścić z osadów. Poza tym płyn chyba z wiekiem też traci swoje właściwości (nie wiem na 100%). Wtedy autko szybciej się nagrzewa (zima). Ponad to, jeżeli masz kamieniem zapchane lub zwężone jakieś wężyki, kanaliki itp, to jest szansa, że się odblokują. Powiem z własnego doswiadczenia w ponym. Jak wymieniłem termostat, zobaczyłem jaki mam płyn. To była ciecz, tak rdzawego koloru ze nie wyobrażasz sobie. Przy pierwszej wolnej chwili przystąpiłem do wymiany i płukania układu chłodzenia. Są jakieś czyściki do układu ale.... Ja sobie sam zrobiłem czyścik. Woda z octem pół na pół. Wlałem w układ, pochodził, wentylator się włączył itd. Spuściłem, z krzy....cholera, tfu chłodnicy za chwilę znowu zalałem taką mieszanką, zagrzał się i znowu spuściłem z chłodnicy. Potem trzy lub cztero krotne płukanie samą wodą. Nastęnie zalałem sam koncentrat, wymieszał się z pozostałą wodą w bloku, uzupełniłem potem i ok. Wynik ok. Można też zdjąć obudowę termostatu i włożyć wąż ogrodowy, wtedy układ jest otwarty i fajnie przepłucze. Jeżeli masz autko z 93r i nigdy płyn nie był wymieniany (nie wiem, może był) to warto zmienić i oczyścić.
PS. NIe proponuję Ci płynów w takiej cenie, chyba nie są zbyt dobre. Napewno nie do hyundaia. Po co sobie uszkodzić cosik.... Lepiej wydać 10PLN więcej na coś z sensem. [ wiadomość edytowana przez: gadiemus dnia 2005-09-20 10:23:35 ] |
arturo_soda HF MEMBER Hundai coupe warszawa | 2005-09-20 10:19:38 warto warto - dolanie litra do tego spoko jest bezpieczne - no i nie sądze żeby ci tam 6 weszło zawsze coś zostaje... |