Ogólny opis. Prosze o rzucenie okiem.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
Opisze w kilku zdaniach cos o moim Polonezie i jeśli byliybyście tak mili, prosiłbym o udzielenie kilku rad.

Mój Polonez to 1.6 GLI z 96r. na gazie LOVTEC. Przejechane 100tys. Dwa lata temu wymiana uszczelki pod głowicą i tyle.
A dolega mu:
1) Palą się bez przerwy kontrolki: STOP (wcześniej tylko przy spadku obrotów teraz cały czas) WYKRZYKNI W NAWIASIE (zaczęła sie zapalać równocześnie ze stopem, teraz palą się bez przerwy) CHECK ENGINE (od kiedy jest gaz, ale podobno to normalne) no i od hamulców mimo, że klocki są dobre.
2) Iskrzy czwarty przewód zasilania, strzela w gumową rure od chłodzenia mieszalnika. Przewody były wymieniane na nowe, nadal iskrzy. Moduł zasilający był wymieniany 2 lata temu.
3) Po przejechaniu kilku kilometrów mieszalnik gazu jest już zmrożony. Płynu chłodniczego nie brakuje. A na wskaźniku temperatury 90 jest już po kilku kilometrach. To chyba normalne, ale mimo, że do chłodnicy dociera gorąca woda to do mieszalnika nie. Termostaty chyba są w porządku, bo tak to by było ponad 90.
4) Po odpaleniu (zawsze na benzynie) obroty błyskawicznie same skaczą ponad 2 tysiące(wtedy włącza się gaz) i dopiero spadają.
5) Oborty biegu jałowego na banzynie to ok 1600.
6) Często gaśnie przy dojeżdżanu na luzie do skrzyżowania.
7) Trudno go odpalić gdy zgaśnie, dopiero gdy postoi. (akumulator jest nowy)
Czasami strzela, szczególnie po dodaniu gazu. A i nie radzi sobie dobrze z przyśpieszaniem na gazie.
9) Gaśnie na benzynie gdy, np cofam do tyłu i puszczam na luz.
10) Czesto śmierdzi gazem.

Oleju jest w normie. Filtr gazu jest nowy.

I jeszce jedno napisze. Ci co zakładali gaz wkręcili śrubkę w termostat powietrza, dopero wczoraj zobaczyłem, że blokuje ona klapke i puszcza tylko gorące powietrze. śrubke wykręciłem i zablokowałem klapke w położeniu na zimne.

To tyle.
pozdrawiam
Tomek
  
 
generalnie - jezeli wymieniales modul zaplonowy stawiam na to ze to abimex
wiec po pierwsze - odczytaj kody bledow
po 2 - gazownik Ci spierdzielił sprawe (swiadczy o tym zamarzanie parownika gaśnięcie i swiecenie check engine - jezeli zakladales niedawno powinienes miec emulator sondy lambda jezeli go nie masz to pewnie gaziarz powie ze nie musisz go miec bo to polonez ale taka gadka jest do bani
po 3 - zmierz cisnienie oleju (nie sugeruj sie wskazówką o ile ją masz)
po 4 - jaki 4 przewod jakiego zasilania - zakladam ze przewod WN- - obejrzyj dokladnie gdzie iskrzy no i oczywiscie jezeli kupiles zolte przewody eagle made in usa/ england (*niepotrzebne skreslic) to je wywal i kup inne - jakie ?? conajmniej EŁK, ja polecam bougicord - nie jestem pewien pisowni
poza tym co Ci wali w tą gumową rure bo nie za bardzo kumam
wszelkiego rodzaju skakania obrotów powyzej 2000 najprawdopodobniej jest spowodowane tym ze komp pracuje w trybie awaryjnym - spada po przełączeniu na gaz bo tym juz nie steruje komp a najwyzej centralka od gazu ale zaplon masz i tak w trybie awaryjnym przestawiony co oznacza ze nie uzyskasz pelnej mocy i bedziesz dalej jezdził mułem
to tyle - zajrze wieczorkiem jak mi sie jakas zlota mysl nasunie to jeszcze dopisze
  
 
Iskrzy 4 kabel od modułu do świecy. Iskrzy przy świecy i po srodku przebija przez izolację. Przewody nie są żółte tylko czarne. Kosztowały 30 zl za 4 sztuki u mechanika.
Słyszałem o trybie awaryjnym kopmutera. I jak to naprawić? Ile kosztuje wymiana?
Wcześniej nie zdarzało sie zamarzanie mieszalnika, dopero od niedawna.

[ wiadomość edytowana przez: TomaszekK dnia 2005-09-20 22:04:28 ]
  
 
hmm widze ze jestes z radomia swietnie sie sklada - bo ja tez
najlatwiej by bylo jakby sie dało rzucic okiem - niestety na dzień dzisiejszy pozostaje tylko niedziela rano
- gdzie kupowałes te czesc i gdzie zakladałes gaz??
  
 
Witam.
Również zakładam, że to abimex i gaziarz założył instalację zgodnie z przyjętymi zwyczajami w tym modelu.
Parownik Ci zamarza bo: albo Masz przytkany wlot płynu do parownika, ale nie w parowniku tylko w kolektorze przy króćcu, skąd ten płyn jest pobierany do parownika. Żeby to sprawdzić/usunąć trzeba zdjąć wąż z tego króćca i wiertłem lub rozwiertakiem o takiej samej średnicy, albo innym narzędziem o podobnym działaniu przetkać/przeczyścić ten otwór. Powód drugi to możliwość zapowietrzania się układu chłodzenia, a to z powodu przeważnie uszkodzonej uszczelki pod głowicą.
Co do reszty to Rdt już wszystko opisał, ja tylko potwierdzę, najpierw zmień koniecznie przewody WN i świece (i kup je w sklepie, a nie u mechanika, zapłacisz pewnie mniej i masz pewność, że masz dobre, a nie jakieś kombinowane).
Tryb awaryjny kasuje się po każdym wyłączeniu zapłonu, ale jak masz spi... instalację to Ci się od razu włączy z powrotem po odpaleniu i przejechaniu paru metrów.
Jak odczytać kody usterek to Masz napisane w dziale Warto Wiedzieć.
  
 
małe sprostowanie - tryb awaryjny nie kasuje sie po kazdym wyjeciu kluczyka ze stacyjki a po kazdym zdjeciu klemy z akku
i nadal uwazam ze gaziarz spierdielił sprawe
  
 
Mieszkam koło Radomia, ale z chęcią pokaże swoje auto. W niedziele w południe mi pasuje, nie wcześniej niestety.
Uszcelka pod głowicą była wymieniana 2 lata temu u raczej dobrego mechanika i już by trzeba było ją wymieniać? Sprawdze czy te przewodynie są pozatykane. I przydałaby sie regulacja tego gazu, spróbuje sam bo na analizatorze to 30 zl wołają.
Gaz był zakładany w Ludwikowie k. Jedlińska. Wtedy jeszce mój ojciec zajmował sie samochodem.

[ wiadomość edytowana przez: TomaszekK dnia 2005-09-21 14:45:25 ]