Jak zwiększyć MOC nie ingerując drastycznie w auto??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak zwiększyć MOC nie ingerując drastycznie w auto?? Pomijam takie ingerencje jak przerobienie układy wydeczowego z klasycznego 4 w 1 na 4 w 2. Ale co mozna wymienic zeby moc wzrosła chociaż o pare koni przy kazdej takiej modernizacji, i ile tych koni przy takiej zmianie mozna dostać??

Auto:
Escort '93
1,8 DOHC (EFI)


P.S. Co znaczy EFI ktoś wie??
  
 
krótko i na temat....wsadz silnik od rs2000 (nieżartuje)
  
 
Cytat:
2005-09-28 22:58:05, selo pisze: Co znaczy EFI ktoś wie??



elektroniczny wtrysk paliwa....

a jakiegos przybytku mocy za bardzo sie nie osiagnie tanim kosztem....
  
 
Zmienić auto...
  
 
eeeeee juz wole seryjniaka
  
 
Pozostaje jeszcze wymontowanie foteli, tapicerki, wyrzucenie zawartości bagażnika, nawiercenie karoserii, zdjęcie kołpaków, zdrapanie lakieru... A tak na poważnie - istotny przyrost mocy daje tylko turbina. Reszta to koszty niewspółmierne do wyników, na tyle duże, że lepiej dołożyć te pieniądze i kupić seryjne mocniejsze auto...
  
 
wsadź silnik z rs 2000 i dołóż turbo i nitro zamontuj z boków auta skrzydła i se spokojnie lataj a po 3 strzale nitro bedzie żelazny deszcz , żartuje, powiem tak wszystkie modyfikacje typu magnetyzery , świece czy tam filtr powietrza w rzeczywistości sa bardzo ale to bardzo mało odczuwalne a troche to jednak kosztuje np. magnetyzer maksora to koszt od 250 nawet do 900zł więc raczej drogo a koni a raczej kucyków to bedzie tyle co kot napłkał, jedyna opcja to turbo (jakiś zestaw soft turbo) tak na 0,3 bara to sie juz coś czuje,liczy sie tez waga auta wiec lekkie fotele i inne bajery , ale to nie sa małe koszta, niestety lepiej kupic serie silniejsza np. Coswortha i problem z głowypozdro.
  
 
W ktoryms z ostatnich Auto Swiaow byl artykul na ten temat.