Mam problemy z zapalniem po kilku godzinnym postoju mojego escorta. Samochod ma instalacje gazowa ale zapala na benzynie (inst. gazowa elektroniczna)
Podczas zapalania jak postoji jakies 5-6 godzin to musze nim krecic dobre 4-7 sekund zeby zapalil. Jak tylko "zalapie" to moge go wylaczyc i zapala na "dotyk"". i tak sie dzieje od jakiegos czasu. Nie wiem czy to nie problem z pompa paliwa czy moze z wtryskiem. Dodam ze slychac "bzyczenie" pompy podczas przekrecenia stacyjki.
Nie wiem co bedzie zima bo jak tak dluzej pojdzie akumulator mi wysiadzie ..a szkoda byloby.
Czy ktos moze sie na ten temat wypowiedziec?
Dodam ze swiece , kopolka zaplonu , palec rozdzielacza, oraz czujnik hala sa nowe.