Który wzmacniacz wybrać???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
nabyłem jush taką skrzyneczke i szukam do tego jakiegoś wzmacniacza, nie kce (nie moge) wydać na to więcej niż 300 PLN w gre wchodzi:
blaupunkt
magnat
alphard
co by było lepsze, jak radzicie?
  
 
bierz niemca od niebieskiej kropki, jak chcesz dam Ci adres do gościa co ma dobre ceny z allegro , koleś wypróbowany
  
 
jednym słowem blaupunkt
  
 
ja bym brał magnata.... ale decyzja należy do ciebie... wiem że ten magnat ładnie trzęsie autkiem:d
  
 
tez obstawialbym magnata .... mam dobrego kumpla ktory pracuje w firmie car - audio ... ma gosc spore reozeznanie i blaupunkta mi nie polecal ...
  
 
ja jak bym mial kupywac wzmacniacz (narazie mam pozyczony, bo nie mam kasy na niego) to bym kupil takie cos
  
 
Szczerze powiem ze pierwsze slysze o takiej firmie , no ale jakims fachowcem to sie nie odwaze nazwac ... Zreszta do mojego suba to i tak za mala moc ... Ja poszukuje czegos co w RMS-ie bedzie mialo 200-250W ....
  
 
Cytat:
2005-09-01 00:04:56, ViKInG23 pisze:
Szczerze powiem ze pierwsze slysze o takiej firmie , no ale jakims fachowcem to sie nie odwaze nazwac ... Zreszta do mojego suba to i tak za mala moc ... Ja poszukuje czegos co w RMS-ie bedzie mialo 200-250W ....



wiem, ze bezfirmowka, ale mam do niego odrazu wieksze zaufanie niz do First, Boshman,Aplhard, itp... Widzialem srodek takich wzmacniaczy i widzialem jak graja... szkoda slow. Ten calkiem, calkiem sie prezentuje no i cos w srodku ma w przeciwienstwie do ww. firm
a taki wzmacniacz 200-250W RMS tez by mi sie przydal, bo mam niby 500W RMS w swoim glosniku
  
 
TO cozes ty za potwora nabyl ?? 500W w RMS ??? Tozto szyby ci powyciska z auta Moj Sony ma "tylko" 350W w RMS ale mysle ze mi wystarczy ... tylko kiedy ja go w koncu odpale ...
  
 
taka popiardowka jakas amerykanska ale mam narazie pod wzmacniacz co ma 200W MAX i powiem, ze calkiem niezle sobie radzi!! samochodem trzesie, w lusterkach nic nie widac bo tak lataja, podsufitka trzeszczy, porządny masarz plecow... a wzmacniacz ustawiony tylko na polowie i na srednim podbiciu bassu bo jak go podglosze to slychac w samochodzie (i poza nim) tylko tube...
  
 
Ja powiem tak na mój gust nie zwracam uwagi na wzmacniacze które kosztują mniej niż 500 PLN za 2 kanałówkę, 1000 za 4 kanałówkę...

Wiem że można powiedzieć - eeee taaam płacisz za kolorowe pudełko i napis - możliwe, ale na przykładzie tulei w wahaczach przekonałem się że dobry wygląd to nie wszystko, kupiłem jakieś podróby i po 6000 km poszły do śmieci teraz kupiłem oryginały zapłaciłem 2x tyle co za podróby, wyglądają dokładnie tak samo ale co do jakości to oryginałów jestem pewien...

Dlatego nie poważam i nigdy nie polecę nikomu wzmacniaczy firm typu CDi, First, Boschmann, Soling- Pytlar bez urazy, czy innych Soundex'ów...

Chociaż jeden człowiek z Piotrkowa małym kosztem przerobił swojego Boschmanna tak że jest w czołówce Polski w Db-Dragu...

A Ty Hansik poszukaj Blaupunkta GT4100 albo 2100 to były całkiem udane wzmacniacze!!!

[ wiadomość edytowana przez: _kruchy_ dnia 2005-09-01 08:44:38 ]
  
 
nie urazam sie o zadnego Soundex'a ale mialem poprzednio glosnik Firmowy!! Axton HW320TC (nie pamietam dokladnie) i glosnik byl dwucewkowy!! i teraz kupilem jakis glosnik za 100zl bezfirmowke i powiem, ze ten glosnik co teraz mam gra lepiej!! a podlaczony jest pod ten sam wzmacniacz!! Czasem (a wlasciwie rzadko) bezfirmowki w elektronice okazuja sie bardzo dobre, bo biorą podzespowy z dobrych firm i wkladaja we wlasne pudelka i sprzedaja duzo taniej!!! nie placisz za marke ale masz marke!! ale to sie rzadko zdarza...
  
 
Dwucewkowy - to taki głośnik potrzebuje 2 razy więcej mocy...

A teraz kupiłeś słabszy głosnik o mniejszych wymaganiach i dlatego Ci lepiej śmiga....
  
 
Cytat:
2005-09-01 10:00:54, _kruchy_ pisze:
Dwucewkowy - to taki głośnik potrzebuje 2 razy więcej mocy... A teraz kupiłeś słabszy głosnik o mniejszych wymaganiach i dlatego Ci lepiej śmiga....



tyle, ze jak ja mialem tamten zestaw to byl dobierany w niemczach wzmacniacz do glosnika! ale tez niezle trzesl samochodem, ale ten co mam teraz nieco lepiej...
  
 
no ja sie musze zgodzić z pylarem!!! wiem bo kumpel ma jakies gówno takie jak kenford i niby 400 watt max/200 rms a to guzik prawda!!!!te moce to wszytsko tylko na obrazku a nigdy niemusisz miec tak samo mocnego wzmacniacza jak głośnik i mogłem i nawet moge mieć taki wzmacniacz własnie jak soling ale lepszy model (V12) idzie wymiot a niby ma 500 watt max a 250 rms no i tak wymiata taka bezfirmówka że głowa boli po 10 minutach a jak sie chce mieć pożadny wzmacniacz to prosze sobie kupić JBL za przynajmniej tysiac złotych ale to żadnej różnicy niebyło tylko pudełko... zabajerowane byłem na zlocie car audio i gośc miał dużo niby gorszy a ten jbl sie tracił i co mi z tego wole kupić tani a dobry bo płaci sie za firme!!! tak jak to jest z sony (bez obrazy) ale sony to było kiedyś moze dobre a teraz to szajs... taka jest prawda i dużo osób przyzna mi racje ale co tam pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-09-01 11:14:57, pucek2509 pisze:
no ja sie musze zgodzić z pylarem!!! wiem bo kumpel ma jakies gówno takie jak kenford i niby 400 watt max/200 rms a to guzik prawda!!!!te moce to wszytsko tylko na obrazku a nigdy niemusisz miec tak samo mocnego wzmacniacza jak głośnik i mogłem i nawet moge mieć taki wzmacniacz własnie jak soling ale lepszy model (V12) idzie wymiot a niby ma 500 watt max a 250 rms no i tak wymiata taka bezfirmówka że głowa boli po 10 minutach a jak sie chce mieć pożadny wzmacniacz to prosze sobie kupić JBL za przynajmniej tysiac złotych ale to żadnej różnicy niebyło tylko pudełko... zabajerowane byłem na zlocie car audio i gośc miał dużo niby gorszy a ten jbl sie tracił i co mi z tego wole kupić tani a dobry bo płaci sie za firme!!! tak jak to jest z sony (bez obrazy) ale sony to było kiedyś moze dobre a teraz to szajs... taka jest prawda i dużo osób przyzna mi racje ale co tam pozdrawiam



A może jakieś znaki interpunkcyjne?? Bo takie zdanie wielokrotnie złożone, to się ciężko czyta i głowa boli, ale nie od basu ale od złożoności.
  
 
Cytat:
no ja sie musze zgodzić z pylarem!!! wiem bo kumpel ma jakies gówno takie jak kenford i niby 400 watt max/200 rms a to guzik prawda!!!!te moce to wszytsko tylko na obrazku a nigdy niemusisz miec tak samo mocnego wzmacniacza jak głośnik i mogłem i nawet moge mieć taki wzmacniacz własnie jak soling ale lepszy model (V12) idzie wymiot a niby ma 500 watt max a 250 rms no i tak wymiata taka bezfirmówka że głowa boli po 10 minutach a jak sie chce mieć pożadny wzmacniacz to prosze sobie kupić JBL za przynajmniej tysiac złotych ale to żadnej różnicy niebyło tylko pudełko... zabajerowane byłem na zlocie car audio i gośc miał dużo niby gorszy a ten jbl sie tracił i co mi z tego wole kupić tani a dobry bo płaci sie za firme!!! tak jak to jest z sony (bez obrazy) ale sony to było kiedyś moze dobre a teraz to szajs... taka jest prawda i dużo osób przyzna mi racje ale co tam pozdrawiam


nie zabardzo zrozumiałem przesłanie tej wypowiedzi, znaczy no-namy lepsze, bo tańsze?, no chyba nie do końca!
  
 
widze zdania podzielone, chyba jednak zdecyduje sie na coś "markowego", tylko magnat czy blaupunkt? nimy magnat mocniejszy...
  
 
Hans ja bym pomyślał nad TYM To nie jest nieznana marka na tym rynku. Niemiecka firma zajmująca się sprzętem car-audio. To jest ich najniższa seria, ale bardzo fajna, (mialem okazję słuchać suba na tym wzmaku. Nie namawiam, ale warto rozważyć


Cytat:
2005-09-01 00:04:56, ViKInG23 pisze:
Szczerze powiem ze pierwsze slysze o takiej firmie , no ale jakims fachowcem to sie nie odwaze nazwac ... Zreszta do mojego suba to i tak za mala moc ... Ja poszukuje czegos co w RMS-ie bedzie mialo 200-250W ....



Podobna sytuacja co wyżej Do Twojego "głośniczka" możesz zapodać TAKI wzmacniacz. Na pewno mu mocy nie braknie, a cena bardzo przyzwoita

Zresztą polecam lekturę Auto HI-Fi & Tuning kwiecień-maj
  
 
magnat ma lepsze uderzenie,zeby ci nie wyplul glosnika)