Essi odmuwił posłuszeństwa, chyba elektryka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Wczesniej miałem problemy z wentylatorem klik a teraz potrzebuje elektryka solidnego z okolic Wrocławia a najlepiej z Oławy. Autko umarło podczas jazdy zacykały przekaźniki jak w bombie zegarowej i koniec. Teraz jezeli probuje odpalać to silnik łapie na jeden cylinder i lipa całe auto się trzęsie a w skrzynce bezpieczników dyskoteka "cyk,cyk,cyk". Dzień wcześniej miałem to samo ale podczas holowania sprobowałem na zaciąg i wystartował, później juz chodził elegancko aż do dziś Jeżeli ktoś miał podobny problem albo wie co mam sprawdzić i jak, to BARDZO proszę o pomoc
Ford Escort 1.6 16V Zetec

Musze dodać że po 3 godzinach jak przyciągnolem na parking autko odpaliło za pierwszym razem.

O co cho ?????

[ wiadomość edytowana przez: Lookasch dnia 2005-09-24 21:56:09 ]

[ wiadomość edytowana przez: Lookasch dnia 2005-09-24 22:40:14 ]
  
 
skoro problem występuje w sposób przerywany( tzn raz jest ok, a kiedy indziej nie) to proponowłbym w pierwszej kolejności sprawdzić elektrykę organoleptycznie. Skontroluj stan połączeń, przewodów, bezpieczników, mas itp. to taka pierwsza czynność którą możesz wykonać sam, bez nakładów finansowych.
  
 
mialem taki problem wymienilem skrzynke z bezpiecznikami i problem znikł
  
 
Cytat:
2005-09-25 00:41:25, zeberko pisze:
mialem taki problem wymienilem skrzynke z bezpiecznikami i problem znikł


Ja miałem to samo
  
 
Dzieki za porady, wymontowałem skrzynke i zawiozłem do Pana co telewizory naprawia. Poprawił luty ale tylko te do których miał dostęp i kazał spróbować założyć i jak nie pomoże to będziemy rozdzielać płyty, ale chyba nie bedzie to konieczne ponieważ autko pali na "dotyk" i ustały problemy z cykaniem w skrzynce bezpieczników.
Jeszcze raz dzięki.