Drążki kierownicze-do wymiany???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Objawy są takie:w czasie jazdy kierownica wpada w takie wibracje ,że trudno ją utrzymać(...no może trochę przesadzam...)
,obojętne czy jadę szybko,czy powoli.Podniosłem przód do góry i okozało się ,że jest luz w poziomie i stuka cuś w okolicy przekładni kier.Mam wymienione końcówki drążków,tarcze i klocki ham.,ustawioną zbieżność i wyważone koła.Czy przyczyną tego telepania i stuków są zużyte drążki,czy może przekładnia...ew. jak to wymacać?(a może to duchy stukające?)Czy jest jakiś problem z samodzielną wymianą drążków?Może ktoś już to robił?
  
 
a może to sforznie wahacza ???
  
 
cholera wiedziałem,że o czymś zapomnę
wahacze i amortyzatory mam wymienione.
  
 
... może i sam wymienisz .... ale i tak potem musisz na zbieżność jechac ... ....
  
 
...no tak,z ustawieniem zbieżności to wiem...tylko jak się upewnić ,zanim wydam pieniądze,co jest przyczyną?Byłem na diagnostyce zawieszenia i wszystko jest ok.No chyba,że od czasu tej wizyty się pokopało(było to jakieś 2 mies. temu chyba)
  
 
to to

  
 
a co z wyważeniem kół, chyba tego ostatnio nie robiłeś
  
 
no i właśnie, miałem to samo , to jest na bank wyrąbana przekładnia kierownicza tez wymieniłem wszystko i dalej latała mi kiera w rekach , najlepiej se ja samemu wyjąć i dać do regeneracji bo za samo wyjecie przekładni spiewaja około 100zł , wiec sie nie opłaca, i lepiej to zrobic jaknajszybciej bo Ci sie wybije wszystko co juz wymieniłeś.Ja dałem za regeneracje 120zł ale to po znajomości max koszt to 200zł.
  
 
dzięki za informacjeJeżeli tyle sobie śpiewają za demontaż,to sam ją wyciągnę...