[escort]czy go brac??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam mam 18 lat i niedawno zdalem kurs na prawko i szukam samochodu do kupna.W pracy gdzie pracuje dorywczo znalazłem takie auto.Czy mozecie mi powiedziec czy opłaca sie go kupic,ile by wynosila naprawa tych elementow??Powiem jedynie ze jest z gazem a cena wynosi ok 1000-1200zł do negocjacji.Pomóżcie
Kilka fotek












a zapomnialem dodac silnikowi nic nie jest ładnie odpala
  
 
Szkoda kasy błotnik jakieś 70 zł plus lakierowanie założenie ,poklepanie pasa , lampa 80 nowa , do tego zderzak lepiej dołóż parę złoty i poszukaj nowszy model.
  
 
MKIII i MKIV to modele ktore podchodza mi najbardziej z wielu wzgledow ale wydaje mi sie ze cena za to autko jest dosc mocno zawyzona daj 700 / 800 max zl... tak mi sie wydaje
  
 
Jezdzę na codzień sporo mk3 jest to twardy zawodnik nie do zdarcia to muszę mu przyznać.
  
 
zderzak jest nawet nie połamany tylko zdjety,lezy z tyłu
a co do ceny to mowiłem do negocjacji ale to ze ma gaz jest juz duza zaleta dla mnie
a mozecie napisac czy to autko jest żwawe,mozna tym jakas fure objechac i moze jakis wrazenia z eksploatacji no bo to moje pierwsze auto by było wiec nie chciałbym sie zawiesc

pozdro
  
 
negocjuj i bierz, na autach sie nie zarabia, zawsze sie przepłaca ikupe kasy sie w niego wsadza, Bierz w przyjeżdżaj na spoty...o ile sam na jakiś w końcu dojade...Pozdrawiam
  
 
Jeżeli ma 1.6 CVH to chodzi fajnie zwawy ale 1.3 CVH tez daje radę . 1.3 OHC trochę kaszana nie bierz.Poznasz silnik ohc bo wlew oleju do silnika to taki wysoki wygięty komin.A jezeli korek zółty to cvh ten lepszy.
  
 
Sam bym go wziął.Niedługo bedę potrzebował autka żeby około 15km dzienie(w 2ie strony razem) na dworzec dojeżdżac.Klamotóe do tych modeli na szrotach jest opór, a i ceny są smieszne tak więc jak silnik jest ok i zawieszka w miarę to bierz go.Ja się uczyłem na polonezie(w sumie 1sze auto) mechaniki itd. I ten essi jest dobry do właśnie nauki.Nieskomplikowana budowa silnika i reszty podzespołow.
  
 
a ja ci sprzedam wartburga z 90 roku za smieszne pieniadze ma LPG silnik VW, kombi (ostatnie zdjecie w profilu) tylko trzeba mu zespawac lewy tylni wachacz bo sprezyna wyskoczyla
i wstawic szybe bo mi wybily patalachy.
  
 
ja mam 1,6 XR3 66kW zbiera sie calkiem calkiem im bardziej sie zbiera tym bardziej mam uszczuplona kieszeń
  
 
wytargaj za 1000 zeta inaczej bedzie strata $...
  
 
Mk 3. są spoko, a sądząc po fotkach pomimo błotnika, blacharka jest ok( niewiele jest juz mk3 w kolorze innym niż rdzawo brązowy )
ciekawe jak podłoga? Jeśli silnik cyka i to z lpg to go bierz

Może nie jestem obiektywny bo sam mam jeszcze mk3, ale naprawdę dużo z nim przeżyłem i w kwestii bezawaryjności jest porównywalny
z 10 lat młodszym mk5 również znajdującym sie w moim posiadaniu

aha......potargować się nigdy nie zaszkodzi
  
 
ja swojego mk4 kombi 1,6 diesel sprzedałem za 900 plonów i był w lepszym stanie motor nie do zdarcia miał tylko dach do malowania (nie uszkodzony) i do dzisiaj tęsknię za autkiem. Według mnie poszukaj jeszcze trochę napewno trafisz coś nowszego