Boczki tył kombi MK7

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy zdejmował ktoś kiedyś? Potrzebuje dostać się do głośników ale mam problem z jedną śrubą ze względu na utrudniony dostęp. Dużo roboty jest z tym?
  
 
up
  
 
Nie jest z tym bardzo trudno, ale trzeba troche cierpliwosci zeby niczego nie pourywac. Musisz poodkrecac wszystkie sruby, zdjac oslony slupkow( oraz mocowanie gorne pasa) a takze zamek tylnej kanapy. Jak juz to poodkrecasz to chwytasz za dolna czesc boczka, odciagasz lekko do siebie a nastepnie podnosisz do gory, boczek siedzi na 4 (chyba) zatrzaskach ktore sa w okolicy szyby.Warto robic to z glowa i naoprawde delikatnie bo lubi czasem cos peknac , warto takze wykarzystac fakt dostepu do nadkola i czyms go wypsikac zeby ruda pogonic
  
 
A czym najlepiej popsikac?
  
 
Najlepiej jakims preparatem do profili zamknietych np Boll'a kosztuje kilkanascie zlotych, a jest wg. mnie skuteczny i prawie przezroczysty a twoerzy taka jakby warstwe wosku, jest tylko jedno ale przez dwa trzy dni troche nieladnie pachnie, tak rozpuszczalnikiem. A jak sie juz nauczysz sciagac boczki to warto by bylo zrobic to samo z drugiej strony postaraj sie wszedzie tego napakowac gdzie tylko jest dostep.

[ wiadomość edytowana przez: markocieszyn dnia 2005-10-05 11:14:24 ]
  
 
Fajnie. Dzieki za porade