Dywaniki do Accenta

Hm... a myślałem że z tymi dywanikami w Accencie to tylko ja mam problemy bo znajomi posiadający inne autka tylko dziwili się jak poruszałem ten temat
U mnie to samo dywanik ten od kierowcy jeździ po podłodze jak nic... wiem że są jakieś zatrzaski nasuwane na dywaniki ale jakoś przyzwyczaiłem się do tego że czasem stojąc na światłach przesuwam ów dywanik w odpowiednie miejsce... i jakoś jadę do przodu
Problem występuje tylko czasem gdy przez ów dywanik nie można docisnąć pedału sprzęgła do końca... pewnie skrzynia biegów na tym cierpi.
Jak widać i ja potrzebuje pomocy w tym temacie...
Co polecacie... zmiana dywanika na welurowy czy szukać tychże "zatrzasków"?

Ja mam orginalne gumowe od spodu mają takie igiełki gumowe i trzymają się rewelacyjnie.Co do welurowych,zbliża się zima a dywaniki tego typu lubią wodę jeździłem autem z dywnikami tego typu,po jakimś czasie wody buło tyle że można ją było wylewać szklankami

A propos dywaników: też w salonie dostałem te badziewne. Zakupiłem te z allegro. Jestem całkiem zadowolony (dużo lepsze niż te gumowe z salonu). Na zimę zatrzymałem jednak "gumiaki z salonu", bo popieram tezę postawioną powyżej: welurowe są dobre na cały rok oprócz zimy
Moja porada dla kupujących welurowe na allegro: zrezygnujcie z napisu "Hyundai" na dywanikach - znika po jakims czasie niezbyt atrakcyjnie wyglądając do czasu zniknięcia (wytarcia się). Same dywaniki są wykonane ładnie i pasują bardzo dobrze, ale napisy są nietrwałe.

Pozdrawiam,
Arek