Hipol a skrzynia essiego.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Kiedys wyczytalem gdzies na forum, ze hipol w skrzyni escorta to zabojstwo dla niej. Jakie sa objawy, ze sie "konczy" skrzynia? Niestety ja swoja zalalem hipolem, dowiedzialem sie po fakcie ze nie mozna i nie zmienilem oleju. Jakie sa objawy?
  
 
Masz racje ze to zabujstwo zalac hipolem tam musi byc specjalny olej bo tam są łozyska igełkowe Ja juz jedną zajezdziłem bo dolałem jakiegos dziadostwa Ale człowiek uczy się na błedach
  
 
a jakies konkretne objawy.
  
 
objawy były takie ze wyła i jak głupja i jak leciałem tak ze 160 to mysłałem ze ją wy$%^^7oli w kosmos a jak ją wymieniłem to głuwny wałek miał z puł cm luzu na boki
  
 
No moja wyje przy hamowaniu skrzynia, ostatnio jak jest na luzie, nie mam pierwszego biegu (znaczy bieg jest, ale jechac sie nie da... strasznie szarpie) i cos strasznie tlucze... tylko na 5tym biegu jest w miare ok...
  
 
z doswiadczenia nie polecam
  
 
Kolego pawelkwiatek z twojego opisu wynika że w twojej skrzyni połowy żębów brak tu już Hipol nie pomoże, Chciaż ja sie przyznam że moja skrzynia przy 1,8 16V delikatnie wyła na 4,5 biegu przy przyspieszaniu i hamowaniu silnikiem. Więc wymieniłem olej na gęstrzy czyli Hipol i sie uspokoiło. Jest cisza (może przed burzą), ale w poprzednim escorcie mkIV miałem podobny problem zalałem Hipolem zrobiłem 200 tys km przez 5 lat i jakoś skrzynia wytrzymała współpracę z hipolem. Myślę że i ta wytrzyma.
  
 
znaczy to nie do konca bylo tak Opisze po kolei moja wzruszajaca historie... (moze wyjsc troche dlugie). Zachecam do lektory

Cos tam kiedys wylo w tej skrzyni, ale lekko i mi nie przeszkadzalo.
Przyszedl czas przegladu, diagnosta przyczepil sie do oslony przegubu (lewego). 3ba bylo wymienic, wymienilem z ojcem obie z tym, ze przy grzebaniu wyrwalismy PRAWA poloske olej wylecial caly, ale poskladalismy wszystko, kupilismy hipol i zalalismy skrzynie (ze 3L weszlo). Minelo od tego czasu z 1,5 miesiaca. Najpierw zaczelo cos lekko popiskiwac i stukac na jedynce, pozniej na 2,3 itd. Pozniej przy hamowaniu skrzynia zaczynalo cos wyć, najpierw tylko na dwojce, pozniej na 3 itd... Oporcz tego wali cos niemilosiernie. W miedzyczasie podnioslem autko na kobylkach do gory i zobaczylem, ze LEWA poloska jakby to delikatnie ujac nie kreci sie w prostej osi, a raczej giba sie na boki. Co halasuje ciezko bylo ustalic bo bez obciazenia silnik byl glosniejszy od tych stukow. Bylem w warsztacie i pan wymienil mi ZIMEN blocki (czy jakos tak, takie male gumki od wahaczy) i powiedzial, ze bedzie ok... niestety nie bylo i dalej wyje wali itd. W ten weekedn zrobilem nim 150km - to byl horror z jedynki ruszyc jest bardzo ciezko - cos stawia opor, rusza, ale rzuca calym autem. Na wyzszych biegach wydaje dziek jak jakas wielka turbina, czy silnik startujacego odrzutowac (swoja droga calkiem fajny ten dziek ) dopiero na 5tym biegu jest w miare ok. Dodam, ze wczesniej jak byl na luzie nie wydawal zadnych dziekow, teraz wyje jak wczesniej przy hamowaniu skrzynia. Podjalem decyzje o wymianie polosiek i skrzyni biegow - nie wiem, ktory z tych elementow jest wadiwy - wiem, ze jak wymienie calosc to moze bede mial spokoj. Dziekuje wszystkim za wytrwalosc i prosze o jakies porady - co sie wzielo i zje***o, jak oszczedzic na naprawie itd itp.
  
 
tez sam wymienilem oslony przegubów i na szczescie nie wyjąłem półośki, ale za to moja skrzynia "wykrwawiła" sie prawie do zera bo miałem walnięte uszczelniacze, mechanik wymienił, wlał hipol (3.2 litea) i jak narazie 3000km bez zadnych problemów, pytałem go i mówił że nie ma problemu jeśli wleje sie hipol.
Szczerze mówiąc to poza tym ze ford ogólnie nie zaleca wymiany oleju w skrzyni to nie wydaje mi się żeby hipol uszkadzał skrzynie..
  
 
pawelkwiatek po twoim opisie to w ogóle dziwię się że ta skrzynia jeszcze chodzi (jeżeli można to tak nazwać), ale to z tą półosią nie kręcącą sie w osi to mi wygląda na walnięte łożysko na mechaniźmie różnicowym. Ja tam bym już sie nie ruszał essim z garażu bo może ci w pewnym momęcie tak przyblokować że ci obudowę skrzyni rozwali i wtedy już nic z niej nie będzie. Na pewno musisz ja wyjąć i wtedy sie okaż co i jak. Jak będzisz potrzebował dokładnego opisu wyjęcia skrzyni i jej naprawy daj znać wyślę ci e-mail.
  
 
mam jeszcze takie pytanko, czy do essiego 1.3 podejdzie skrzynia i poloski z innej wersji silnikowej? Do 1.3 ciezko trafic
  
 
No to ja się tu może podepnę. Jest objaw taki: cos buczy tak jakby własnie ze skrzyni podczas jazdy pow 80 km/h( ford orion mk4 1.6 D). Jest to takie bicie, huczenie, czasem jakby tarcie, zwiększjące swa częstotliwość wraz z prędkoscia auta. Robiłem w tym aucie sprzęgło i dostałem do wlania olej (bodajże to był 'carlube' czy cuś takiego, taki rzadki fajny). Jakis czas po tych naprawch pojawiły się właśnie te odgłosy. Czasem to az boję sie nim jeździc bo mam wrażenie jakby miał sie zaraz rozpaść na kawałki. Aha i to dzieje się na kazdym biegu. Z góry dzieki za podpowiedzi. A i autko ma już 391.000 km przejechane, więc może to juz jego koniec??.
  
 
A jaki hipol zalaliście? Mineralny czy półsyntetyk?
  
 
hmmciekawa propozycja ten Hipopotanowy hipol ......
  
 
Moje autko stoi w garazu... dzisiaj je tam wepchnalem. Nie dziala wsteczny, jedzie kawalek do tylu, bum i stoi. Podnioslem go do gory na kobylkach i odpalilem go. Wrzucilem bieg, kolka sie kreca na wszystkich biegach, lewe wyraznie wolniej. Zosatwilem go na biegu na dwojce i tak sobie nasluchiwalem. Z korpusu skrzyni nie dobiega zaden niepokojacy dzwiek. Lewa poloska sie kolysze na boki lekko. Zdazylo sie tez, ze na dwojce oba kolka sie krecily, lewe stanelo, zaczelo sie krecic w odwrotna strone, znowu stanelo i pozniej zaczelo krecic sie prawidlowo. Ma ktos moze pomysl o co moze chodzic? Ja juz zbaranialem Wymieniac skrzynie i poloski czy moze tylko poloski, moze mozna naprawic?

Ps. jezeli bym zmienial skrzynie - jaka podejdzie? Wszedzie jest duzo o skrzyni od 1.4,1.6,1.8 itd, ale o 1.3 spotkalem sie z jedna opinia, ze jest jak w 1.6 i spoko bedzie pasowac, tylko ze zaraz pozniej czytam cos o roznych przelozeniach... jak to jest?
  
 
aha, wszelkie pomysly, sugestie mile widziane - sprawa jest dosyc pilna...
  
 
znalazlem w archiwum taka tabelke

moze ktos mi wytlumaczyc o co chodzi i jak sie to przeklada na osiagi?
  
 
dla 1,4 i 1,6 8V i 1,6 i 1,8 16V (przelozenie glowne 3,82)
1-3,15
2-1,91
3-1,28
4-0,95
5-0,76
w-3,621

dla 1,3 (przel.gl.4,27):
1-3,15
2-1,91
3-1,28
4-0,95
5-0,76
w-3,62

Przełożenia na poszcz. biegach są takie same czyli prędkości się nie zmienią ale przełożenie główne dla 1,3 jest krótsze. Zamieniając skrzynie wydłużysz przełożenie główne jednocześnie zmniejszając moment na kołach. Jednym słowem auto straci na przyspieszeniu.
  
 
to to moze jeszcze wolniej jezdzic ??

Jeszcze kwestia czy skrzynia od 1.4 podpasuje. Czy taka sama obudowa i bebechy sie polacza? Jutro pewnie bede zdejmowal stara...