Bilsein przód [126]

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Mam 2 Bilsteiny na przód, żółto-niebieskie i dwa pytania

- jeden jest rozwalony, wyciekl z niego olej i tlok lata jak chce. Dolne mocowanie jest dosyc mocno przekszywione, gwint powiedzmy dobry +. Czy da sie to zrobic - ktoś regenerował podobny przypadek - Zerkopol. Jakie to mogą być koszty ?

-jaka kombinacja z takimi amorami?
Co propomujecie z resorem?
Obecnie mam wyklepany na 13cm, dolozone 1 pióro ( nad tym z uszami ) i amory tył.
Jest super na plaskim asfalcie ale trochę za twardo na mokrym, "polskich drogach" itd.
Myslałem nad wyjęciem tego pióra i właśnie Bilsteinach.
Co o tym sądzicie.

No i idzie zima ........ brr
  
 
regeneracja w zerkopolu kosztuje 100 zł od sztuki bodajże , ale od razu możesz im powiedzieć, jak mają ci wystroić amorka. co do wymienianych części, to wiem, że to prawie wszystko /ale szczegółów nie znam, ktoś tu kiedyś o tym pisał... na pewno się tu dopisze/
  
 
mocowanie także dolne kiedyś naprostowywałem za pomocą dwóch deseczek i imadła ibyło lux
  
 
przeciez sa tu wlasciciela takich amorow - odezwijcie sie !!!
Jak wyglada sprawa takich przy mocnej glebie - nic nie dobija?
I jak je maja wystroic ??
W dziedzinie amorow jestem slaby
  
 
daj do regeneracji, niech Ci ustawią tak jak był seryjnie.
Bilsteiny utwradzają do rally crossu, wyścigów górskich (na seryjnej twardości też plomby lecą )

a resor? seryjny wyklepany da rade, Bilstein bedzie go trzymał w ryzach,
tylko wyspawaj mocowania amorków!