Zegary w MKVII problem z podswietleniem.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wiem ze temat byl walkowany juz miliony razy ale w zadnym z postow nie znalazlem odpowiedzi na dreczace mnie pytania
1) Podswietlenie mam od gory, czy po zalozeniu białych tarcz, wieczorem cala powierzchnia tarcz odbija swiatlo przypominajac odrobine INDIGLO mieniac sie na zielono?
2) Jak zmienic kolor wskazowki? Jest ona zamontowana w "koleczku" z ktorego to nawet nie sprobuje jej wyjac. Jak wiec ladnie zmienic jej kolorek na czerwony, tak aby nie wyszlo to nedznie???
Z gory dziekuje za porady
  
 
Odpowiem Ci tylko na punkt nr1. Jest dokladnie tak jak podejrzewasz. Cala tarcza odbija zielono-zolty kolor. Moze nawet odrobine za mocno. Mam oryginalne biale zegary.
  
 
wskazówke sciagasz poprzez włozenie 2 widełków od widelca miedzy tarcze a kółeczko wskazówki i powolitku podnosisz raczke widelca i wskazówka zejdzie bez zadnego problemu. najlepiej zamontuj od góry kilka diód ale spiłuj czóbki i ułóż je tak aby srodkowe swieciły mniej wiecej na wprost a zewnetrzne lekko na boki, w ten sposób unikniesz nierównego swiecenia.
zmienic kolor wskazówki mozesz malujac ja ( jesli nie chcesz jej sciagac podłuż kawałek foli miedzy nia a tarcze i wtedy pomaluj cienkim pędzelkiem i najlepiej farbką modelarska.
PS jak kolega chce załozyc białe tarcze bez sciagania wskazówek??


[ wiadomość edytowana przez: fryszard dnia 2005-08-17 13:38:38 ]
  
 
Jak sciagnac wskazowki wiem i tego sie nie boje, strach mnie oblatywal na mysl o zdjeciu ich z "kółeczka" w celu malowania.
  
 
a po co?? wez cienki pendzelek najlepiej modelarki i ładnie dojedziesz do konca nie kombinuj ze sciaganiem z tego kółeczka
  
 
Sa juz dostepne diody z plaskimi koncami, osadzone w odpowiednich oprawkach i zasilane 12V, sam wymienialem w pokretlach nawiewu i zegarku. I powiem, ze swieca mocniej niz zarowki. Nawet, jesli chodzi o zegarek, to za mocno!!!
Sa dostepne kolory bialy, zielny, czerwony i niebieski.
Do pokretel nawiewu musza byc koniecznie biale. O ile nie chce sie scierac papierkiem zielonej farby na pokretlach. Do zegarka mozna wstawic kolor dowolny. Ale ostrzegam, nawet przy czarnej tarczy zegarka, diody swieca odrobine za mocno. Do tego stopnia, ze tarcza staje sie mniej czytelna.

Podswietlanie zegarow od gory przy pomocy diod to pomysl z malymi szansami na realizacje. Trzeba by najpierw wypruc zielona szybke z obudowy licznikow, a to juz wymaga lekkiej rzezby, szczegolnie przy sklejaniu obudowy.
Do tego diody dadza za silne swiatlo na bialych zegarach, wiec bez potencjometra do przyciemnienia sie nie obejdzie. Po przyjrzeniu sie tematowi dalem sobie pass.

  
 
Cytat:
2005-08-17 15:51:12, darmcdoman pisze:
Po przyjrzeniu sie tematowi dalem sobie pass.



a ja się pobawiłem choć tarcz nie zmieniałem i jak narazie nie narzekam a wrecz zadowolony jestem
zielonego plastiku z gory zegara nie wyrywalem
w dzien prawie nie widac podswietlanai a wieczorkiem piknie to sie komponuje jak nie zapomne rypnej akies foty

a tak na marginesie polecam TU i Tu zobaczyc
  
 
Cytat:
2005-08-17 15:51:12, darmcdoman pisze:
Podswietlanie zegarow od gory przy pomocy diod to pomysl z malymi szansami na realizacje. Trzeba by najpierw wypruc zielona szybke z obudowy licznikow, a to juz wymaga lekkiej rzezby


oj i tu sie nie zgodze, wiele osób w klubie ma tak zrobione i nie jest to wiekszy problem, wyciagnac ta zielona listwe troszke trzeba scyzorykiem pomajstrowac i tyle. ja mam u siebie trzy diody 3mm i jest bardzo ładnie.
  
 
czy można wstawić te diody w miejsce oryginalnych żarówek i jakich przeróbek to wymaga?
  
 
Oryginalne diody 12V w oprawce maja plaska glowke, rozpraszaja ladnie. Diody do podswietlenia zegarka i pokretel sa mniejsze. Do gory zegarow musilabys wstawic chyba takie jak do pozycyjnych swiatel proponuja. Ale znowu to swiecic bedzie zbyt mocno i przydala by sie jakas potencjometryczna regulacja.

Wyciagniesz budziki, ocenisz jakie rozwiazanie Ci odpowiada. Nie jest to takie straszne. Nie mowie, ze sie nie da, tylko, ze nie chcialem masakrowac obudowy zegarow, a potem sklejac na super glue.

Aha, diody w oprawkach albo z allegro, albo ze sklepu z czesciami dla elekronikow. Cena w sklepie ok.4zl Swieca bosko. Do pokretel potrzebujesz 3 sztuki (jesli nie scierasz zielonej farby z pokretel, to koniecznie musisz kupic biale diody), do zegarka 2szt kolor jaki Ci pasuje. Do predkosciomierza natomiast te male diody nie pasuja, musisz kupic w wiekszej oprawce.

Powodzenia
  
 
Przypominam także iż diody sa elementami półprzewodnikowymi i mają określoną polaryzację. Tj + do + a - do - !! Inaczej napewno nie zaświecą a być może umrą .
  
 
a jezeli wstawie do zegarów niebieskie diody od spodu w miejsce zarówek i nie zmarze tego zielonego bedzie swiecic na niebiesko czy nie?
  
 
Jesli nie zetrzesz zielonego, to na niebiesko swiecic niestety nie bedzie. Sam sprawdzalem.
  
 
Ja mam zrobione podświetlenie od góry, zamiast oryginalnych żarówek. Diody 5 mm z opornikami. Wygląda to tak:



Próbowałem umieścić diody od spodu tarcz, jak w poradach, ale mam nieprześwitujące cyferki na tarczach. Zieloną szybkę wywaliłem śrubokrętem. Diody nie są spiłowane niestety, ale jak dla mnie i tak jest nieźle, jak na pierszy raz.
Aha, sorki, zdjęcie robione komórką.

[ wiadomość edytowana przez: vital dnia 2005-10-14 00:02:51 ]