100 km do domu ryzykować??? help

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam mam powazny problem pozostało mi do domku 100 km i nie wiem co zrobić czyli jechac czy nie a problem jest następujacy

jechalem sobie spokojnie i podjężdzalem pod gorke i podwoziem o cos przytarlem bo było słychać jakąś delikatną obcierkę.

teraz mam zamiar ruszyc spod hotelu do domku i jest problem. A mianowicie omega chodzi jak czołg to znaczy strasznie głośno. z zewnętrzych ogledzin nic nie widac ... wydech jest chyba caly.

przejechalem z 5 km do sklepu i nic poza głośnymi odgłosami sie nie działo ale jak zaparkowałem po hotelikiem i chciałem włożyć blokadę skrzyni biegów czyli ten bolec okazało sie ze bolec nie wchodzi czyli chyba mi sie obniżyła skrzynia biegów. Nadmieniam ze biegi wchodzą bez problemów

wiec ponawiam pytanie co sie mogło stać i czy warto ryzykować przejechanie 100 km czy po prostu wezwać pooc niech go wezma na kanal.

ps. wycieków nie ma i zadne kontrolki sie nie swieca komputer tez nie pokazuje zadnych błędów. Acha blokade biegów założyłem tydzień temu moze cos sie poluzowało

  
 
Witam!Szczerze nie ryzykuj bo moze sie to skonczyc zle dla Twojej Omci i pozniej dla Twojej kieszeni!Jesli oberwala sie poduszka od skrzyni to nie ryzykuj!Wiadomo ze skrzynia trzyma sie silnika ale dluzsza jazda moze pogorszyc sprawe!
Pozdrawiam Tomek
  
 
Pewnie rozerwałeś łącznik elastyczny na wydechu. Wejdz pod auto i zobacz czy nie dmucha. Jak dmucha to przynajmniej znasz przyczynę i spookjnie mozesz jechac z tym nawet na koniec świata.
  
 
no wiec cala operacja kosztowala mnie 200 zl

a mianowicie tak jak powiedzial mario26DR zawadzilem skrzynia i zsunela mi sie z poduszki (tak tłumaczył mechanik) wiec mam nowa poduszke cos tam w tlumniku sie rozlaczylo i zostalo polaczone a najlepsze to ze mialem przekrzywiny silnik i caly uklad jakis byl krzywy

no ale na razie jest ok zobaczymy dalej