Kontrolka ładowania

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Szukałem na forum ale jakos mi sie nieudalo znalesc tego co mnie interesuje... a wiec tak mam taki prblem ... po przekreceniu stacyjki (nie zapalenie silnika) katrolka ladowania swieci tak jak powiinna, natomiast po odpaleniu silnika nie gasnie ona tylko bardzo slabo siweci sie dalej... w dzien prawie tego faktu niewidac natomiast wieczorem i w nocy juz da sie to zauwazyc. Kolega podpowiedzial ze to wina diody jakiejs w alternatorze, a jak wspomnialem o tym i o tej diodzie mechanikowi to on powiedzial ze diod sie niewymienia tylko caly modul trzeba wymienic... i tu moja prosba.. czy ktos moglby sie wypowiedzic na ten temat? jak ten problem rozwiazac? i jak to jest z tą dioda? i jak ja ewentualnie wymienic. z góry dziekuje za pomoc
Pozdrawiam
  
 
Z tego co wiem to faktycznie wymienia się cały moduł, i to nie tylko dla tego, że jest on nierozbieralny (???) ale i z uwagi na , że jak poleciala jedna to za niedlugo polecą następne. I cala robota od nowa. Tak mi to przynajmniej tlumaczyli w jednym warsztacie. Nie znam konstrukcji alternatora od Essiego, ale prawdopodobnie diody są zamontowane w jednej obudowie ze szczotkami,( ale nie jestem pewien, czy nie napisalem teraz gupoty) Jeśli któraś ze szczotek będzie zużyta to możesz mieć podobne objawy.
  
 
Coś kolega słabo sie starał znaleść odpowiedzi w wyszukiwarce ale spoko..
Oto masz pare watków
Ładowanie1
Ładowanie2
Ładowanie3 !!!
  
 
Już się wypowiadałem na ten temat niedawno ale powtórzę.Diody są pewnie w porządku.Należy sprawdzić szczotki w szczotkotrzymaczu (miałem identyczny problem z moim alternatorem i wystarczyło wyczyścić szczotki).Żeby zykręcić szczotkotrzymacz nie trzeba wyciągać nawet alternatora.
  
 
dzieki za szybka odpowiedz... chcialme tylko dodac ze ten problem mam juz od ponad roku a ladowanie jest sprawne bo sprawdzalem u mechanika a akumulatora niewymagal ladownia od poczatku. dodam jescze ze stopien jasnosci swiecenia sie kontroilki jest staly, niewazne czy wlaczone swiatla itp czy wylaczone. dalej sprawdzic te szczotki czy diode? czy moze cos innego jescze
  
 
Cytat:
2005-10-10 00:45:35, kfiatek pisze:
. dalej sprawdzic te szczotki czy diode? czy moze cos innego jescze

Sorki ze odbiegne od tematu , ale sprawdz czy dołączyłeś do naszego Klubu .. bo z tego co widze to nie.
Tak czy inaczej gorąco zapraszamy


Klik


[ wiadomość edytowana przez: Irekcity dnia 2005-10-10 00:57:12 ]
  
 
U mnie alternator ładuje właściwie, ale kontrolka rzeczywiści się lekko jarzy.Wymienić moduł, szczotki? I jakie ceny moga się z tym wiązać?
  
 
ja miałem podobny problem i u mnie były to szczotki.