316i dziwne zachowanie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam,
mam problem w 316i 1989, mianowicie zawsze kiedy tylko wyłącze autko i po chili (nawet godzinie) odpale ponownie i ruszam autko nie chce jechać, tzn na początku rusz a potem w ogóle nie ciągnie, wtedy wciskam sprzęgło musze przegazować kilka razy (nie chce za bardzo wchodzic na obroty) i po chwili jest ok, idzie jak burza, problem jest dużo mniejszy jeśli autko jest zimne (np po nocy). Cóż może być powodem takiego zachowania?
  
 
lewe powietrze
  
 
sprawdź czy wszystkie przewody są szczelne i czy dobrze są założone(nawet te z tyło pod kolektorem). Pozwole sobie podpiąć sie pod temat. Ja mam taką sytuacje ze na gazie na zimnym silniku wszytko jest ok a na ciepłym na wolnych obrotach mi faluje, jak dla mnie to źle zestrojona elektronika bo kiedyś tak sie nie działo (zaczeło po przegladzie instalacji LPG) A ja sie myle to prosze aby ktoś mi coś doradził.
  
 
ja tam sobie lekko podkreciłem obroty i nie faluje
  
 
W instalacji LPG ??
  
 

u mnie falowanie na LPG znikło po uszczelnieniu układu dolotowego ( nie zwracałem uwagi na to że rurka odpowietrzenia komory zaworów też musi być szczelna bo przeceiż idzie do kolektora ssącego ) a oprócz tego falowanie obroitów na LPG czasem spowodowane jest tym że gaziarze ustawiają zbyt ubogi skład mieszanki na wolnych obrotach - lekko wystarczy wzbogacić i obroty stoja idealnie a na spalaniu nawet nie poczujesz .

  
 
W takim razie jeszcze raz. Auto jeszcze nie ma instalacji gazowej, a zachowuje sie tak tylko przez jakąś minutkę, potem obojętnie jak długo pracuje silnik -pracuje bardzo stabilnie i nic nie faluje. Tylko i wyłącznie po odpaleniu "ciepłego" silnika - nie wkreca się na obroty na biegu (kompletnie nie chce jechać, wręcz staje) - trza wcisnąć sprzęgło i kilka razu przegazować , potem wszystko jest ok.