Szukam czegos o Polderach dieslach?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!Szukam opini , wskazowek i informacji o Polonezach z silnikiem diesla 1,9.
W dziale "warto wiedziec"jest niewiele, moze ktos mnie skieruje gdzie moglbym poglebic swoja zachlanna ciekawosc??
interesuja mnie sprawy eksploatacyjne , usterkowosc ceny ew remontow itp.Moze koledzy posiadacze przesla mi cos na priva?
Kasiunia
  
 
U mnie w rodzinie poldek '96 już jest od dwóch lat i byłą tylko jedna awaria spowodowana kupnem złego pawila (tylko i wyłaczeni) i palił tylko na 3 cylindry i to przez krótki czas. Nom pali gdzieś jaklieś 4-5 litrów. No i jest wszystko ok pozatym. Jak to szwagier mói wszystko się sypie, a silnik jest ok.
  
 
w rodzinie mam poloneza caro diesla, ma z 8 czy 9 lat i ponad 100tys km na karku a oryginalne tlumiki!!!, od nowosci 1 wlasciciel w garazu, pali na dotyk, stan blachy super ale nie o blache tu chodzi... silniczek cacy, nie bylo dotychczas zadnych usterek. i moze to nie rajdowiec, ale jego wlasciciel powiedzial ze go nigdy nie sprzeda, bo g@#$% za to kupi, a tu ma dobre, bezawaryjne auto. i trzeba przyznac, ze mu zazdroszcze. bo jak mowi przyslowie - jak sie dba to sie ma.
wszystko zalezy od stanu...
  
 
No i jeszcze dodam iż poldek mojej rodzinki ma ponad 260tys km i nic nie pije oleju.
  
 
Kumpel miał takowego rocznik 94, ogólnie był spoko, ale blachy tragedia, poza tym od wibracji i cięzszego silnika rozlazł mu się z przodu i trzeba go było obspawać. Nie oszczędzał silnika, kręcił go niemiłosiernie, przy przebiegu około 330 tys przekreciła sie panewka. Stoi i rdzewieje, mozna go kupic na częsci.
  
 
nie wejdzie do duzego fiata. rozrusznik na allegro kosztuje 130zl. ladnie klekocze. malo pali. nie slyszalem, aby ktos narzekal.
  
 
jeśli chodzi o odsprzedaż, to w ofercie są praktycznie same wy.....ne egzemplarze z budzikiem kręconym o 300.000, buehehehe

Trafisz na zadbany egzleplarz - będzie świetnie. Trafisz na "typowy" - masakra. Z resztą jak z wszystkim...

Powodzenia w poszukiwaniach
  
 
Cytat:
2005-10-10 22:40:45, PAGAN pisze:
nie wejdzie do duzego fiata. rozrusznik na allegro kosztuje 130zl.


bo sie nie kupuje czesci do poldka diesla tylko na przyklad do peżota 405 1.9D
  
 
Kasiunia:
zmieniasz Rovera na Citroena?

jurek_j:
4-5 litry to pali najnowsza Panda 1.3 JTD, a nie Polonez 1.9 GLD
Ostrozniej z bajkami prosze

Pozdrawiam
Adamus
  
 
Adam:
Wszystko zalezy od nogi kierowcy.
Kiedys byly zawody: "Jada na kropelce". Pamietasz?
  
 
Pamietam - ale na jezdzie o kropelce to Polonez z gaznikiem spalal tyle... benzyny
Zreszta Kolega, ktory to pisal nie pisal nic o jezdzie o kropelce, co raczej sugerowalo jazde codzienna, w ktorej za Chiny Ludowe takich wartosci nie osiagniesz

Pozdrawiam
Adamus
  
 
Wiem, znam to z doswiadczenia.
Kiedy jest cieplo moj na krotkich trasch miejskich przy delikatnej nodze spalal okolo 9 l/100 km, teraz ta wartosc wzrosla do 11 l/100 km, a zima bedzie 25 l/100 km.
Co innego lato i dluga trasa
  
 
Taksówkarz, który kupił Peugeota 406 kombi HDI stojącego u mnie na podwórku w trakcie przejażdzki próbnej powiedział: miałem Poloneza diesla - to był najlepszy samochód jaki miałem. Żałuję, że się go pozbyłem i teraz muszę kupować takie jak ten. Właścicielka auta mało nie pękła ze złości.
  
 
Cytat:
2005-10-12 09:11:16, adamus pisze:
jurek_j: 4-5 litry to pali najnowsza Panda 1.3 JTD, a nie Polonez 1.9 GLD Ostrozniej z bajkami prosze Pozdrawiam Adamus


Heh te 4-5 litrów przy lekkiej jeździe i gdzieś przy max 110 kph w ciepły dzień. A tak to wogóle teraz ojciec i szwagier nie imerzą ile pali bo po prostu się nie chce bo wiadomo, że mało pali.
  
 
Dzieki za wypowiedzi ale nadal jestem nieusatysfakcjonowany.Koledzy pisza swoich przygodach a ja czekam na FAKTY(nie gazete ,brrrr)
Dlaczego np kilka ofert sprzedazy , glownie ze Slaska jest podejrzanie atrakcyjnych np:1995 rok prod , przebieg ok 150 do 200 tys , w super stanie i cena nie wyzsza niz 3,5 tys??
Czy to normalne??Bywaja i mizsze przebiegi?Przegladalem rozne portale ogloszeniowe i wiele jest takich ofert.
Ad Adamus:mam moze moze moze mglista okazje na zdobycie takiego poldka 1,9 .zZnam wlasciciela, b statecznego jegomoscia , ktory nigdy nie jechal dalej niz z Chyloni do centrum.Trzymajcie za, mnie kciuki!!Moze sie cos skroi.A Roverek gra i trabi , pali mniej niz 10 w miescie i chwale go.Ost zerwala sie linka gazu i wyobrazcie sobie,ze zona sama!!!zalatwila wymiane w warsztacie za ::::: 45 zl ze wszystkim!Kobieta najlepszym przyjacielem clowieka!
  
 
Cytat:
2005-10-12 21:33:49, Kasiunia pisze:
Kobieta najlepszym przyjacielem clowieka!


Zaraz po psie i lodowce z piwem
  
 
No cóż kolega Czaku z PTK-u miał 1.9 ale pękły podłużnice i z tego co wiem rozebrał toto .Miał coś 450 000 km i chwalił gablote.
A ja szukam firmy która przerabia diesle na możliwość tankowania rzepaku.strasznie mnie to kręci.
  
 
Wiec tak to prawda mialem polda dieselka rocznik 92 przebieg budy na starym silniku 450 tys dopoki nie wyszedl korbowod bokiem a na nowym silniku miame niecale 50 tys jak kupowalem silnik to mial 15 tys(rocznik silniczka 99).To sa kochane autka tylko nie lubia jak sie je przegrzewa trzeba dbac kolosalnie o uklad chlodzenia ,w zime trzeba dobrze podgrzac swieczki zarowe,najczestrze awarie to wycieki z uczelniaczy na wale z przodu a takze z tylu oraz roszczelnienie sie simeringu na wlewie oleju,wszystko fajnie tylko buda nie wytrzymuje takiego silniczka u mnie pekly podloznice w 3 miejscach od wstrzasowa no i lubia Oo bezblednie,ja mialem poldusia z wspomka (ktora btw jest do zbycia rzadkosc do diesla).W sumie koszty utrzymania autka z tym silnikiem sa w miare uszczelka pdo glowice to koszt rzedu okolo 90 zl ,pasek boscha 80 zl,termostat 35 zl, pompa wody nowa orginal 180 zl,koncowki wtryskow okolo 60 zl sztuka najdrozsze jest sprzeglo 590 zlociszy (Valeo) .A co do spalania to przy spokojnej jezdzie spala 5,5literka na trasie na miescie do 7 wciagnie jesli ma dobrze wyregulowane wtryski.Najgorsze w tym silniku jest dojscie do wyjecia rozrusznika i wymiana paska rozrzadu Polecam te autko
  
 
JA natomiast słyszałem że w dieslach mosty szybka lecą
  
 
Cytat:
2005-10-13 21:10:27, cebka pisze:
JA natomiast słyszałem że w dieslach mosty szybka lecą



A dlaczego mają lecieć szybciej? Moc mniejsza niz benzyny, moment obrotowy większy tylko od 1,5 GLE. Myślę, że z tym leceniem mostów to nie do końca tak. Może opinia się wzięła od egzemplarzy które mają na liczniku 80 tys km a tak naprawdę mają 480 tys? W naszym kraju wszystko możliwe.