MotoNews.pl
  

Problem z zapaleniem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Mam pytanie (dot. Escort 1.8D), otóz od jakiegoś czasu mam problemy z zapalaniem a teraz gdy noce już są coraz zimniejsze to już wogóle.
Rano to go kręce i kręce aż akumulator zaczyna siadać i dopiero za którymś tam razem zaskoczy a jak go przygazuję to z tyłu nic nie widać taki ciemny dym wylatuje.
Co może być tego przyczyną?????
Może któraś ze swiec nie grzeje???? A może to coś innego???

Czekam na pomoc. Dzięki.
  
 
Może to akumulatorek??? Na wszelki wypadek pojedź na jakąś stację i sprawdź jego sprawność. Chyba od 24.10 w aso forda można to zrobić za friko w ramach przeglądu przed zimą, na który zapewne już niebawem się zapiszę
  
 
A moze sprawdzisz, bo niby skad mamy wiedziec?

Sprawdz swiece i daj znac
  
 
Cytat:
2005-10-18 22:12:54, toradek pisze:
A moze sprawdzisz, bo niby skad mamy wiedziec? Sprawdz swiece i daj znac



no i fajnie, ale jak najlepiej posprawdzać te swiece??
samo ich wykręcenie to juz niemały problem.
  
 
Cytat:
2005-10-18 21:58:27, mackos pisze:
Witam. Mam pytanie (dot. Escort 1.8D), otóz od jakiegoś czasu mam problemy z zapalaniem a teraz gdy noce już są coraz zimniejsze to już wogóle. Rano to go kręce i kręce aż akumulator zaczyna siadać i dopiero za którymś tam razem zaskoczy a jak go przygazuję to z tyłu nic nie widać taki ciemny dym wylatuje. Co może być tego przyczyną????? Może któraś ze swiec nie grzeje???? A może to coś innego??? Czekam na pomoc. Dzięki.



ma ktoś jeszcze jakieś pomysły???
  
 
po kolei--sprawdź aku, czy dobry, gdzieś na forum jest podane napięcie aku, przewody czy styki są niepośniedziałe,przewód między rozrusznikiem a alternatorem może być popękany,przełamany, rozrusznik rozbierz i poczyść go, sprawdź szczotki w jakim stanie, poruszaj szczotkami,może jakiś piasek jest w nich i sie zawieszają, wczoraj przeczyściłem wsio w nim, posmarowałem tryby(satelity) i dziś już lepiej kręci. Może to nie jest 100% to ale zawsze przed zimą lepiej.
Zrob jeszcze tak---pokręć chwilke rozrusznikiem, wyłącz,podgrzej znów świece i znów chwilke,wyłącz i znów przekręć próbuj zapalić. Umnie wdwu escortach tak mam że kręce długo aż w końcu zapali, albo raz krótko, puszczam i znów kręce ale już wtedy na dotyk łapie. Wiem że coś nie tak ale tak mam.
  
 
Jeśli masz miernik to wystarczy zdjąć listwe zasilającą ze świec i zmierzyć opór. Powinien wynosić 1ohm