MotoNews.pl
  

Kłopoty z silnikiem Hunday Coupe 2.0 Fx

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Kupiłem niedawno Hundaya Coupe FX 2.0 rok produkcji 2000 przebieg 110 000. silnik robiony był u Biernackiego przez pierwszego właściciela co spowodowało wzrost mocy do 170 KM. dołożył też filtr sportowy. problem w tym że po czterech dniach od zakupu zaczęło go zamulać. aż w pewnym momencie zacząłem przegrywać z Matizem. jestem trochę zaniepokojony bo nikt nie jest w stanie mi powiedzieć co się z tym samochodem naprawdę dzieje. silnik zamula po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów czasami jest zamulony przez kilka dni a potem idzie jak burza. czasem jak podskoczy na wertepach to moc na chwile wraca bądź na dłużej. zauważam przy tym że pedał gazu czasem stawia większy opór. Wymieniłem filtr paliwa i świece ale nic nie pomogło. byłem w dwóch serwisach Hundaya i choć różnica jest oni jej nie widzą. ze 170 zostało może 100 KM trudno nie zauważyć różnicy. jak postoi dłużej nie używany to go odmula na dłużej. myślałem o katalizatorze i o czujniku przepływu ale podobno w nim nie ma czujnika przepływu tylko wykorzystany jest inny patent.
Proszę o jakąś radę. Z góry Dzięki.
  
 
no powiem Ci ze chętnie poczytam co zrobił Biernacki, ze sie zrobiło 30 kuca więcej jak rozumiem cały czas jesteś NA?

Co do łapania muła - jesteś ze stolicy to daj znaka na priv sie umówimy i rzuce okiem na twoje objawy - nic nie obiecuje ale piersze co bym oglądał po twoim opisie to przepustnica - skoro mówisz ze czasem gaz cięzko chodzi - a to linka jest - to pytanie czy zaglądałeś do przepustnicy? sprawdzałeś jak tam w srodku wygląda? Co to znaczy zamula - bo jak rozumiem żadem check ci sie nie świeci? No jest jeszcze opcja ze nie masz lampki (fabrycznie albo po tuningu przeszkadzała) - jest pare rzeczy które powodowały taki objaw w samochodach które znałem :
1. TPS- przerwy na ścieżkach
2. syf w przepustnicy - ale to był muł na stałe i kiepskie wolne obroty
3. problemy z elektryka czujników (czujnik położenia wału nie zawsze dawał poprawny sygnał i komp sie gubił )
4. sonda się skończyła / kat przytkany


no ale skoro po podskokach czasem jest lepiej? moze warto kazda wtyczke co ja widac rozpiąć popsikać przeczyścić i spiąć ....a tak na marginesie to skoro jest stożek to gdzie jest czujnik temp normalnie siedzący w obudowie filtra? za stożkiem?

  
 
ciekawe ciekawe ze mozna podbic o 30 koni nie ruszajac za wiele silnika.cos mi sie wydaje ze gosc ciebie nabil w butelke bo nie slyszalem o zadnym hyundaiu tak podbitym w wawie.a poza tym zeby uzyskac tyle mocy to trzeba sporo przerobek robic a nie tylko filtr stozkowy.a z tym ze ci sie muli to tak jak mowi arturo sprawdz przepustnice to najprawdopodobniej to.aczkolwiek jeszcze bym sprawdzil czy wtyczki go glownego kompa sa ok.pozdrawiam.i jak zrobisz furke to mozemy przetestowac te twoje 170km przeciwko mojej niepozornej xsarze
  
 
hehehehehe wojdi666 niezły z Ciebie żartowniś VTS zjada z palcem w d... nowe coupe v6 co mówiąc o starej poczciwej 2.0....to inna klasa moze sobie konkurować z CTR fabrycznym bo to jest jej odpowiednik , itegrą, .....jak chcesz moge Cię ustawić z mikro od tego dłubnietego CTR co mu sie turbinka pod maska nie mieści
  
 
hehe pewnie bym dostal ze hej.narazie musze zrobic samochod bo plyn chlodniczy mi ucieka w zastraszajacym tempie
  
 
O mocy to chyba nie ma co sie wypowiadac dopoki sie hamowni nie zaliczy..
A pali ten samochod na wszystkie gary w ogole?

PS. Jak z matizem przegrywasz... to juz ciezko musi byc na prawde chyba, ze trafiles na turbo matiza.. bo takie tez sie kreca po wawie