MotoNews.pl
  

Nie mam hamulca przez około 500 metrów od startu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No więc jest tak... ruszam...i wyjeżdżam z osiedla ( to jakieś 100 metrów) na prostej drodze jeszcze hamuje, ale jak zjeżdżam na drogę szybkiego ruchu, w dół samochód przestaje hamować - zostaje mi ciągnąć reczny zamknąć oczy i zmówić paciorek. Jak już zahamuję, wyjadę na drogę, rozpędzę się trochę to jest spoko, ale jak jadę wolniej to poprostu lipa, a zwłaszcza z górki - nie ma. Dzieje się to wszystko jak auto jest zimne jak już się rozgrzeje to spoko - czemu?

[ wiadomość edytowana przez: looqasch dnia 2005-10-20 23:29:27 ]
[ powód edycji: Zmiana tytułu ]
  
 
A co się dzieje z pedałem hamulca, wpada w podłoge, czy twardy czy może jszcze coś innego?
  
 
sprawdz przewody idace do serwa.... mozliwe, ze ktorys przepuszcza i po prostu tracisz wspomaganie....

Oczywiste jest tez odpowietrzenie uklady, ilosc plynu i szczelnosc/droznosc przewodow hamulcowych - to sprawdz w pierwszej kolejnosci. I raczej nie jezdzij w takim stanie...
  
 
no jak już nie mam hamulca - to ledwo wogóle moge wcisnąć pedał, trzeba sie nieźle nogą przyłożyc zeby wogóle zadziałał. Jak już tak przejadę troszke to spoko. No nie jeżdżę prawie bo nie mam przyjemności wyjechać z osiedla wprost pod rozpędzonego tira, albo jeszcze gorzej. do mechanika na razie nie jade żadnego bo już kasy nie mam na takei imprezy

BTW.
wyczyściłam ten wspanialy silniczek krokowy (moje czyszczenie polegało na wrzuceniu go do słoika z benzyną na noc rano zastałam czarną oleistą ciecz i aż brzydno było rękę tam wsadzić..cos jakby pomogło , trochę , ale to nie jest to co bym chciała - dalej nie jest tak jak powinno być
  
 
no to jak pedal ciezko wchodzi - to jakbys nie miala wspomagania wlansie... Popatrz, czy taki gruby waz idacy do serwa jest caly i szczelny - na obu koncach. Nim idzie pod(albo nad)cisnienie, dajace wspomaganie. Jak waz siedzi dobrze i dmie, to moze serwo padlo....

a pedal czasem w podloge nie wpada?
No i czy jestes pewna, ze przewody elastyczne sa ok?
chociaz z drugiej strony - jakby bylu nieszczelne, to by wcale nie hamowalo. Moga byc za to niedrozne - ale to cisnienie powinno pokonac, najwyzej klocki by nie odbijaly.
Wiec jesli ten waz serwa jest sprawny, plyn masz itd... - to przyczyn upatrywalbym w samym serwie lub jego okolicach.
  
 
narysujcie mi gdzie to jest
  
 
nie wiem jak to tam jest w 405, ale mialem podobna przygode w transicie. W czasie jazdy pedal zrobil sie twardyu i siadlo wspomaganie hamulcow. Okazalo sie ze spad pasek ktory napedzal m.in pompe wspomagania.
  
 
nie wiem, czy widac wszystko, co chcialas...
pytaj w razie co.
w mi 16 moze byc ciut inaczej.

  
 
Cytat:
2005-10-12 10:09:18, Focus pisze:
nie wiem jak to tam jest w 405, ale mialem podobna przygode w transicie. W czasie jazdy pedal zrobil sie twardyu i siadlo wspomaganie hamulcow. Okazalo sie ze spad pasek ktory napedzal m.in pompe wspomagania.



no pytałam jednego zlodzieja mechanika też cos o jakims pasku mówił ze może być luźny czy coś tam ...ale auta mu nie dam do ręki bo nie jutro sama tam pozaglądam i powiem co widzę alo czego nie widze
  
 
Cytat:
2005-10-12 10:09:18, Focus pisze:
nie wiem jak to tam jest w 405, ale mialem podobna przygode w transicie. W czasie jazdy pedal zrobil sie twardyu i siadlo wspomaganie hamulcow. Okazalo sie ze spad pasek ktory napedzal m.in pompe wspomagania. ::


biorac pod uwagę, że Transit był zapewne w klekocie to ma się nijak do tego przypadku


Za rzadko bywam i mnie ubiegli no

[ wiadomość edytowana przez: adasco dnia 2005-10-18 10:30:42 ]
[ powód edycji: sklejka ;) ]
  
 
Cytat:
2005-10-18 01:30:37, Bagheera pisze:
biorac pod uwagę, że Transit był zapewne w klekocie to ma się nijak do tego przypadku



byc moze
  
 
nie wiem...nic tam nie widzę nie tak, jak mam jechac do mechanika jakiegoś to juz na samą myśl boli mnie głowa...


wogóle .. jakby ktos z modów mógł tam w temacie poprawic teraz się zorientowałam ze miałam napisać zamiast 500 minut to metrów lol

[ wiadomość edytowana przez: keisim dnia 2005-10-19 18:09:58 ]