MotoNews.pl
  

Padlo mi espero

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
padlo mi espero jest w serwisie jutro mam sie dowiedziec co jest oby nic powaznego
  
 
Założyłeś ten wątek, ale po co skoro i tak nie wiadomo o co chodzi?
  
 
Może podasz Kolego jakie masz przypuszczenia co Ci padło w autku .
  
 
Cytat:
2006-01-24 21:13:18, Kiniusia pisze:
Może podasz Kolego jakie masz przypuszczenia co Ci padło w autku .

no jak to co?? wszystko przeciez tytul jest precyzyjny..padlo espero czyli jak rozumiem auto sie rozlecialo

no nie moglem sie powstrzymac..a kolega po prostu chcial uzyskac troche wspolczucia a wy go tak tutaj tepicie
  
 
jakby komus z Was padlo tez mielibyscie ochote o tym komus powiedziec.

3mam kciuki. ja poki co do mojego nie umiem sie dostac - zamarzlo na kosc i ani ruchu
  
 
Mimo takiej temperatury na zwnątrz espero tak łatwo się nie poddaje. Jak już ma coś paść to pewnie tylko akumulator.
  
 
No padaka to musi padać i stać się padliną
  
 
Espero jzu zdrow okazalo sie ze mala usterka elektryczna no ale zaplacilem kilka dyszek. I piotr_ek nie jest padaka furka pełen wypas eheheh w koncu daewoo
  
 
dzieki i pozdro cwikus