Escort nie pali na cylinder 3 i 4... WHY?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Mam taki problem z escortem MKV 1,6 EFI 91':
Jako ze ostatnio pogoda byla w miare jak na listopad i bylo troche sniegu ale nie bylo mokro ...
No i nagle zaczal ciapac deszcz co przynioslo problemy z autkiem.
Jak gdyby nigdy nic auto zgaslo, zapalilem ponownie i zaczal chodzic jak traktor. Dotoczylem sie jakos do znajomego sprawdzilismy swiece OK i kable WN (na jednym jest przebicie) OK.
Okazuje sie ze nie ma zadnej reakcji na wyjecie kabli na 3 i 4 cylindrze, silnik dalej chodzi tak samo. Iskra na swiecach jest a mimo to na te 2 cylindry dalej nie pali... Jak go przegazuje to chwilowo jest OK i znowu nie pala w/w cylindry. Zaznacze ze dzieje sie tak jak pogoda jest deszczowa i wilgoci sporo, jak autko sobie postoi na deszczu albo pojezdzi dluzej w takiej pogodzie to tak sie zaczyna dziac... Juz nie mam pojecia od czego to jest uzaleznione ale sprawdzalem na sprawnych kablach WN i niestety problem pozostaje taki sam

Jaka moze byc tego przyczyna? Kazda sygestia mi sie przyda...
Mieszkam w Krakowie wiec jakbvy ktos chcial ocenic to zapraszam

Pozdrawiam i dzieki za wszelka pomoc...
  
 
JAA STAWIAM NA WIAZKE KABELKOW OD WTRYSKIWACZY
sorry za capsa nie chce mi sie poprawiac

stojac przed autem i patrzac na dolot z prawej strony masz dwie wtyczki z duza iloscia kabelkow z jednej z nich wychodza kabelki do sterowania wtryskiwaczami - sprawdz tam wszystkie polaczenia - u mnie pomoglo
  
 
moim zdaniem już taki jest urok silników EFI.. U mnie w 1.8 jest podobnie szczególnie jesienią (wilgoć). wymieniałem już 2 komplety kabli i świec. Po 12 tys. km znowu złapało go na 4 cyl... W sumie to ne mam na to żadnej ciekawszej koncepcji...
  
 
No tylko problem w tym ze tak sie dziac zaczelo dopiero w tym roku na wiosne
Cala zime szedl bez problemow, deszcze,mrozy, sniegi itp...
  
 
a sprawdziłeś to z nowymi kablami i świecami?? czasem na nowym kablu może sie zrobić ścieżka wypalona na świecy i znowu będzie to samo... te silniki mają za słabą izolacje od wilgoci... jak sie wymyje silnik to w świecach jest pełno wody i trzeba to suszyć... ja niestety więcej nie potrafie Ci pomóc...
  
 
O jush sie ciesze ze nie mam EFI ale macie jazdy z tym
U mnie wchodzi pokolei na cylindry. kable mam do wymiany
  
 
tak to jużjest z elektronicznymi wynalazkami...
  
 
Cytat:
2005-11-27 13:10:07, MilimetrLZ pisze:
tak to jużjest z elektronicznymi wynalazkami...


ja tesh mam pelna szpryce tylko ze mechaniczna z elektronicznym sterowaniem. U mnie zapewne wrtyski tesh leja a nie podaja chmurke
  
 
Cytat:
2005-11-27 13:08:10, ZieleTDH pisze:
O jush sie ciesze ze nie mam EFI ale macie jazdy z tym U mnie wchodzi pokolei na cylindry. kable mam do wymiany



ziele ja mam efi od 96 roku i jedyny problem tego typu jaki sie zdarzyl to poprostu urwany kabelek we wtyczce o ktorej pisalem poczatek byl taki ze na zimnym brakowalo jednego cylindra a na cieplym bylo spoko
jedno spojrzenie fachowca i problem rozwiazany