Moje fotki(wreszcie)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
Niestety musialem sie zalogowac jeszcze raz bo domowy komp wraz z kontem szlag trafil. W profilu znajduja sie wreszcie zdjecia mojej bestii. zapraszam do ogladania

Pozdr

P
  
 
nic dodac nic ujac miodzio
  
 
haba haba haba sama pozezja jak w przyszłym roku nie kupię takiej maszyny to sobię dupsko odstrzelę. Interesuje mnie jedno czy były MV6 w wersji Caravan.

====================
za 11 dni LOB Party!!!
  
 
Gieroy! Jak możesz tak pytać !!!!@#@#%#^%$*(
Tyle czasu jesteś na forum i nie zajrzałeś do galerii. Na pierwszym miejscu (albo na ostatnim, zależy jak masz ustawiony sposób sortowania) stoi piękna granatowa MV6 CARAVAN. Albo lepiej zajrzyj do mojego profilu. Ech...tyle ostatnio o niej pisałem i wszystko na próżno

PS: Perlacco, maszynka palce lizać. Aż mnie korci, żeby na zlocie zrobić mały sprawdzian wszystkich MV6, a później np. najlepsza MV6 vs. najlepsza A 3,0 lub Senator 3,0.

---------
"Nas nie dagoniat..." ...chyba że Lotus

[ wiadomość edytowana przez: 108_Kartos dnia 2003-03-24 20:00:44 ]
  
 
Ten kolorek to srebro, czy grafit?

(srebrna jest ładniejsza )

MV6 - zazdroszcze...
  
 
Witam
Kolor jest "niestety" grafit, wolałbym srebrny. ale za to moja jest MV6 . Co do próby Mv6-stek to jest to pomysl jak najbardziej do obgadania
  
 
Noooo, tez może kiedyś zląduję na jakimś zlocie jak będzie w miarę blisko Bydgoszczy Tez się chętnie pościgam Ale jak założę gazownie, to stracę ciutek na speedzie...
  
 
Heva, po co masz czekać na zlot koło Bydgoszczy. To może się nie zdarzyć w tej dziesięciolatce.

Do Bełchatowa nie masz tak daleko, a Seniorek będzie wdzięczny za mały wypad w trasę.
  
 
Perlacco, próba MV6 juz wstepnie umowiona (Daramr vs. Kartos). Inni chętni mile widziani. Szczegóły w oddzielnym wątku.
  
 
Kurza twarz ale nabluźniłem wybacz Kartos więcej się to nie powtórzy . Za swą niewiedzę walę się w pierś i proszę o wybaczenie - jak ja mogłem tego nie zauważyć!!!

Pozdrawiam
  
 
Gieroy, odpuszczają ci się twoje winy
  
 
Dzięki za ułaskawienie Kartos bo spać nie mogłem dosłownie