Gaśnie, pali coraz więcej, 120tyś- wymiana parownika??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Mam parownik Landi _le98..instalacja ma juz kolo 6 lat i przebieg na gazie 120tyś..od jakiegoś czasu ciężko jest ustawić wolne oborty...gaśnie... ostatniodoszło corazz większe spalanie...wychodzi na to że nieobędzie sie bez wymiany parownika...i tu mam pytanie...na jaki zmienić??? - polonez jedno punktowy wtrysk...czy kupić taki sam - landi??? czy może inny (lepszy)
pozdrawiam
  
 
A może wystarczy regeneracja (wymiana membran, zaworków i czyszczenie). Koszt o połowę niższy (jak się to robi samemu). Jak wymieniać to raczej na taki sam, ze względu na możliwość późniejszych kłopotów z regulacją (w przypadku innego parownika niezbyt dobrze współpracującego z mikserem), chociaż raczej nie sądzę, żeby było tak źle.
  
 
Zmienilem wczoraj parownik...na taki sam - LANDI...i jest duża różnica...nie gaśni i trzyma obroty...jest ty;lko jeszzce mały problem... ...Otóż
przy obrotach - tak kolo 2000 przerywa, tzn szarpnie i jedzie dalej...To zjawisko jest najbardziej wyczuwalne na 3 -ce ....nie zawsze sie tak dzieje , ale przeważnie..Chce zaznaczyć że jeszcze na starym parowniku zaczęło się tak robić...myślałem że to może jest wina parownik a jednak chyba nie...zaznacze że parownik jest ustawiony w warsztacie - analizator spalin...
Na benzynce nie czuje tego szarpnięcia tylko właśnie na gazie..
W zeszłym tygodniu wymieniłem świece i przewody na nowe + regulacja zaworów...Moj Polonez - 1,6 GLI..
PS. Moduł wymieniłem w tym roku i przejechałem na nim kolo 10 tyś km
Proszę o sugestie.
Pozdrawiam
  
 
Ten moduł to nowy, fabryczny czy jakaś podróbka? Bo zdarzało się , że niby nowy moduł, a wytrzymywał niewiele ponad 5 tys. km. Domyślam się, że to Abimex, więc może spróbuj zresetować kompa na początek (odłącz aku na kilka minut i po podłączeniu odpal samochód - koniecznie na benzynie, na zimnym silniku i poczekaj aż się nagrzeje, bez dotykania pedału gazu - ECU uczy się w ten sposób od nowa mapy zapłonu).
  
 
Jeśli chodzi o moduł to jest/ był nowy jak kupowałem...w tym roku.. jest to już drugi moduł(ABIMEX) nie licząc fabrycznego... na pierwszym pojeździłem niecały miesiąc(na początku tego roku) i padł....bo to nie był oryginalny Abimexu tylko na jakiejś licencji...po tym kupiłem drugi oryginalny...Dwa dni temu musiałem na noc odłączyć akumulator a nastepnego dnia jechalem do gazownika na benzie po nowy parownik.. nie czekałem aż sie rozgrzeje silniki aby ECU sie zaprogramowal...boje sie ze to może być wina modułu :/....niby na gwarancji ale jak zaczyna "padać"(już 2 w tym roku) to musi być tego jakaś przyczyna...zaznaczam że na pierwszym module zrobilem ~190 tyś...teraz mam już 200tyś
  
 
Tak to już niestety jest z tymi nieoryginalnymi modułami. Jak się trafi dobry egzemplarz to spoko, a jak nie to sam wiesz. Ale najpierw zaprogramuj ECU, może to wystarczy. Jak nie, to niestety może to być moduł, albo któraś cewka. Ewentualnie czujnik położenia wału (przewody do niego, albo sam czujnik) świruje, np. jest mocno brudny i nie czyta impulsów z koła pasowego. Poza tym sprawdź wszystkie połączenia elektryczne przy module ,czy nie ma tam jakichś syfów i czy złącza są czyste, ewentualnie oczyść i pryśnij elektrosolem po stykach.
  
 
Witam,
Wymieniłem czytnik położenia wału, cewki oraz zaprogramowałem ECU (ze 3 razy)...i nic nie pomogło...ostatnio pojeżdziłem na benzie i okazało sie jednak że są takie same objawy...tzn...kolo 2000 czuc delikatne szarpnięcie - ale nie zawsze a kolo 2500 jak sie "depnie" to potrafi strzelic...silnik pracuje równo i na brak dynamiki nie ma co narzekć...tylko to strzelanie...jeśli chodzi o gaz to pisałem- mam nowy reduktor i w zeszłym tygodniu byłem u gazownika i ustawił spalanie...juz w sumie nie wiem co to może być ...bo co może być nie tak...ja myśle że to któraś z tych rzeczy:
1. bierze lewe powietrze.
2. może to sonda lamda
3. moduł
4. głowica prosi o remont (oby nie)

Prosze o jakieś opinie na ten temat.
Pozdrawiam Jacek

[ wiadomość edytowana przez: jack-jt dnia 2005-11-06 11:18:01 ]
  
 
Najprościej byłoby jakbyś mógł pożyczyć od kogoś inny, na 100% sprawny moduł i podpiąć na sprawdzenie, bo tylko to mi przychodzi do głowy. Jest jeszcze ewentualność, że to ECU padło, ale wątpię. Zajrzyj na FSOAK, może tam Ci coś podpowiedzą.
W każdym razie głowicą to bym się nie martwił, sondę łatwo sprawdzić, ale to też nie ten objaw, lewe powietrze? też raczej inaczej się zachowuje.