Odpalanie silnika wersja klubowa

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
nie chce mi sie opisywać zdjeć... więc zapraszam do pooglądania......

i proszę sie nie śmiać z Bogdana... on tylko głupio wyglądał

ale auto odpalił...

przybyło ich dwóch... Boguś i Czaruś...
Boguś poczarował i auto zapaliło...troche pokopciło ale ładnie chodzi...

a teraz zapraszam na pokaz....

P.S. jak komus przeszkadza wielkość fotek to trudno
























  
 
Cytat:
2005-11-05 00:40:22, Kolber7 pisze:
nie chce mi sie opisywać zdjeć... więc zapraszam do pooglądania...... i proszę sie nie śmiać z Bogdana... on tylko głupio wyglądał ale auto odpalił... przybyło ich dwóch... Boguś i Czaruś... Boguś poczarował i auto zapaliło...troche pokopciło ale ładnie chodzi...



Ha ha ha... ...specjalnie się pod kolor esperaka ubrałem żeby się "zintegrować" a ten mi pisze że "głupio wyglądał".....fcale nie kumam o so mu chozi ?
Ale fakt....uruchomiliśmy samochód i po pierwszych minutach kiedy zadyma była straszna ..silniczek wypalił to co mu się od leżenia na plecach w komory spalania wlało ..prawie już przestał kopcić ....

Po wstępnej kontroli instalki LPG odkręciłem gaz na butli bo był po wypadku zabezpieczony ...wprawdzie wszyscy uciekli ale nic się nie stało ...gaz w najlepszym porządku ...autko hula i na LPG i na paliwku aż miło !

Walnęliśmy po browarku i ...do domu (na szczęście prowadził Czarek ...dostał bidny piwo ale ...do kieszeni )
  
 
Cytat:
2005-11-05 01:05:10, bogdan1 pisze:
Ha ha ha... ...specjalnie się pod kolor esperaka ubrałem żeby się "zintegrować" a ten mi pisze że "głupio wyglądał".....fcale nie kumam o so mu chozi ? Ale fakt....uruchomiliśmy samochód i po pierwszych minutach kiedy zadyma była straszna ..silniczek wypalił to co mu się od leżenia na plecach w komory spalania wlało ..prawie już przestał kopcić .... Po wstępnej kontroli instalki LPG odkręciłem gaz na butli bo był po wypadku zabezpieczony ...wprawdzie wszyscy uciekli ale nic się nie stało ...gaz w najlepszym porządku ...autko hula i na LPG i na paliwku aż miło ! Walnęliśmy po browarku i ...do domu (na szczęście prowadził Czarek ...dostał bidny piwo ale ...do kieszeni )




po kontrili gazu

Czarek Ty widziałeś żeby Boguś coś kontrolował.......????

Oczywista oficjalnie dziękuje Wam chopaki za przybycie
  
 
Cytat:
2005-11-05 01:08:21, Kolber7 pisze:
Czarek Ty widziałeś żeby Boguś coś kontrolował.......????



yy no ten... tak sie teraz mówi... ogus tylko odkrecił gaz... (a pozniej mu cos odbiło i rzucał we mnie łomem )
Ogólnie autko LALA... troche sie pogieło.. ale looik... sporo da sie wyszarpać.
  
 
Cytat:
2005-11-05 07:53:10, Czarek_Rej pisze:
yy no ten... tak sie teraz mówi... ogus tylko odkrecił gaz... (a pozniej mu cos odbiło i rzucał we mnie łomem ) Ogólnie autko LALA... troche sie pogieło.. ale looik... sporo da sie wyszarpać.


Wy pijaki to tylko za piwem żeśta patrzyły! ...zanim odkręcił to sprawdził to co dało się wylookać pod machą czy nie je urwane , odłączone albo takie tam....po odkręceniu jeszcze musiałem sypać do przodu i sprawdzać czy coś nie ucieka bo wyśta ...uciekli

he he he...znakomite hasło ...."autko LALA... troche sie pogieło.." ...TROCHĘ
  
 
Oj chłopaki....
Zrobicie sobie z niego kabrioleta i pojeźdzcie nim jeszcze parę ładnych latek
A co do wypadku to przy jakiej prędkości się to stało?
Cud, że wogóle wszyscy wyszli z tego cało
  
 
aaa tam odrazu kabriolet... taki ładniejszy.. opływowy
a co do predkosci to chyba nawet sam kierujący nie wie ile jechał.
  
 
no i udało sie podwyższyć dach.. teraz w zasadzie można prawie normalnie jeździć
bez fotela.... ale czujesz się jakk w porsche
  
 
Cytat:
2005-11-05 19:00:04, Kolber7 pisze:
no i udało sie podwyższyć dach.. teraz w zasadzie można prawie normalnie jeździć bez fotela.... ale czujesz się jakk w porsche



A taki był ładny..... Bogus fajnie wyglądasz na tej jednej fotce.... jak zjawa... upiór dosłownie...
  
 
Cytat:
2005-11-06 11:35:07, Czarek_Rej pisze:
A taki był ładny..... Bogus fajnie wyglądasz na tej jednej fotce.... jak zjawa... upiór dosłownie...



teraz wygląda jak nie bity
  
 
Jak w piosence ehehehhe... "smoke everyday"