Proszę o pomoc Audimaniaków i nie tylko...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Audi 80 - B4 z 1992, benzyna 2,0 Na desce świeci się kontrolka od ciśnienia oleju. Sprawdziłem poziom oleju, ciśnienie, czujniki ( brązowy i biały ) wymienione, dwóch elektryków sprawdziło "elektryke" I nic. Lampka zapala się i gaśnie, czasami przymruży. Żadnej powtarzalności i logiki w jej świeceniu. Jak go czasmi wkręcę na obroty to zgaśnie a potem znowu świeci. Czasami przez pół dnia potrafi sie nie zaświecić. Co robić?????
Elektrycuy radzili:
1 kupić nową deskę rozdzielczą z całą elektryka?
2 zrobić obejście i czujniki podłączyć bezpośrednio pod kontrolkę.

Czy naprawdę nie da się wymienić tylko tego modułu co odpowiada za świecenie lampki?
Czy po takim ręcznym przerabianiu nic nie grozi i nie siądą inne układy.
Jakoś nie chce misię wierzyć, że mógł paść ten moduł.

Poradzcie co robić?
Autko jest cacy i miało chodzić jak brzytewka a tu taki pech?

Jak mi się zaświeca ta "lampka Alladyna", to aż mnie ciarki przechodza.......

[ wiadomość edytowana przez: Sebaj1976 dnia 2005-11-09 15:37:11 ]
  
 
Cytat:
2005-11-08 21:34:52, Sebaj1976 pisze:
Na desce świeci się kontrolka od ciśnienia gazu....



sprecyzuj "ciśnienia gazu" czy oleju
  
 
Sorry oczywiście chodziło mi o ciśnienie oleju.
To z nerwów.....
  
 
z tego co wiem są dwie możliwości,
pierwsza walnięty czujnik i to najtaniej wychodzi do sprawdzenie- wymiana takiego na nowy (rozwieje wszelkie wątpliwości), druga możliwość kończy się żywot silnika, rozchodzi się ciśnienie na panewkach na wale korbowym i na początku będzie ona świecić, żażyć na biegu jałowym po przy gazowaniu będzie gasnąć potem coraz częściej.
Naprawdę rzadko występuje awaria samej kontrolki, jako awarii elktrycznej, bynajmniej ja się z tym nie spotkałem, ale może się myle, dla sprawdzenie możesz ściagnąć miske olejową i odkręcić panewnice zobaczysz jak wygląda panewka i główna i korbowodowa