Jestem już kilkuletnim użytkownikiem samochodu Lanos 1,6 z instalacją gazową BRC (nie do końca wiem jaką - wiem, że na pewno bezpośredni wtrysk). Od pewnego czasu instalacja zaczęła mi wariować tzn. przełącza się na gaz kiedy chce - raz przy 25 stopniach (jak była ustawiona) raz przy rozgrzanym na maxa silniku. Jak już się przełączy to urządza mi dyskotekę - gaz-benzyna-gaz-benzyna i tak w kółko. Nieraz się wogóle nie przełącza. Kiedy instalacja była sprawna po w trakcie przełaczania sie na gaz była przez chwile pomaranczowa kontrolka - gdy obroty już odpowiednio spadły przelaczal sie na gaz. Teraz nie ma tego momentu przejscia. Kiedy samochód przełączy sie juz na gaz podczas dodawania dodawania gazu cos pod deska rozdzielcza wpada w wibracje... Zauważylam też, że im wiecej urzadzen elektrycznych jest podlaczonych tym lepiej sie przelacza. Zniknął również tryb awaryjny, tzn ciagla praca na gazie czyli we wszystkich trzech polozeniach mam benzyne (chyba ze nagle stwierdzi ze sie przelaczy wtedy wszystko na chwile wraca do normy). Bylam juz w kilku warsztatach, wymienilam wszystkie mozliwe filtry, zostal wgrany nowy soft i nadal to samo. Gazownicy mówią, że wszystko jest ok i nic nie widzą. Czujnik temperatury jast ponoć ok, smart także. Pomóżcie proszę.
[ wiadomość edytowana przez: govin dnia 2005-11-18 20:57:09 ]
Gazownicy za każdym razem podłączają samochód pod komputer i na tej podstawie mówią, że wszystko jest ok. Czy to znaczy, że w Warszawie są sami partacze, którzy bez nowoczesnej techniki nie potrafia już nic zrobić...
Hehe. Ręce opadają.
A jak Ci się sprzęgło skończy lub padnie synchro w skrzyni, to też podłączą pod komputer, nie będzie błedu od ECU i stwierdzą, że wszystko jest OK?