STRATOPOLONEZ - List Otwarty

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
KLICK


Pozdrawiam

I oby im sie udalo...
  
 
widzialem ten samochod..najlepsza jest chlodnica bodajze od stara cel szczytny ale nasuwa mi sie pytanie nieco prowokujace?? po co go restaurowac?? skoro to zabytek to chyba nie po to zeby sie nim scigac a jesli nie ma jezdzic to po co ma byc na chodzie nie wystarczy remont zewnetrzny?? eee no tak sobie wsadzam kij w mrowisko
  
 
bo zywy zabytek lepiej dociera do widzów ,
poza tym to auto ma b. wiele ciekawych rozwiazan o ktorych byscie w zyciu nie pomysleli - jest zaprojaktowne ( mechanicznie) przez inzynierów , a nie designerów
a teraz ja wsadze kij w mrowisko:
mialem poloneza i rzadziej sie psul niz espero
byl to wspanialy i "durakodporny" samochód tyle co on przetrwal , to ta cholerna koreanska imitacja samochodu by sie ze 3 razy rozleciala. moj wujas pracuje w firmie gdzie szefostwo jest z korei i jak sie zastanawial czy kupic lanosa to mu powiedzieli : " ty nie kupowac koreanska gówno , ty kupic samochod- audi , mercedes"
i niestey przyznaje im racje bo swoim espero jak narazie 4 tys przejechalem i juz mialem uszczelke pod glowica, alternator , a teraz klima zdechla..
  
 
eee to przypadek..bywaly egzemplarze polonezow ktore wyjatkowo dlugo pracowaly ale to byla po prostu taka wada produkcyjna pojedynczych egzemplarzy tak samo jak ty byc moze masz wadliwe espero gorszy egzemplarz

a co do twojego opisu..full opcja?? masz skore podgrzewane fotele i tcs??
  
 
Cytat:
2005-09-09 18:35:09, KeyJey pisze:
KLICK Pozdrawiam I oby im sie udalo...


Najlepszym sposobem byłby sponsor, który by wyłożył kasę, potem nakleił jakieś logo i pokazał się na jakichś targach, czy w tv.
P.
  
 
Cytat:
2005-09-10 00:49:21, sweeper23 pisze:
bo zywy zabytek lepiej dociera do widzów , poza tym to auto ma b. wiele ciekawych rozwiazan o ktorych byscie w zyciu nie pomysleli - jest zaprojaktowne ( mechanicznie) przez inzynierów , a nie designerów a teraz ja wsadze kij w mrowisko: mialem poloneza i rzadziej sie psul niz espero byl to wspanialy i "durakodporny" samochód tyle co on przetrwal , to ta cholerna koreanska imitacja samochodu by sie ze 3 razy rozleciala. moj wujas pracuje w firmie gdzie szefostwo jest z korei i jak sie zastanawial czy kupic lanosa to mu powiedzieli : " ty nie kupowac koreanska gówno , ty kupic samochod- audi , mercedes" i niestey przyznaje im racje bo swoim espero jak narazie 4 tys przejechalem i juz mialem uszczelke pod glowica, alternator , a teraz klima zdechla..



Ojej kupiłem trupa i marudzę
  
 
Cytat:
2005-09-10 00:49:21, sweeper23 pisze:
bo zywy zabytek lepiej dociera do widzów , poza tym to auto ma b. wiele ciekawych rozwiazan o ktorych byscie w zyciu nie pomysleli - jest zaprojaktowne ( mechanicznie) przez inzynierów , a nie designerów a teraz ja wsadze kij w mrowisko: mialem poloneza i rzadziej sie psul niz espero byl to wspanialy i "durakodporny" samochód tyle co on przetrwal , to ta cholerna koreanska imitacja samochodu by sie ze 3 razy rozleciala. moj wujas pracuje w firmie gdzie szefostwo jest z korei i jak sie zastanawial czy kupic lanosa to mu powiedzieli : " ty nie kupowac koreanska gówno , ty kupic samochod- audi , mercedes" i niestey przyznaje im racje bo swoim espero jak narazie 4 tys przejechalem i juz mialem uszczelke pod glowica, alternator , a teraz klima zdechla..



trzeba bylo kupic espero za normalna cene a nie jakiegos gniota z niby full opcja. masz tcs, podgrzewanie foteli, tarcze z tylu ?

nie? wiec o opcji full mozesz sobie tylko pomarzyc!

na drugi raz zapamietaj sobie ze zadbane espero kosztuje powyzej 10 tys zl a nie ponizej - teraz bedziesz sie juz meczyl, sorry, ale taka prawda.
  
 
jakie tcs espero mialo tcs???????
  
 
mialo..pod dwignia recznego tuz przed dwignia zmiany biegow masz wglebienie i w prawym gurny rogu takie prostokatne przetloczenie tam wlasnie byl guzik od tcs..oczywiscie chodzi tylko o mechanizm ktory zapobiegal uslizgowi kol przy starcie
  
 
to nie jest tcs - to jest tryb zimowy skrzyni biegów (automatycznej)
  
 
Cytat:
2005-09-10 19:23:04, elChopin pisze:
to nie jest tcs - to jest tryb zimowy skrzyni biegów (automatycznej)



niestety masz racje..moj blad..dopiero w nastepnej generacji czyli np leganza pojawil sie ten mechanizm
  
 
opis tak walnalem z szybkiego , musze go zmienic na cos innego, ale jak pisze full opcja to znaczy full opcja - no moze tarcz z tylu nie mam- ale czy wogule byly seryjnie montowane?? ( skora , klima , grzanie foteli , alektro ruchliwe lustra, szyby, poducha( chyba mozna miec dwie , wiec ja mam jedna - przyznaje sie wsio jest ), nie jest wyniuchany , ale nie jest tez skatowany , ogladalo go 2 dobrych mechaniorów przed kupnem , i jeden wlasciciel espero , wiec w momencie kupna , nie sprwaial wrazenia rozsypka
  
 
tarcze byly, tylko nie w polsce, wiec nie masz full opcji

no ale i tak jesli narzekasz na to espero to masz po prostu zajechany egzemplarz. wiele ludzi kupuje espera za tanioche a taniocha to w przypadku DU po prostu szajs - za dobre auto kazdy se ceni.
  
 
dobra wiadomosc:
- powoli zaczynam sie przekonywac do tego auta- moze jeszcze cos z niego bedzie- wczoraj wystartowalem nim w rajdzie no i sie nie rozlecial
pasowal tam jak ksiezna diana do pornola , ale dawal rade
zajalem 7 m-ce na 15 zalog
jak bede mial chwilke czasu to zdjecia zarzuce
  
 
To się jednak chyba rozleci
  
 
a wracajac do stratopoloneza - to on ma silnik z lancii stratos ( stad nazwa) - dino mialo ten samo silnik , ale ten pochodzi z lancii
  
 
Tarcze z tylu w Espero wcale nie byly na zachodzie w opcji. Zostalo wypuszczonych tylko kilkaset egzemplarzy pod koniec produkcji z takimi hamulacami z tylu.

A Espero nie wychodzilo z dwoma poduszkami przynajmniej nigdy nie slyszalem o czyms takim - nawet w prospektach nie bylo tego opisanego.
Szyber jeszcze byl w opcji i drewniana konsoleta.
Ale o grzaniu tylka nic mi nie wiadomo.

W ktorym miejscu masz wlaczniki grzania dupska ?
  
 
Grzanie dupy było chyba w wersji ze skóra, przynajmniej ja wstawialem gass do takieiej full wersji, miało procz skory, pseudo drewna na konsoli. Wlacznik grzania dupybyły tam gdzie schowek jest pod radiem, schowek oczywiscie o połowe wtedy mniejszy jest
  
 
Grzanie dupska było, drugiej poduchy nigdy nie było.....

Co do StratoPoloneza, to moc była potężna (jak to w Lanci Stratos), ale rozkład mas tak tragiczny ,że nawet kierowcy rajdowi mieli problem z ruszaniem tym samochodem (samochód samowolnie zaczynał kręcić bączki), nie mówiąc już o jeździe na zakretach.

Z tego powodu auto nigdy nie zaistniało na trasach rajdowych.
  
 
Cytat:
2005-09-13 01:14:49, -JACO- pisze:
Z tego powodu auto nigdy nie zaistniało na trasach rajdowych.


Nie zaistniał na trasach rajdowych tylko dlatego ze to był/jest samochód wyścigowy.
Dla ciekawych strona poświęcona Stratopolonezowi.