Dwie dziwne usterki (?)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
Od pewnego czasu w moim esperaku zauważyłem dwa niepokojące objawy:

1) Co 1-2 tysiące kilometrów muszę wyważać koła przednie (ostatnio musiałem również wymianiać krzywe tarcze). Przy czym: nie jeżdżę po dziurach i kałużach, nie hamuję ostro, nie gubię ciężarków.

2) Zacząłem słyszeć nieregularne stuki z silnika, których nie jestem niestety w stanie dokładnie zlokalizować. Pierwsze wrażenie to takie jakby w maluchu łańcuch rozrządu walił o obudowę (co oczywiście nie może mieć miejsca bo tu jest pasek).


Co może być przyczyną?

Z góry dzięki za pomoc.
  
 
Z tym wyważaniem kół to jest dopiero zagadka.

Wiele osób się z tym boryka, moim zdaniem to problem kiepsko wyważonego zespołu napędowego (półosie, piasty itp), ale to tylko hipoteza.
  
 
Cytat:
Wiele osób się z tym boryka, moim zdaniem to problem kiepsko wyważonego zespołu napędowego (półosie, piasty itp), ale to tylko hipoteza.


No tak, ale wcześniej przez 30 tysięcy km było ok.
  
 
Cytat:
2005-11-07 10:19:13, gadas pisze:
2) Zacząłem słyszeć nieregularne stuki z silnika, których nie jestem niestety w stanie dokładnie zlokalizować. Pierwsze wrażenie to takie jakby w maluchu łańcuch rozrządu walił o obudowę (co oczywiście nie może mieć miejsca bo tu jest pasek). Co może być przyczyną?



Może popychacze tłuką
  
 
a łozyska napinaczy ?
  
 
Cytat:
Może popychacze tłuką



Ale tak nieregularnie? a poza tym ten odgłos idzie bardziej od dołu silnika (?)
  
 
Cytat:
a łozyska napinaczy



Rozrządu?
  
 
Cytat:
2005-11-07 11:15:34, gadas pisze:
Ale tak nieregularnie? a poza tym ten odgłos idzie bardziej od dołu silnika (?)



Jeżeli z dołu to mogą być panewki czego Ci nie życzę
  
 
Cytat:
Jeżeli z dołu to mogą być panewki czego Ci nie życzę



O Matko... a jeżeli to panewki to jakie będą konsekwencje i konieczne czynności?
  
 
masz klimę
  
 
Cytat:
2005-11-07 11:20:54, gadas pisze:
O Matko... a jeżeli to panewki to jakie będą konsekwencje i konieczne czynności?


Konsekwencje takie , ,ze albo robisz remont silnika (mozna tylko panewki i wał - ale nie polecam , lepiej całość) , albo jeździsz na razie i czekasz aż się rozleci do końca i wtedy dopiero remoncik.
  
 
Cytat:
masz klimę


nie

Cytat:
albo jeździsz na razie i czekasz aż się rozleci do końca i wtedy dopiero remoncik.



A jak się rozleci to jaki objaw będzie?

Przepraszam za może trywialne pytanie, ale się po prostu aż tak nie znam na silnikach.
  
 
Cytat:
2005-11-07 12:39:41, gadas pisze:
A jak się rozleci to jaki objaw będzie?



Nie będzie chciał jechać pod górkę i będą problemy na dłuższych prostych. Ale z górki będzie ok.
  
 
Cytat:
2005-11-07 12:45:48, piotr_ek pisze:
Nie będzie chciał jechać pod górkę i będą problemy na dłuższych prostych. Ale z górki będzie ok.



A do tego najszybciej pojedzie przy wcisnietym sprzegle.

Ja jednak bym nie straszyl, bo pewnie usterka jest znacznie mniej powazna. Moze po prostu napinacz paska rozrządu padł i pasek jest luźny?
  
 
Dzięki.

A czy z takim poluzowanym paskiem nie jest niebezpiecznie jeździć?
  
 
Sprawdź również i zapłon. Jeśli będzie źle ustawiony silnik wydaję też niepokojące dźwięki.
  
 
Cytat:
2005-11-07 13:23:33, gadas pisze:
Dzięki. A czy z takim poluzowanym paskiem nie jest niebezpiecznie jeździć?



dla ciebie mniej..dla silnika bardzo
  
 
To zadanie dla elektryka?
  
 
Lepiej tak bo od ręki przy pomocy specjalnego do tego celu przyrządu z lampą stroboskopową będzie wiadomo jaka masz wartość kątową ustawienia zapłonu u chwili obecnej.
  
 
Tak jak pisze Robert to najprawdopodobniej napinacz i luzny pasek wali o obudowe rozrzadu. Ile km zostalo do terminowej wymiany?