Pierwsza zimna noc i ledwo co odpaliłem 1,8TD.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dzisiaj po nocy ledwo co odpaliłem mojego Escorta 1,8 TD kombi. Długo kręciłem aż w końcu zaskoczył. Mam go od miesiąca i jestem trochę załamany że kupiłem padakę. Pomóżcie, co to może być.
Filtr paliwa, powietrza zmieniony.
  
 
Nie znam się za bardzo na dieslach, ale ja bym sprawdził świece żarowe.
  
 
sprawdz swice. ja w sowim wymieniłem i palił na dotyk teraz przestał bo aku sie skonczył i proponuje naładowac aku i powinno być ok

-----------------
Same bordowe kombi :D
  
 
1. Świece żarowe.
2. Końcówki wtrysków.
3. Ciśnienie sprężania.
4. Zapłon (kąt wtrysku).
5. Pompa lub jej osprzęt.
(uwzględniając że filtry pozmieniane).
Jak możesz to sprawdzić:
1. Samodzielnie.
2. W warsztacie, który ma odpowiedni sprzęt.
3. j.w.
4. W warsztacie, który ma bardzo specjalistyczny sprzęt, bez którego to zgadywanka.
5. W wyspecjalizowanym zakładzie naprawiającym pompy wtryskowe.
Koszty orientacyjne:
1. ~kilkadziesiąt PLN (choć to zależy od tego, jakiej firmy świece kupisz).
2. ~200-250PLN.
3. ~kilkadziesiąt PLN.
4. ~100PLN.
5. ~100-1000PLN.
Pozdrawiam
  
 
wyczerpująca odpowiedz widze, no przynajmniej teraz wiem ile co kosztuje bo orżnąc chcą w każdym warsztacie.
  
 
mariobros??!! mam pytanie czy było coś w TWOIM boskim essim co nie uległo autodestrukcji???
- ,, mio mi że nie tylko ja tak trafiłam,,
  
 
Hej Kamila Już odpowiadam. Łatwiej będzie wymienić to, czego nie naprawiałem A były to jedynie elementy blacharskie (lewy przedni błotnik, drzwi wszystkie, lewy tylny błotnik, dach) oraz wnętrze (fotele, deska, obicia, tapicerka, itp). Wszystko inne w mniejszym lub większym stopniu wymagało inwestycji. Za pieniądze, które włożyłem w swoje byłe auto mógłbym kupić dwa takie same
  
 
ale za to stales sie forumowym ekspertem ds. TD
  
 
Cytat:
2005-11-17 12:49:31, kainek pisze:
ale za to stales sie forumowym ekspertem ds. TD


...i nigdy Was nie opuszczę
Pozdrawiam
PS. Z tym ekspertem to zdecydowanie za dużo powiedziane
  
 
Ja dodam od siebie ze przy +1 C moj 1,8 D odpalil bez najmniejszych problemow. Ciekawe przy - ilu sie zaczna ;D
  
 
patryk? - aa.... przytych tęperaturach jakie masz spalanie też poniżej 5/100 ?
  
 
no u mnie odpukać odpala ten mój WOLNY DIESEL

a widze go z okna teraz zasniezony lekko iszyby zamarzniete

i mysle:"zejsc odpalić czy nie??" ale chyab go zostawie do jutra aż się boję .
  
 
W sumie to jakiś m-c temu rano jak odpalałem przy ok +8'C to miał wielkie opory i po grzaniu świec palił za drugim razem i to z oporami,a jako że przytrafiłą mi sie przygoda z nagrzewnicą to przy okazji kazałem sprawdzić świece...co sie okazało dwie wogóle nie grzały,wymieniłem więć te dwie,i jest SUPER,wczoraj przed 6 rano(+-2'C)zapalił praktycznie na dotyk(oczywiście po nagrzeaniu świec)aż sam śie zdziwiłem.

Więc jako piersze radzilbym to sprawdzić
  
 
Zapomniałem dodać że dwa dni po zakupie sprawdzilem świece i dwie były zupełnie padnięte. Dla świętego spokoju zmieniłem wszystkie i łudziłem się że będzie dobrze. A znajomy mi mówił że to takie fajne autko!!!!!!!!! Do tego pali mi 8l/100. Załama
  
 
jak ci pali za duzo to mozesz zawsze wywalic turbo wsadzic pompe wtryskowa od zwykłego 1.8 i w 6 sie zmiescisz
a jak juz to turbo wyciagniesz to chetnie kupie je od ciebie

ale teraz juz powaznie diselki sa super tylko w zimie troske daja po du... jak było -20 to swojego odpalałem z szusarki do włosów i jak by do disla dozucic pare bajerów to zapali w kazdych warunkach
pozdro
  
 
Jak sie sprawdza świece, czy wystarczy żaróweczka i podlączenie jednym kabelkiem do listwy a drugim do świecy, czy jakos inaczej?
pozdro
  
 
Cytat:
2005-11-18 12:39:58, panbert1 pisze:
Jak sie sprawdza świece, czy wystarczy żaróweczka i podlączenie jednym kabelkiem do listwy a drugim do świecy, czy jakos inaczej? pozdro



Najlepiej wykręcić świece, wziąść gruby kabel i owinąć świece na końcu (do tej srubki gdzie sie przykręca kabel z prądem) całą świecą dotknąć minusa na akumulatorze a kabelkiem plusa i zobaczyć czy zrobi się pomarańczowa
  
 
Cytat:
2005-11-17 23:10:10, tmr pisze:
Zapomniałem dodać że dwa dni po zakupie sprawdzilem świece i dwie były zupełnie padnięte. Dla świętego spokoju zmieniłem wszystkie i łudziłem się że będzie dobrze. A znajomy mi mówił że to takie fajne autko!!!!!!!!! Do tego pali mi 8l/100. Załama



Jest jeszcze taki mały półśrodek na palenie poranne. U mnie w 1.8D skutkował. Otóż włączasz zapłon i czekasz nie aż zgaśnie kontrolka świec żarowych, tylko czekasz aż przekaźnik od świec pyknie (ok 5 sekund po zgaśnięciu kontrolki). Potem możesz wyłączyć zapłon i powtórzyć. Powinien łatwiej zaskoczyć. Niestety miałem 1.8D i 1.6 D i powiem Ci że te dieselki ciężko palą w zimie. Podstawą jest dobry akumulator z dużym prądem rozruchowym.
  
 
Dieslowcy mówią, że nie jest korzystnie robić tak: grzanie-wyłączenie-grzanie-rozruch. Podobno świece padają od tego duuużo szybciej. Zalecają: grzanie-rozruch-grzanie-ponowny rozruch. I oczywiście w pełni potwierdzam, że odpalanie po zgaśnięciu kotrolki świec jest do d... w porównaniu do odpalania po pyknięciu przekaźnika świec...
  
 
Cytat:
2005-11-17 23:25:34, mati09 pisze:
...jak by do disla dozucic pare bajerów to zapali w kazdych warunkach pozdro



Możesz rozwinąć to zdanie? Jakie bajerki masz na myśli? Może coś dorzucę do mojego, bo przed kolejną zimą z moim dieslem odczuwam głęboką frustrację.