Wymiana aku używając kabli rozruchowych do podtrzymania

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Chodzi mi o procedurę postępowania tj krok po kroku co do czego podłączać i w jakiej kolejności aby zwarcia nie zrobić żadnego. R_O_Y coś wspominał że tak robił więc może jakieś rady będzie miał.
  
 
poprostu zapal auto na starym aku i go wyciagnij na zapalonym silniku, podtrzymanie bedzie prad z alternatora.... potem włóż nową baterie, przykręć klemy i po zawodach
  
 
Tak tylko zapytam bo poprostu nie wiem po co właściwie ten trudny i skomplikowany zabieg?
  
 
...może żeby nie zresetować zegarka i programów w radiu...
U mnie wysypuje się central i sterowanie blokadą zapłonu
  
 
Z tego co czytałem po odłączeniu aku i resecie różne rzeczy dzieją się potem. Chcę uniknąć wszelkich komplikacji.
  
 
Cytat:
2005-11-14 10:16:29, piotr1979 pisze:
Z tego co czytałem po odłączeniu aku i resecie różne rzeczy dzieją się potem. Chcę uniknąć wszelkich komplikacji.


Potem trzeba przejechac 10km i komp prgramuje się od nowa. Wbrew pozorom ta operacja - odłącznia kompa - czsami przynosi same dobre rzeczy - o złych jeszcze nie słyszłem
  
 
Mówisz o uruchomieniu, rozgrzaniu silnika przez 3 min potem 1200rpm przez 2 min i później jazda około 10 km zmiennym stylem jazdy? Chyba tak zrobię bo kombinowanie z kablami rozruchowymi lub wyjmowanie aku przy pracującym silniku jakoś mi się nie podoba
  
 
no właśnie ..... tyle jest opisane o resecie kompa a ja nadfal nie wiem czy poźniej jeździć czy grzać go w miejscu?
  
 
no ja też tego nie wiem. idę aku kupić i jutro będę go podłączał bo dziś już nie mam czasu - zobaczymy co będzie i jak się zachowa instalacja gazowa, bo ponoć potrafi potem wariować

[ wiadomość edytowana przez: piotr1979 dnia 2005-11-14 11:06:19 ]
  
 
Jaki jest fabryczny aku bo ja miałem przez szwaba wymieniany i ten ma następujące parametry 12V 43Ah 200A (DIN)
  
 
Ja bym z tymi minutami nie przesadzał szczegónie jezeli auto ma LPG. Ja z reguły czekam az się w miare ustbilizuje bieg jałowy a potem ruszam i jade kilka kilometrów (na benzynie) bez gaszenia silnika. Proponuje zadzwonić do gazownika i zapytac czy komputer od LPG sie zresetuje po odłączeniu napięcia i jak temu ewentualnie zapobiec.
  
 
Cytat:
2005-11-14 10:26:03, piotr1979 pisze:
Mówisz o uruchomieniu, rozgrzaniu silnika przez 3 min potem 1200rpm przez 2 min i później jazda około 10 km zmiennym stylem jazdy? Chyba tak zrobię bo kombinowanie z kablami rozruchowymi lub wyjmowanie aku przy pracującym silniku jakoś mi się nie podoba


Nie do końca - są dwie metody:
1) rogrzewanie na odpowiednich obrotach do odpowiedniej temp i itp.
2) przejechać 10km na benzynie i sam się zaprogramuje

Pierwsza opisana w WKiŁ, druga w książce serwisowej, którą otrzymałem w salonie z samochodem