Problem z instalką w poldonie - WOŁAM O POMSTĘ DO NIEBA !!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Od jakiegoś czasu mam problem. Auto odpalam na benzynie, po jakichś dwuch minutach przełączam na gaz, wszystko gra. Podczas jazdy, nagle zaczyna go szaprać i po chwili zaczyna gasnąć, wtedy przełączam na benzyne i na niej ciągnie, ale jak wrzuce mu luz to gaśnie i potem bieda go odpalić, a jak już odpala to na gazie, bo na benzyne nie ma szans. Już nie mam pojęcia co to może być. Byłem u mechanika i dał pomysł że może nagrzewnica (wcześniej wymieniłem termostat, płyn chłodzący, przeczyściłem parownik) bo jak nie wieje ciepłe powietrze do auta przez nawiew to wtedy wiem że za chwile zacznie go szarpać, a jak wieje ciepłe to jedzie bez problemu. Myślałem że to zapchany układ chłodzenia, bo po pszeczyszczeniu kilku rurek chodził 2 dni normalnie, ale znów się to stało. Zaznaczam że przed wymianią płynu chłodzącego, stary miał kolor kawy, stąd moje przypuszczenia że może układ gdzies jest przytkany. Tylko nie mam pojęcia jaka przyczyna jest że nawet wtedy na benzynie nie chce odpalić. Błagam pomóżcie bo już dostaje biaej gorączki !!!
  
 
Jak Ci zaczyna szarpać to sprawdź czy parownik nie zamarza (szron/bałwan na parowniku). Jeśli zamarza to są dwie możliwości:
1. Przytkany obieg płynu (np. przy króćcu dopływowym - ten który wychodzi z kolektora dolotowego i jest do niego podpięty wąż parownika).
2. Uszczelka pod głowicą powiedziała papa i komprecha wali do układu chłodzenia i zapowietrza Ci układ. Sprawdź czy nie masz gejzera w zbiorniczku/chłodnicy (nie napisałeś jaki to poldek, więc nie wiem jaki masz układ, a było ich trochę). Na forum FSO AK pisałem wielokrotnie jak to zrobić, poszukaj wątków o uszczelce pod głowicą.
Stawiam jednak na zatkany obieg. Nowy płyn wypłukał szlam i tam gdzie jest najtrudniejszy obieg (załamania/przewężenia) odłożył się ten syf. U mnie kiedyś pomogło założenie wiertła 10mm i "rozwiercenie" tego krućca, o którym wspomniałem wcześniej. Wyciągnąłem sporo paskudnej mazi , a też mnie straszono uszczelką
  
 
Ludzie ja mam podobny problem a wrecz ten sam. wymienilem plyny uszczelke pod glowica przewody swiece, plyny od zaplonu modół tez zmienilemi h.... Jak go odpalam na wyzszych obrotach jedzie ale jak spadnie ponizej 1 tys obrotow to cos strzela i gasnie. napiszcie co to jesli mozecie zostawcie telefon komorkowy na moim mailu a ja zadzwonie do was po rade. POMOCY BO POLDEK W GARAZU STOI!!!! moj mail l_c@poczta.fm
  
 
Zamien Poldona na Becie
  
 
Zibi_bel, jaki to Poldon? Gaźnik, wtrysk (abimex, bosch)? Ale na początek kable, świece i ogólnie układ WN.