Wielki problem !!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam wielki problem z wentylatorem. Ciagle chodzi tzn walnał mi wyłacznik wentylatora wymienilem na nowy i ciagle chodzi zauwazylem ze jest ta wtyczka co wchodzi do tego wyłacznik jest przypalona i ze jak sie ja ruszy to sie wyłacza jakis tydzien sie wszystko uspokoiło ale postanowiłem wymienic ta wtyczke bo czasami niespodziewanie wentylator sie załaczal i tak chodzil az wychlodzil calkiem silnik dzisiaj wymieniłem wtyczke i dalej chodzi co moze byc grane pomocy
  
 
jesli masz temp w normie to musisz przeszukac kable od wentylatora do czujnika bo cos robi zamkniecie obiegu i sie wlacza

w tym kostki


[ wiadomość edytowana przez: raden dnia 2005-11-26 21:44:14 ]
  
 
zapomnialem dodac ze jak postoi cała noc na mrozie i przekrece stacyjke to odrazu wentylator chodzi
  
 
Tak jak napisał raden prześwietl kable, bo możesz mieć zwarcie i wiatrak chodzi jak głupi.
  
 
a na moje oko zwarcie masz w termowyłączniku... TUTAJ MASZ co nieco napisane.

  
 
napisane ze wymieniał termowlacznik i wtyk... u mnie starczyło wtyk

Obstawiam kable powodzenia w szukaniu
( chyba bym wolał je odciąć i dorobić własne zamiast szukać )
  
 
Napisze tylko ze jezeli by bylo zwarcie na przewodach to po wyciągnięciu wtyczki wentylator tez by chodzil a wtedy nie chodzi wiec tak jak tu wczesniej zostalo napisane musi byc jakies zwarcie w termowłaczniku tylko jak to sprawdzic