| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Smutny_Gizd F&F Sympatyk drutwagen Allenstein, Ostpr. | 2005-11-18 11:27:04 Chyba kuna. Piesek na wsciekliznę zaszczepiony? Bo jak kuna dała się złapać, to mogła być chora. |
boombel F&F Sympatyk Asterix Kombix Dębica | 2005-11-18 11:28:29 wlasnie mialem mowic kuna albo łasica |
Smutny_Gizd F&F Sympatyk drutwagen Allenstein, Ostpr. | 2005-11-18 11:29:09 Właśnie, czy nie łasica? Kuna ma chyba krótsze łapki. |
ZoLt4R F&F Sympatyk Punto HGT / 126p 1.2T a juz na pewno nie z Łodzi | 2005-11-18 11:29:13 morderco |
Smutny_Gizd F&F Sympatyk drutwagen Allenstein, Ostpr. | 2005-11-18 11:32:02 Pat - to teraz odpalaj grila i piecz dziczyznę |
Smutny_Gizd F&F Sympatyk drutwagen Allenstein, Ostpr. | 2005-11-18 11:36:32 Antybiotyk tu nic nie pomoże, musi mieć przeciwciała, a te wykształcają się tylko po szczepieniu. Jak nie jesteś pewien, to skontaktuj się z jakimś weterynarzem, może coś doradzi.
Swoją drogą szkoda tego zwierzaka. Te wszystkiw łasicowate są bardzo ładne i do tego inteligentne. Drapieżniki w końcu. |
owz F&F Sympatyk sejo/passat Poznań/Skórzewo | 2005-11-18 11:45:45 dobrze zrobiłeś! a że agresywny był, taki instykt walczył o swoje życie w końcu i jeden i drugi to z natury drapieżniki! |
Pat_kdb F&F MEMBER Fiaty 126p i Fiat 126 Bytom | 2005-11-18 11:50:44 ![]() |
Wilu | 2005-11-18 12:03:14 ![]() |
Pat_kdb F&F MEMBER Fiaty 126p i Fiat 126 Bytom | 2005-11-18 12:03:37 a po co mi Twoje zdjecie? ![]() |
Wilu | 2005-11-18 12:08:58 po mleczyk... |
pawu81 F&F Sympatyk Byl Fiat 126p Gdynia | 2005-11-18 12:14:00 |
evilone F&F Sympatyk Krowa126 ETG Toruń | 2005-11-18 12:17:22 Kuna powiadacie .... no to sie Kuner wqrwi za swojego ziomka, Pat radze sie powoli pakowac i kraj opuszczac |
cypherius F&F Sympatyk czarny/niebieski Płock/Słupno | 2005-11-18 12:17:41
buahahaha wykapany Kuner |
Smutny_Gizd F&F Sympatyk drutwagen Allenstein, Ostpr. | 2005-11-18 12:24:26 Tak opowiadacie o tych zwierzakach wyskakujacych na drogę i prypomniało mi się jak jakiś czas temu wyskoczyła mi sarna. Nie było by w tym nic strasznego, gdybyy nie to, że akurat leciałem bokiem po zakręcie (jak to na szutrze). Jakim cudem ją ominąłem i nie wyjebałem między drzewa to nie wiem , auto zrobiło jakiś dziwny slalom na drodze, dobrze że była szeroka Na budziku miałem ok 60 km/h Ale stracha wtedy podłapałem, nie powiem |