NA GAZIE OK .NA BANIE DO BANI

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam wszystkich .na gazie moja omesia chodzi idealnie , lecz na paliwku raz jest dobrze a raz zle .TO znaczy czasem zapala sie zolta kontrolka z silniczkiem i nierowno chodzi na wolnych obotach . jak zapali sie kontrolka jest efekt (szarpany ),to znaczy jest przyduszenie i potem juz ciognie ok .
i po zmianie biegu znow jest takie przyduszenie . ale zauwarzylem . ze czasami kontrolka niezapali sie to chodzi . na banie ok ,ale to zadko aby sie nie zapalila .
Niemam zadnych problemow z odpaleniem omesi. i jak jest zimna to nic sie nie zapala, dopiero jak spadnie na wolne zapala (chek),I PRACA JEST NIEROWNA
.wolne obroty mam w granicach 600 o/m
.Jezeli ktos mial taki sam problem i go rozwiozal prosze o jakos podpowiedz DZIEKI
POZDROWIENIA
  
 


[ wiadomość edytowana przez: kielkac dnia 2006-05-31 23:32:04 ]
  
 
Przepływomierz , wtryski ,czujnik temperatury silnika
  
 
Cytat:
2005-11-28 18:54:37, kielkac pisze:
czy ksywke mechaniczek wybrales sobie dla jaj? swieci sie kontrolka, to odczytaj bledy z pamieci sterownika albo idz do wróżki...


racja
no chyba że masz za dużo kasy i będziesz wymieniał wszystko do puki nie znajdziesz
tech i problem z głowy
  
 
Cytat:
jak zapali sie kontrolka jest efekt (szarpany ),to znaczy jest przyduszenie i potem juz ciognie ok .
i po zmianie biegu znow jest takie przyduszenie



Ja bym jeszcze sprawdził regulator wolnych obrotów, i jego podłączenie. No ale podstawa to zczytać kody błędów z kompa.
  
 
No to ja Was zaskoczę!!!
Przyczyn może być kilka
Ale ja najpierw zczytałbym kody
  
 
witam .dzisiej bylem na odczytaniu kodow i bledow . zadnych bledow niema, zmienili mi tylko przewody w/n i tyle, jest lepiej silnik chodzi rowniej na paliwku prawie idealnieale kontloka wcioz sie zapala , na gazie miodzio silniczek aby mruczy i kontrolka sie niezapala .powiedzieli tylko ze moze to byc sonda lambda.ale ja juz zmienialem dwa razy.acha po zmianie ty przewodow juz nie szarpie i wkreca na obroty superek wiec teraz niewiem co dalej .czy znow inwestowac w sonde .a moze ktos z was ma jakis jescze pomysl pozdrowionka
  
 
brawa dla tych co odczytywali!!

lampka się zapala a błędów nie ma
  
 


[ wiadomość edytowana przez: kielkac dnia 2006-05-31 23:32:41 ]
  
 
znaczy tyle co zrozumialem . poprostu sonda podczas odczytu na wolnych obrotach powinna chodzic szybciej , ale mi sie cos niezgadza bo nawet jak mam wyzsze obroty to kontrolka tez sie zapala.a jescze jedno dolewalem do paliwka jakis uszlachetniaczy moze to jest powodem zlego odczytu sondy .pozdrawiam
  
 
Witam,
Ja miałem podobny problem ( z resztą opisywany na forum), też zapalała sie kontrolka silnika, nierówna praca na benie, szczególnie przy zimnym silniku, brak mocy, brak wkręcania sie na obroty, siwy dym z rury, gaśnięcie po odpaleniu zimnego samochodu. W ASO też nie stwierdzili żadnych błędów a autko nie jechało. Mechanior w ASO powiedział że napewno wtryski, ale co to za mechaniory skoro nawet niczego nie posprawdzał tylko sobie rzucił hasełko... O dziwo przed pojawieniem sie problemu, zrobiłem długą trasę na benie, przegoniłem mojego smoka potężnie, oczywiście dolałem jakiegoś SHITA do zbiornika po zaleceniach kolegów z forum. I wszystko było OK, więc po pojawieniu sie problemu nie dopuszczałem do siebie myśli że to wtryski. Po konsultacjach z kolegami mechanikami (z ASO VW) oddałem samochód do poleconego fachury, który po dwóch godzinach zadzwonił i powiedział że samochód gotowy. Przy odbiorze poinformował że musiało dojść do jakiegoś strzału na gazie (żona sie nie przyznała ), bo był rozwalony przepływomierz. Szanowny Pan Mechanik poskładał go mechanicznie, stwierdził że elektronika jest w nim OK i do teraz autko chodzi bez zarzutu.
Mechaniczek, przypomnij sobie czy przypadkiem nie miałeś jakiegoś GASOWEGO STRZAŁA... Może problem leży tam gdzie u mnie...

Pozdro!
Bartek
  
 
witam .Salik masz racje mialem wystrzal i i to z dwa razy .tylko Pan gazior powiedzial mi ze wstawil jakos klapke ze nawet po wyatrzale nic PRZEPLYWCE MA SIE NIESTAC.ale podejrzewam ze to tylko ,jego gatka REKLAMOWA bo problemu wczesniej nie mialem .ale musze przyznac ze po dzisiejszj zmianie kabli w/n jest o niebo lepiej omesi przybylo wiecej konikow to jest wyczuwalne, ale kontrolka dalej sie zapala
wiec jutro wstawie nowo przeplywke. u mie na zlomowisku so po 10funt wiec nietak zle.musze zaznacztc ze mam ryse na kolektrze wydechowym ok 12cm nieslychac tak bardzo ale jest .czy takie pekniecie na kolektorze , moze powodowac zaklucenia w pracy sondy lambda ???? i zapalanie (chek) prosze o jakos podpowiedz. acha czy do zmiany przeplywki nalezy odpioc minus????? czy poprostu mozna jo wymienic bez jakis szczegolnych srodkow ostroznosci dzieki za wszystkie podpowiedzi .
  
 
Na Twoim miejscu jak masz zamiar kupic nowy przeplyw to moze pokombinuj przy tym ja po wystrzale poregulowalem troche i chodzi idealnie
poszukaj sobie mojego posta o gasnieciu na wolnych obrotach...
  
 
Cytat:
2005-11-29 21:08:57, mechaniczek pisze:
witam .Salik masz racje mialem wystrzal i i to z dwa razy .tylko Pan gazior powiedzial mi ze wstawil jakos klapke ze nawet po wyatrzale nic PRZEPLYWCE MA SIE NIESTAC.ale podejrzewam ze to tylko ,jego gatka REKLAMOWA bo problemu wczesniej nie mialem .ale musze przyznac ze po dzisiejszj zmianie kabli w/n jest o niebo lepiej omesi przybylo wiecej konikow to jest wyczuwalne, ale kontrolka dalej sie zapala wiec jutro wstawie nowo przeplywke. u mie na zlomowisku so po 10funt wiec nietak zle.musze zaznacztc ze mam ryse na kolektrze wydechowym ok 12cm nieslychac tak bardzo ale jest .czy takie pekniecie na kolektorze , moze powodowac zaklucenia w pracy sondy lambda ???? i zapalanie (chek) prosze o jakos podpowiedz. acha czy do zmiany przeplywki nalezy odpioc minus????? czy poprostu mozna jo wymienic bez jakis szczegolnych srodkow ostroznosci dzieki za wszystkie podpowiedzi .


Klapke to ja też mam i co z tego... Strzał to strzał i licho wie co sie po nim może stać... Jeśli znasz si ena mechanice to pokombinuj sam, ja sie nie znam wiec zajął sie tym fachowiec. Z drugiej strony jeśli masz możlwiość kupienia nowej przepływki za 10funt to sie nie zastanawiaj tylko zmieniaj... A starą zostaw na zamiane...
Pozdro!
Bartek
  
 
witam .wiec bylem u innego mechaniora i on wyczytal mi nastepujoce nledy 38. 73..94. jak je odczytac i jak naprawic bo cos mowil o jakims niskim napieciu ale ze niemial czasu juz kazal mi przyjechac jutro wiec moze ktos wie cos jak to odczytac i jak naprawic i czy trzeba cos wymienc dzieki pozdrowionka
  
 
...to albo naprawia Ci auto mechanik, albo naprawiasz samemu???
a może my mamy powiedzieć mechanikowi co jest zepsute???

a kody i ich znaczenie było wałkowane wiele razy i nawet kilka dni temu




pomoc
  
 
ja juz bym wolal.sam te autko naprawic . o ile bylbym w stanie bo cos w tych angielskich mechaniczkow niemam zaufania , wiec jak ktos wie co mam zrobic i jak i moglby mi w tym pomoc bylbym bardzo wdzieczny dzieki
  
 


[ wiadomość edytowana przez: kielkac dnia 2006-05-31 23:33:00 ]
  
 
silniczek mam 2.0 omesie 96r .ale wcioz niewiem co to znaczy za wysokie napiecie . czyli blod 94.../blod38.../73 jednym jest sonda lambda ok .ale co do przeplywki i czuinika halla o zawysokim napieciu niewiem o co chodzi i jak tej usterki sie pozbyc pozdrowionka
  
 


[ wiadomość edytowana przez: kielkac dnia 2006-05-31 23:33:21 ]