1.6, 16V na gaz

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy ktoś wie jak rozwiązać problem z instalacją gazową w moim escorcie'95, 1.6, 16V. Autko dobrze współpracuje z gazem, jednak przy skręceniu kierownicy w lewo, na sprzęgle, gaśnie. Gaśnie też jeśli wrzucam luz przy prędkości ok.100km/h. Instalacja gazowa marki LOVATO. Jeśli ktoś miał podobny problem proszę o odpowiedź

  
 
SZUKAJ DO K...... SZUKAJ
Jak Ci sie niechce to odpowiem zdejmij dolot powietrza do pszuki z filtrem powietrza. A jak nie pomoze jedz na REGULACJE GAZU
  
 
zdemntowac plastikowa rurke doprowadzajaca powietrze do puszki filtra i bedzie dobrze
  
 
Dzięki, rano wypróbuję, pozdrawiam
  
 
Jeszcze krótkie pytanie, a jak będzie wtedy zachowywał się na benzynie? Można dobrze wyregulować?
  
 
bedzie chodzil tak samo -na benzynie zadnej roznicy a dla lpg pomaga
  
 
Straci troche moc. Mysle ze nawet nie odczujesz.
  
 
dobra regulacja gazu i taka sytuacja nie powinna się powtórzyć
  
 
Zanim do Was napisałem byłem w trzech różnych punktach. W jednym powiedzieli mi nawet, że to normalka (że auto gaśnie na krzyżówce, ha ha ha),. W jednym nawet naregulowali, tak, że nie gasło, ale potem stacja obsługi nie chciała mi zrobić przeglądu, była taka dawka gazu, potem założyłem na tą rurkę specjalną teflonową osłonę z małymi otworkami, żeby było mniej powietrza, ale znowu na regulacji nie chcieli tak zostawić, bo była za uboga mieszanka na benzynie. I tak w kółko. Spróbuję z z odłączeniem tej rurki, ale czy to pomoże... Może ktoś ma jeszcze inne pomysły?
  
 
wystarczy ja skierowac do środka silnika - mi pomogło
  
 
Uf. Temat poruszany pare razy - szukać. Plastikowy dolot obróc do góry lub zdejmij i załóż na puszkę filtra giętką rurę (dostępna w sklepach samochodowych) i skieruj na dół w okolicę nadkola wlotem w dół. Sprawa może być też bardziej skomlikowana tak jak u mnie. Dokładnie objaw ten sam, przy skręcie w lewo na luzie gaśnie. Ja sobie radze z tym bo nigdy nie skręcam, na pełnym luzie (np na skrzyżowaniu) ale żona ma problemy. Problem tkwi w reduktorze - też lovatto. Chodzi o membrane. Jest ustawiona pionowo i przy skręcie tylko w lewo na luzie sila bezwladności zamyka dopływ gazu. Trzeba by rozebrac reduktor i naciągnąć sprężynę lub wymienić membranę. Przynajmiej tak mi mówią gazownicy pracujący ze mną, którzy przerobili już setki samochodów na LPG i CNG.
  
 
Takie cudo.

  
 
rura zdjęta, zasłoniłem dolot powietrza specjalnie dorobioną tulejką z teflonu, ale teraz jak są mrozy, to nie chce odpalić na benzynie, bo się dławi. Brakuje mu powietrza. Jak to macie rozwiązane?. Może ustawić mniejszą dawkę na benzynie, żeby dopasować ją do powietrza, ale wtedy będzie chyba lekko słaby?