MotoNews.pl
  

Wymiana filtra gazu??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!!! Mam takie pytanko chcę wymienić samemu filtr gazu. I tu mam problem czy wcześniej trzeba zakręcić jakoś gaz czy po prostu odkręcać. Chodzi mi o to czy zacznie wylatywać gaz czy jest on jakoś odcięty przez zawór? Pytanie może naiwne ale nie mam pojęcia. Pozdrawiam i dzięki za wszystko.
  
 
Dopisuje sie do pytania. Tez chce wymienic filterek - nigdy tego nie robilem, a przeciez nie bede jechal do gazownika zeby wymienic filterek.

Dzienks
  
 
gaz trzeba zakręcić na butli....najlepiej dwa kurki ,jak nie wiiadomo który to ten odpływowy....................następnie pozostały gaz w wężach,parowniku,wypalamy....najlepiej zapalniczką bo najszybciej .....ale też można poprostu uruchamiając silnik .nie zrazić sie tym że silnik jeszcze długo chodzi...jak są zakręcone dobrze kurki to kiedyś wkońcu silnik zgaśnie......przy wymianie filterka.bbbbardzo uważać na uszczelki....

koszt filterka u mnie to 10zł.
wymiana u gaziarza to 30zł

20zł można przelewem puścić

pozdr
  
 
Dokładnie jak napisał Omegafan. A u mnie filterek 4,50
  
 
Nie zapomnij po wymianie odkręcić powrotem zawory na butli
proponuję również upewnić się, czy nie ma wycieku gazu przy filtrze ( np. przez nawilżenie namydlonej gąbki )
  
 
wycieku gazu przy filtrze ( np. przez nawilżenie namydlonej gąbki ) -i to jest najważniejsze

pozdr
  
 
Dzięki wszystkim za info!!!
Pozdrawiam
  
 
Witam! Mam zamiar wymienić filterek jednak chciałbym się upewnić czy to te zaworki. A i czy zakręcając kręcić na maksa a potem odkręcić na maksa?

[ wiadomość edytowana przez: FanTM dnia 2004-11-17 16:34:37 ]
  
 
dobre znalazłeś.ten górny tobędzie odpływowy.ale lepiej zakręć oba na maxa

pozdr
  
 
"a potem odkręcić na maksa? ", ja nigdy nie odręcałem na maxa, cos mi mówiło że to może się źle skończyć, ale pewnie się myliłem.
Przecież głupi tego nie projektował i są jakieś zabezpieczenia przed całkowitym odręceniem zaworu.
  
 
Dziś zafundowałem mojemu poldusiow nowy filtr gazu - (w najbliższym serwisie LPG - 10zł)
Po około 5tys. km uzbierało się w nim tyle tych syfów, ze można by było nimi wypchać pudełko po zapałkach..

U mnie trzeba dobrze zakręcić ten górny zaworek (na maksa - inaczej niewielkie ilości gazu wydostają się z butli) - na zakręconej butli silnik pochodził kilkanaście sekund

Po tym co zobaczyłem zastanawiam się czy kupować gaz na prywatnej stacji (1,99) czy Statoilu (2,05) - choć nie zauważyłem spadku mocy ani różnicy
w spalaniu przy tankowaniu tego tańszego

Ostatnio poldek spalił mi 14 litrów (wcześniej 11-12l.). Jak zrobię troszke kilometrów na nowym filtrze napiszę czy coś się zmieniło.

pozd
jarek
  
 
Ja od siebie mogę powiedzieć że pomogło i to znacznie.
  
 
Hejka ja tez mam pytanko na temat filtra gazu.
Sam mam essiego i tak sie zastanwiam jak to jest w moim autku........... ja osobisice mam filtra gasu przy samym silniku tak sie zastanawiam czy tez mam zakrecac zaworki przy butli no i po co ten gaz wypalac?
  
 
Hejka
tak wiec ponawiajac moje poprzednie pytanie czy ktos wiec po co ten gaz wypalac? nie mozna po prostu odkrecic i dac mu kilka sekudn zeby sie rozszedl po przyrodzie?

pozdrawiam
  
 
Hazy, nie kombinuj jak ... . Gaz to gaz, co Ci przeszkadza, że silnik trochę jeszcze pochodzi przed wymianą filterka? Już nie wspomnę, że to nieekologiczne i wbrew przepisom.
  
 
Witaj Danek!
Tak tylko pytam z ciekawosci, a jesli chodzi o przyrode to spalini sa jeszcze gorsze! :]

Pozdrawim.
  
 
Cześć Hazy , o ile mnie pamięć nie myli to przy prawidłowym spalaniu, spaliny LPG są o wiele mniej szkodliwe dla środowiska (duży procent to zwykła para wodna) niż ulatniający się gaz LPG, nie mówiąc o bezpieczeństwie. Gdzieś w necie czytałem (na jakiejś fachowej stronie o pożarnictwie), że płynny gaz propan-butan ulatniający się ze zbiornika w sprzyjających warunkach może nawet eksplodować czy coś w tym stylu, już nie pamiętam o co tam chodziło, w każdym razie jest bardzo niebezpieczny.
  
 
Tak czy owak to nie ma wiekszego znaczenia (dalczego go sie wypala) grund ze ma to na celu zwiekszenie bezpieczenstwa wiec kazdy powinien to zrobic.
A co do samej wymiany to sie to robi nastepujaco? :
- Zakrecic zawory
- odpalic na gazie do wypalenia gazu
- odkrecic filtr gazu, wymienic i przykrecic pokrywa na nowo
- odkrecic zawory
- sprawdzic np plynem do naczyc czy sie nie ulatnia
i to by bylo na tyle?

Jesli sie myle to prosze o korekte bo mam zamiar to zrobci w najblszych godzinach.

pozdrawaim wsystkich
  
 
Dokładnie tak jak napisałeś . A na koniec cieszyć się z dobrze wykonanej pracy .
  
 
a co ile sie taki filterek wymiena, bo mam juz prawie 20k nabite, czy juz czas?