MotoNews.pl
5 Malowac czy nie ?? (189149/281) - PT
  

Malowac czy nie ??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
niewiem czy to tu sie nadaje bo ja bym tego tuningiem nienazwal ale zawsze by to byla mala zmiana w wygladzie, a mianowicie:
celem moim bylo odnowienie wszsystki plastikow na zewnatrz (ale jakos niechcialem za bardzo ingrowac w wyglad i zostawic je tak jak byly oryginalnie czarne) zakupilem do tego zabiegu wszystkie potrzebne mi "narzedzia" - farby itp. niestety jednak po pomalowaniu listewek na drzwiach (one poszly na pierwszy ogien bo byly najbardziej zmatowiale - reszta jest w stanie dobrym mialy zostac pomalowane przy okazji dla odswierzenia) okazalo sie ze farba ktora kupowalem jako czarna jest hmmm.... ciemno granatowa, na szczescie moj esi jest niebieski wiec niewyglada to strasznie, a nawet ma troche swojego uroku. i tu moje pytanie - jako iz lusterek niebede malowac jak myslicie jak bedzie wygladac jak bym w tym kolorze prysnal klamki i zamek?? moja farba jest widocznie sporo ciemniejsza od reszty lakieru ale niejest tez czarna i niewiem czy to niepopsuje calego efektu. jutro postaram sie wrzucic fote escorta z boku bo na chwile obecna niedam rady.
  
 
foty by się przydały jakieś, byśmy ocenili..
  
 
hmm.. a coz to za farba byla? bo wydaje mi sie,ze powinienes najpierw pod nia prysnac podkladem do plastikow, zeby Ci to nie poodpadalo poza tym lepiej byloby kupic jakis zwykle czernidlo do nielakierowanych zderzakow i przeleciec te listewki wszystkie..mniej roboty a i efekt lepszy bylby jak sadze.
  
 
zdjecia beda jutro
a co do farby to sie pytalem kolesia w sklepie z farbami stwierdzil ze nietrzeba - jezeli bedzie odpadac to ja zdrape kupie podklad i zrobie jak sie nalezy bardziej mi zalezy na tym zeby to wygladalo pozadnie iz czy wydam na to powiedzmy50zl wiecej. a czernidlo niewiele by dalo bo jedna z tych listewek byla solidnie przerysowana - bylo widac ze poprzedni wlasciciel przerysowal przy parkowaniu delikatnie o jakis slupek, wiec musialem to sporo zjechac papierem sciernym. efekt nawet mi sie podoba - a to chyba najwazniejsze
  
 
Chyba Boll robi lakierek matowy, czarny w dużych puszkach w sprayu do elementów plastikowych, zderzaków. Jest bardzo fajny nic nie schodzi. Używałem. Ale teraz to już po wszystkim.

Bez fot ciężko powiedzieć cokolwiek.

Może się zastanowisz nad lakierowaniem lusterek? Miałbyś ładnie wszystko...
  
 
Cytat:
2007-07-02 23:47:21, Wojo pisze:
Chyba Boll robi lakierek matowy, czarny w dużych puszkach w sprayu do elementów plastikowych, zderzaków. Jest bardzo fajny nic nie schodzi. Używałem. Ale teraz to już po wszystkim. Bez fot ciężko powiedzieć cokolwiek. Może się zastanowisz nad lakierowaniem lusterek? Miałbyś ładnie wszystko...


zaraz zejde na dol i pstrykne fote o ile znajde aparat
a lakierowania lusterek sie troche boje bo niemam jakiegos super doswiadczenia w malowaniu i niby listewki wygladaja ladnie ale to jest powierzchnia plaska a lusterka boje sie ze moge skopac
  
 
Kup dużo rozpuszczalnika, zaopatrz się w szmaty, papierki. W końcu się uda Jak masz mieć doświadczenie jak nie spróbujesz Ja to co chwila zmywam lakiery bo coś skopie, a całe auto chce niedługo lakierować A w życiu pistoletem nie lakierowałem