[OT] Jakie auto do 20k zł ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, krótka piłka - wymagania:
-auto rodzinne
-sedan
-cena ~15k (max pod 20 z całością opłat)
-nie musi mieć gazu (nawet lepiej bez)
-rozsądna moc zapewniająca dynamikę w ruchu codziennym (a nie 2t blachy i 90kucy)


Jakie są wasze propozycje ?? (tak wiem, fso, ale gdyby to było takie proste to bym się nie odwoływał do was.)


Generalnie wstępne propozycje są takie: (kolejność nieprzypadkowa)

1. Audi A4 1,8 / 1,8T / 1,9TDI

1.A. Audi 100C4 v6

2. Omega v6 2,5 / 3,0 (podobno problem z trwałością blach, no i jednak spora pojemność)

3. MB 124 ~2,6B / 3,0D (pojemność, ale z drugiej strony klasyka)

4. Nissan Maxima QX 3,0 (niby japońska technologia, ale jakby przyszło do serwisu...)



PS. Jak wyraźna jest różnica w kosztach użytkowania/serwisowania Diesel-benzyniak (oprócz różnicy w spalaniu)
Ps.2. Ktoś wie jak wygladają teraz koszta sprowadzenia z zachodu ?

  
 
Nomad, z wymienionych samochodów wnioskuje że szukasz auta segmentu C/D.

Bo jeśli nie to za tą cenę dobrym rozwiązaniem może być Astra II z ok 2000 r. (ok 18kzl) lub Vectra. Ceny bedą podobne. silnik dla astry to 1.6 to minimum, a czy 8 czy 16V to juz od twoich upodobań, A Vectra to od 1.8 16V ->
  
 
Audi A4 1.9 TDI
VW Passat 1.9 TDI
Golf III Bon Jovi 1.9 TDI
malo pala i sa bardzo tanie w eksploatacji osobiscie mialem A4 i Paska
  
 
Golf III to nie jest auto rodzinne.
  
 
Cytat:
2006-05-20 23:02:16, Koot pisze:
Golf III to nie jest auto rodzinne.


hmm zależy jak na to patrzeć
  
 
Cytat:
2006-05-20 23:02:16, Koot pisze:
Golf III to nie jest auto rodzinne.



Masz racje Koot jest to maly samochodzik,
myslalem o tym ...Golf III variant Bon Jovi
  
 
Omega B MV6 drei liter sechs zylinder i mucha nie siada



A po zakupie:



  
 
[quote]
2006-05-20 23:18:56, Makaveli pisze:
Omega B MV6 drei liter sechs zylinder i mucha nie siada A po zakupie:

auto rodzinne! raczej z dziecmi nie bedzie latal 240km/h,a i wlasnej rafineri nie posiada
  
 
ot mietek

i cos ze stajni vw

autka rodzinne tanie nie za szybkie moc wystarczajaca,w granicach 100-130 koni
  
 
Cytat:
2006-05-20 23:14:33, Maverick-Junior pisze:
Masz racje Koot jest to maly samochodzik, myslalem o tym ...Golf III variant Bon Jovi


Trzeba tak było od razu...
  
 
Ale za to przy 130-140kmh na 5-ce obroty silnika są na tyle niskie, by rozkoszować się względną ciszą w kabinie
Poza tym mocy nigdy za wiele - potrzebna jest przy wyprzedzaniu i nie tylko.

Jeśli auto rodzinne za tą kasę - tylko Omega, nie żadne Golfy czy A4.
  
 
Mak - pierwszym co bylo w planach byla Oma B MV6 3,0 211KM (m.in. ze wzgledu na klasyczny naped RWD) tylko że:
-pali tyle co fiat (no dobra to dało by się przeżyć)
-po obejrzeniu blach 3sztuk - tragedia jak na 10 latka
-ubezpieczenie 3,0 a np. A4 w 1,8 to jednak spora roznica...
  
 
No niestety - albo zadowolenie z fajnego auta rodzinnego, albo oszczędności. Zależy co jest priorytetem.
  
 
Stilo 1.6
  
 
no to masz problem. jak będziesz się nastawiał na konkretny model to będziesz pół roku szukał. zresztą fał-szóstki bym sobie odpuścił. można je tanio kupić, ale nie bez powodu.
jak chcesz klasyczne rwd to masz jeszcze skorpiona i bm-ke 5. powodzenia
  
 
saab 900 2,5V6 rozsadnie jezdzac pali wg wskazan kompa od 6,6-trasa do 8,5-9l w miescie, jak mu sie depnie mocniej to wezmie max 10-11l(podaje srednie spalanie a nie chwilowe) . ojciec ma takie auto z 1993r i jest swietne, nie gnije, dziala, klimatronic, skora i inne pierdoly stan idealny nie bity,zadnej rdzy nie ma, koszt z rejestracja to 13tys wiec za 20 znajdziesz duzo nowszego. mamy saaby w rodzinie od 8 lat i zawiodl tylko dwa razy. raz modul zaplonowy(podszedl z vw za 80zl) i raz rolka napinacza paska alternatora(koszt ok 100zl) ceny czesci niskie, nie chce sie zepsuc no i nie ma ich za duzo na ulicach(dla wielu to zaleta ). silnik 2,5 v6 to silnik opla wiec z czesciami nie ma problemu ale jesli jest tak niezawodny jak 2.0 16v saaba to nie zepsuje sie nigdy. osiagi wystarczajace jak na mniejsza limuzyne, do setki okolo 8s(z kontrola trakcji wlaczona) v max nie sprawdzalem-w koncu to limuzyna a nie sportowe auto. silnik jedzie swobodnie od 1200obr, moze dlatego malo pali.
  
 
Moj subiektywny czysto poradnik:
Merc W124 (ew.190/C klasse) - kto raz zasmakowal jazdy "gwiazdka" wie o czym mowie...
Tudziez Audi A4, ew. Pug 406 - bo mi sie podobaja
Saab 900 - zgadzam sie z Walezym, swietne auto "z jajem" jednak w PL troche "egzotyczne"
Na pewno nie kupilbym zadnego Forda ani Fiata - bo uwazam, ze to tandeta straszliwa, oraz Opla, bo rdzewieja niczym Polonezy.
  
 
Cytat:
2006-05-21 20:18:46, kaovietz pisze:
Na pewno nie kupilbym zadnego Forda ani Fiata - bo uwazam, ze to tandeta straszliwa, oraz Opla, bo rdzewieja niczym Polonezy.


Wyrwane z kontekstu w Twoich ustach brzmi ciekawie
  
 
Mowimy tu o dupowozach a nie hobby wiec kryteria sa "nieco" inne, hehe.
  
 
Cytat:
2006-05-21 20:34:21, kaovietz pisze:
Mowimy tu o dupowozach a nie hobby wiec kryteria sa "nieco" inne, hehe.


Wiem wiem, po prostu to że Kao mówi że Fiaty to tandeta pomijając temat wątku mnie rozbawiło . Co do istoty sprawy całkowicie się zgadzam