Jak zdobyto pistacjową bestię !!! :D

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pewnej zimowej acz słonecznej niedzieli z Torunia w kierunku Poznania wyruszyła silna ekipa trzech chłopa. Celem ich wyjazu było zdobycie i dostarczenie do grodu Kopernika pojazdu marki Fiat 125 p w pięknym pistacjowym kolorze .
A oto co się wydarzyło:

1. Toruń. Radosny Lafaar pędzi w kierunku Leoneza:



2. Poznań. Dotarliśmy na miejsce. Czekamy na TegoPrzezKtóregoToSięZaczęło:



3. Oto jest, po kwadransie oczekiwania pojawił się. Kto to? To TONY .



4. Wreszcie docieramy na miejsce postoju Pistacjowego cuda i dokonujemy oględzin:













5. Uroczysta chwila przekazania dwóm nowym właścicielom dokumentów i kluczyków:



6. Czas na przygotwania auta do drogi i ... odpalenie go :













7. Autko zagadało . Czas na końcowe przygotowania i sprawdzenie oświetlenia:





8. Przed drogą jeszcze tylko trzeba fiacika napoić (nie można zapomnieć o dodatku do benzyny bezołowiowej !):







9. Ostatnie pamiątkowe zdjęcie w Poznaniu przed wyjazdem:



10. Krótki postój na trasie - jakiś pociąg akurat musiał nam przeciąć drogę:






Dotarliśmy do Torunia jak już było ciemno. Auto poza drobnymi kłopotami z zapłonem dotarło bez kłopotu. Mój kolega na codzień poruszający sie UAZem był zachwycony podrózą, ja przypomniałem sobie stare, dobre czasy wożenia się fiaciorem.

Bardzo chciałem podziękować Leonowi za to, że chciało mu się dupę ruszyć w niedziele i ganiać po Polsce oraz za robienie zdjęć i Tonemu za to, że załatwił super 18 letniego fiacika w bardzo dobrym stanie za śmieszne pieniążki.

Niech KIZIOR będzie z Wami !
  
 
Fajny kizior, hehe
  
 
wspaniala relacja! ciesze sie jakbym samym kupil ta bryke!
  
 
No gratulacje drugi wrócił do korzeni
  
 
gratulować!
  
 
Gratuluję zakupu! Jedno mnie w tym wszystkim niepokoi - to jest auto "PO". Pytanie brzmi: "PO czym?".
  
 
Brawo! Wrócił do korzeni. Widzę na przodzie trochę ruda dała o sobie znać, troche więcej jej na przodziku niż w moim cieszę się jak dzieciak (w sumie nim jestem ).

[ wiadomość edytowana przez: jurek_j dnia 2005-12-31 21:22:52 ]
  
 
Gratulacje
A cena całkiem zacna
Również się cieszę
  
 
Gwoli ścisłości - proszę się nie sugerować ceną na kartce za szybą fiata.
Cena zakupu auta była niższa .


[ wiadomość edytowana przez: Lafaar dnia 2005-12-04 20:53:39 ]
  
 
No to jeszcze bardziej super
  
 
Cytat:
2005-12-04 20:43:37, Lafaar pisze:
Gwoli ścisłości - proszę się nie sugerować ceną na kartce fiata. Cena zakupu auta była niższa .

tzn?
  
 
Ktoś na kartce napisał dwa razy więcej. Nie wiem czemu
  
 
Gratulacje!

Lafar i tak masz minusa być w Poznaniu i się nie odezwać
  
 
fajny FIACIOR
tak z ciekawosci to z jak predkoscia go holowaliscie bo kładzie sie strasznie na tym łuku
  
 
Heh, ja coś wiedziałem, od wczorajszego wieczora, że Lafaar będzie w Poznaniu, ale nie dopytalem o szczególy i dupa, nie zalapałem się na spota...
  
 
@Kroolik i Jacek - bardzo przepraszam, ale chcielismy wrocic do Torunia póki jeszcze bedzie jasno. Dlatego cala nasz wizyta trwała może z godzinę.

@lukaszenty6 - oczywiście prędkość na rondzie oscylowała w granicach 90 km/h


[ wiadomość edytowana przez: Lafaar dnia 2005-12-04 23:48:05 ]
  
 
Spoko, za karę przyjeżdżasz jeszcze raz
  
 
Cytat:
2005-12-04 20:56:25, Lafaar pisze:
Ktoś na kartce napisał dwa razy więcej. Nie wiem czemu

tyle to są warte zderzaki w takim stanie jak na twoim kancie jaciezpier niektórzy to mają fart moj dezel kosztował 500 no tyle ze ma lpg
  
 
Kto by pomyślał ,że dotrwamy czasów gdzie za cenę baku paliwa można będzie kupić Fiata i do tego na chodzie.
  
 
Auto nie dość, że jest na chodzie, to jest w bardzo dobrym stanie. Wszystko sprawne, rdzy jak na 18-letniego fiata jest mało. Koło Gniezna rozbujał się do 130 km/h, na trasie spalił około 9 litrów benzyny (bez żadnej regulacji i wcale delikatnie nie obchodziliśmy się z pedałem gazu). Jedyne mankamenty to przednie zawieszenie do roboty (ma luzy i auto krzywo stoi - jest przechylone na prawo) oraz kłopoty z zapłonem (przed Toruniem zaczął przerywać i strzelać w rurę - trzeba sprawdzic świece i kopułkę, zmienić przewody WN).

Jesteśmy bardzo zadowoleni z zakupu


[ wiadomość edytowana przez: Lafaar dnia 2005-12-04 21:59:42 ]