Przepływomierz - Gorąca prośba o pomoc !

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. [Mk VI 1.4 wielopunkt]
Nadmieniałem juz w poprzednich postach o problemach jakie pojawiają się w moim Essi po zatankowaniu PB na pewnej markowej stacji. Jako że jestem zacięty ( i głupi zapewne ) zatankowałem tam po raz 3. Sytuacja znów powtórka z rozrywki. Przejechałem ok 1 km i silnik muli, przerywa, strzela.. itp. Doradzono mi zalanie go denaturatem. Zaaplikowalem mu ćwiarteczke. Nastąpiła poprawa lecz mimo tego dalej był słabawy. Dziś przejechałem nim ok 100km i całą trase na zmiane przymulał i jechał normalnie. Za poradą kolegi postanowiłem wypinać po kolei wtyczki od czujników.
1. Pierwszy poszedł potencjometr. Zrobiło sie jeszcze gorzej.
2. Następnie odłączyłem przepływomierz. Nastąpiła poprawa, ale niedostatek mocy pozostał. NIe do końca wiem jaki on ma wpływ na pracą silnika. Słyszałem że autko potrafi bardzo dużo spalić bez niego. Wizualnie wygląda OK ( 2 czyściutkie druciki wewnątrz )

Tutaj pojawia sie moja prośba do użytkowników z Krakowa lub okolic. Nie mam pojęcia ile kosztuje nowy lub przebadanie obecnego pod względem jego sprawności, ale na 100% jest to chwila moment by wkręcić go do jakiegoś sprawdzonego Essi i zobaczyć co sie dzieje. Ewentualnie, jeżli macie jakiś inny sprawny byłbym wielce zobowiązany mogąc na nim pojeździć i zobaczyć różnice.
Najprawdopodobniej wina leży po stronie paliwa ( 3 tankowania i 3 razy problem ), mimo tego nie wykluczam usterki przepływomiarza.
Z góry serdecznie dziekuję
  
 
Sam sobie postawiles diagnoze .Sprobuj wyjezdzic paliko i zatankowac gdzie indziej.A z przeplywka bedziesz kombinowal jak sie niepoprawi
  
 
Z wyjeżdzeniem chyba nie bedzie problemu. Po tankowaniu na Schell za 50zł = 13.25l zrobiłem 200km. Po Statoil za 50zł = 13.45l g.....o wartego paliwa + ćwiartka "dykty" zrobilem 130km i zostalo mi tylko na dojazd na stacje
  
 
Zauwazylem ze kolega ma numer #1213 a ja mam #1214 .A co do przeplywomierza to przyczyna tkwi chyba gdzie indziej.Przeplywomierz jak nazwa wskazuje mierzy ilosc zasysanego powietrza do silnika.Po jego odlaczeniu komputerek dziala wykorzystujac zapamietane srednie dane.Ja szuklalbym przyczyny we wtryskiwaczach,swiecach,kablach ,filtrze paliwka,byc moze pompie paliwa.w kazdym bac razie uklad zasilania lub zaplonu.Powodzenia
  
 
Zalałem na Schellu i jest o niebo lepiej. Zdarza mu sie zamulić, ale tylko chwilami.Może to pozostalość pprzedniego shit. Idąc za ciosem sprawdziłem potencjometr. Co do oporności cieżko miałem bo miernik analogowy zdjełano w ZSRR i nie działa prawidlowo. Pomierzyłem za to napięcie na środkowym kablu [wg. jednego forumowicza] lepsza cyfrówką. Zakres napięcia od 0.59 do 5.05 płynny wiec potencjometr OKI

ps. Swiece, kable, filtr wymienione 2 tyg. temu, zlikwidowana złączka na czujniku położenia wału ( zaśniedziala ), zlikwidowana złączka na lambda ( zaśniedziała ) sama sonda działa.
  
 
Zlikwidowana tzn.co??? Niema jej???
Moze powinna byc???
  
 
Zlikwidowana znaczy zastąpiona skręcaną złączką elektryczną