MotoNews.pl
  

Immobiliser w przykładanej kostce

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czesc kupilem FORDA ESCORTA CLX 1.6 16V 1993r.
problem polega na tym ze ma immobiliser w takiej kostce która trzeba przykładać żeby zgasła lampka tylko jak to draństwo działa bo niemogę odpalić samochodu.
pod kierownica mam mam kosteczke z lampką gdzie przykładam drógą kosteczkę i lampka w radiu która tez miga?
wkładac kluczyk przed przyłozeniem czy nie ?
czy kostka którą przykładam jest obustronna czy niema znaczenia jak przyłożę?
pomocy
  
 
nie wiem jaki ty masz immobilizer konkretnie ale znajomy ma takie cuś jak opisujesz i działa to tak, że wsiadasz przykładasz, dioda gaśnie i dopiero odpalasz. znam tez taki patent że musisz przekręcic kluczyk na pierwsza pozycje i dopiero przykładasz aż zgaśnie.

Może popytaj poprzedniego wlasciciela? wyglada mi to na dołożone rozwiązanie.
  
 
mam taka samą kostkę.najlepiej włóż kluczyk przekrec go jeden raz i przyłóż kostke do drugiej, gasnie kontrolka i slychac jak pompa sie zalancza.i masz chyba ok 10 sek na odpalenie auta.
  
 
dzięki