Wymiana płynu chłodniczego

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zima tużtuż temperatury mogą zlecieć i słaby płyn może nie wydolić ... o skutkach nie mam co mówić.. bo każdy wie. Trzeba wymienić płyn lub dolać odpowiednią ilość koncentratu ale jak ktoś ma troche za dużo wody to dolewka może niewiele pomóc wtedy pozostaje tylko spuszczenie "płynu".
Zwykle w "normalych" samochodach (jak twierdzi zaprzyjaźniony mechanior) jest rodzaj kranika (śruba spustowa itp) po odkręceniu którego(ej) mozna spuścić płyn chlodniczny. W Esporolocie nie ma takiego... Czy udało się komuś spuścić płyn chłodniczy? Jeśli tak to jak to się robi?
  
 
Cytat:
2005-12-11 20:39:28, jachito pisze:
Zima tużtuż temperatury mogą zlecieć i słaby płyn może nie wydolić ... o skutkach nie mam co mówić.. bo każdy wie. Trzeba wymienić płyn lub dolać odpowiednią ilość koncentratu ale jak ktoś ma troche za dużo wody to dolewka może niewiele pomóc wtedy pozostaje tylko spuszczenie "płynu". Zwykle w "normalych" samochodach (jak twierdzi zaprzyjaźniony mechanior) jest rodzaj kranika (śruba spustowa itp) po odkręceniu którego(ej) mozna spuścić płyn chlodniczny. W Esporolocie nie ma takiego... Czy udało się komuś spuścić płyn chłodniczy? Jeśli tak to jak to się robi?



Jeśli nie kombinowales z plynem chlodniczym, i.e. nie dolewales wody to nie ma potrzeby wymiany płynu.
Wymiany dokonuje się co iles tam km, ale jesli przegapisz termin to nic sie nie stanie. Nawet zreszta jesli bys chcial zmienic plyn to uda ci sie spuscic zaledwie okolo 50-70% plynu... Reszta zostanie w bloku silnika/przewodach/nagrzewnicy...

A kranika w epero nie ma. Musisz zdjąć przewód chłodnicy, ten położony najniżej i w ten sposób zlać płyn.
  
 
Cytat:
2005-12-11 21:16:47, Robert_S pisze:
A kranika w epero nie ma.



Z wyjątkiem mojego
  
 
Cytat:
2005-12-11 21:16:47, Robert_S pisze:
Jeśli nie kombinowales z plynem chlodniczym, i.e. nie dolewales wody to nie ma potrzeby wymiany płynu. Wymiany dokonuje się co iles tam km, ale jesli przegapisz termin to nic sie nie stanie. Nawet zreszta jesli bys chcial zmienic plyn to uda ci sie spuscic zaledwie okolo 50-70% plynu... Reszta zostanie w bloku silnika/przewodach/nagrzewnicy... A kranika w epero nie ma. Musisz zdjąć przewód chłodnicy, ten położony najniżej i w ten sposób zlać płyn.


Coś Ci sie Robercie chyba pomieszało
Płyn starzeje się naturalnie, a nie ze wzzględu na przebieg tak jak olej.

Wymianę płynu chłodniczego (zresztą tak jak i hamulcowego) zaleca się robić co 2 lata, bez względu na przejechany dystans.

Takie są zalecenia.
A rzeczywistość? No cóż, każdy robi jak chce.....
  
 
A opony zimowe co 4 lata... bo "oni" by tak chcieli.
  
 
Cytat:
2005-12-12 08:41:53, kisztan pisze:
Wymianę płynu chłodniczego (zresztą tak jak i hamulcowego) zaleca się robić co 2 lata, bez względu na przejechany dystans. Takie są zalecenia.



Zalecenia naszej instrukcji obslugi mowia jednak o przebiegu - jest to co 40tys km lub co 2 lata. Jezeli natomiast chodzi o hamulcowy to dwa razy czasciej - co 20tys km (lub 2 lata)
  
 
Napisałem że nie stanie się nic złego jeśli się nie zmieni płynu na czas. NIektórzy producenci samochodów zalecają zmiane płynu co 5 lat... Po prostu obecnie produkowane płyny są bardziej odporne na proces starzenia, a hermetyczne układy chłodzące zapobiegają łapaniu wody przez płyn.