Dławienie silnika 1.8TD "97

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Drodzy klubowicze!
Miesiąc temu przesiadłem się z escorta 1.4 na 1.8TD. A jako że to dopiero moje drugie auto - nie muszę wyjaśniać, że w dieslach jestem kompletnym laikiem.
Od samego początku przy porannym odpalaniu samochód strasznie się dławi. Czkawka trwa aż do osiągnięcia odpowiedniej temperatury. Z mojego amatorskiego punktu widzenia wygląda to tak, jakby wraz z paliwem do silnika dostawało się powietrze.
Czy wpływ na to może mieć pompka ręczna przy filtrze paliwa? A może ma to jakiś związek z gumowym przewodem łączącym filtr powietrza z turbiną? Części, o których piszę, zamówiłem już w serwisie (niezależnie od zdarzenia, o które pytam - po prostu powiedziano mi, że są do wymiany).
Jakie jest jednak rzeczywiste podłoże 'czkawki' w moim escorcie - nie mam pojęcia... Dlatego bardzo proszę użytkowników 1.8TD o fachowe porady i wskazówki. I... proszę się nie nabijać z mojej niewiedzy
Z góry - serdeczne dzięki.
Pozdrawiam!
  
 
Gdyby to była pompka (zapowietrzenie), to w trakcie tego ksztuszenia z rury miałbyś białe dymki puszczane. Sprwadziłbym raczej przestawnik kąta wtrysku na pompie...
  
 
a moze to najzwyczajniej w świecie poprostu syf masz w filtrze paliwa i nie leci paliwko tak jak potrzeba.moze tez i ten syf byc gdzies na przewodach albo i w samym baku. pozdrawiam uzytkowników TD
  
 
To raczej coś z kątem wtrysku na zimnym silniczku. Trza by sprawdzić korektor wtrysku zimnego silniczka na pompie tak jak pisze mariobros. A wiedz że mariobros to guru i bożyszcze wszystkich tutaj D i TD Legenda mówi że wie lepiej niż sami konstruktorzy tych silniczków, pamiętaj ......
  
 
a jak go sprawdzić, gdzie sie znajduje i jak wygląda bo sam mam taki problem
  
 
Cytat:
2005-11-29 12:32:46, Kris75 pisze:
To raczej coś z kątem wtrysku na zimnym silniczku. Trza by sprawdzić korektor wtrysku zimnego silniczka na pompie tak jak pisze mariobros. A wiedz że mariobros to guru i bożyszcze wszystkich tutaj D i TD Legenda mówi że wie lepiej niż sami konstruktorzy tych silniczków, pamiętaj ......


Kris, zabiłeś mnie, normalnie nie żyję
  
 
Cytat:
2005-11-29 12:43:55, Kleszczak pisze:
a jak go sprawdzić, gdzie sie znajduje i jak wygląda bo sam mam taki problem


Z boku pompy wystaje... Dość trudny dostęp, jeśli pompa nie jest wyjęta...
  
 
Od przodu pompy, tzn. od strony chłodnicy taki walec na pompie do którego dochodzą kabelki elektryczne z wtyczką. Najprościej sprawdzić jego rezystancję, wartości były niedawno na forum, nie chciałbym strzelać bo nie pamiętam, może też być wadliwy czujnik temp. silniczka bo to z niego brane są dane dla tego korektora i najzwyczajniej w świecie jest "okłamywany" takie przypadki też były. Myślę że jeżeli było by coś nie tak z filtrem i problemem zapowietrzania nie dot. by to tylko zimnego silniczka.
  
 
Cytat:
2005-11-29 13:07:41, Kris75 pisze:
Od przodu pompy, tzn. od strony chłodnicy (...)


Czyli z boku Przy okazji, nie chodzi o zawór w kształcie (podobnym do) grzybka do którego dochodzi przewód gumowy (cienki, idący z okolic turbiny)...
  
 
Cytat:
2005-11-29 13:07:41, Kris75 pisze:
Od przodu pompy, tzn. od strony chłodnicy taki walec na pompie do którego dochodzą kabelki elektryczne z wtyczką. Najprościej sprawdzić jego rezystancję, wartości były niedawno na forum, nie chciałbym strzelać bo nie pamiętam, może też być wadliwy czujnik temp. silniczka bo to z niego brane są dane dla tego korektora i najzwyczajniej w świecie jest "okłamywany" takie przypadki też były. Myślę że jeżeli było by coś nie tak z filtrem i problemem zapowietrzania nie dot. by to tylko zimnego silniczka.

ja mam taki przypadek, silnik podaje że jest zimny. szarpie i włączony jest cały czas erg.
  
 
Kleszczak ale o ile sobie przypominam to ty odcinałeś EGR od instalki podciśnienia???? czy na nowo go podpiołeś ?
  
 
Cytat:
2005-11-29 18:44:22, Kris75 pisze:
Kleszczak ale o ile sobie przypominam to ty odcinałeś EGR od instalki podciśnienia???? czy na nowo go podpiołeś ?

odciołem, bo czujnik temp. był uszk. tj. nie łączył,wymieniłem termostat i poprawiłem czujnik temperatury(dziś) i to coś czerwone co jest na pompie poprawiłem i silnik już spoko jeździ, i dodatkowo pompka podciśnienia otwierająca erg już nie chodzi cały czas.
Browarek jestem winny.Pozdrawiam.
  
 
moj tez sie dlawi po rannym odpaleniu ale tylko chwile myslalem ze to normalne
  
 
a ja bym zaczoł od sprawdzenia czy wszystkie świece grzeją
  
 
Cytat:
a ja bym zaczoł od sprawdzenia czy wszystkie świece grzeją



tu raczej powtażam raczej świece nie mają nic do rzeczy bo problem u kolegów nie tkwi w odpalaniu silniczka tylko w jego pracy już po.
  
 
zależy jak długo po odpaleniu, bo jeśli zaraz po starcie silnika i przez krótki czas to ma i to dużo
a jeśli to jest do rozgrzania silnika do właściwej temperatury to się z tobą zgadzam


[ wiadomość edytowana przez: galowy dnia 2005-11-30 14:39:53 ]
  
 
Man 1.8TD '98. Miałem taką sytuację, że go dławiło. Powodem był zawór opóźniający na pompie wtryskowej.
  
 
Dziękuję wszystkim, którzy podzielili się swoimi doświadczeniami i wiedzą.
Zadzwoniłem do serwisu - powiedziano mi, że w celu sprawdzenia kąta wtrysku należy zbadać auto przy pomocy komputera. Koszt takiego badania to - bagatela! 180zl Dodatkowo trzeba zapłacić za ewentualną regulację itp....
Czy można sprawdzić to w inny sposób, w 'domowych' warunkach? Jeśli ktoś ma jeszcze trochę cierpliwości do moich pytań, proszę o pomoc.
Pozdrawiam serdecznie!
  
 
Cytat:
2005-12-01 12:03:17, Dj_Emem pisze:
Dziękuję wszystkim, którzy podzielili się swoimi doświadczeniami i wiedzą. Zadzwoniłem do serwisu - powiedziano mi, że w celu sprawdzenia kąta wtrysku należy zbadać auto przy pomocy komputera. Koszt takiego badania to - bagatela! 180zl Dodatkowo trzeba zapłacić za ewentualną regulację itp.... Czy można sprawdzić to w inny sposób, w 'domowych' warunkach? Jeśli ktoś ma jeszcze trochę cierpliwości do moich pytań, proszę o pomoc. Pozdrawiam serdecznie!


89PLN płaciłem za sprawdzenie i ustawienie kąta wtrysku w Diesel Serwis Adamczyk w Piekarach Śląskich. Ciekawe jest to, że nie używali żadnego komputera. A wiesz dlaczego? Bo nie pociskają kitu, tylko znają się na rzeczy... Zastrzel tych, co Ci piszą o takich cenach i takich metodach...
  
 
To brzmi zdecydowanie lepiej niż 180 PLN za diagnozę + nie wiadomo ile za ustawienie... Faktem jest, że do Piekar Śląskich mam kaaaaawałek ale poszukam 'u siebie' innych serwisów, w których zajmują się dieslami, niekoniecznie samymi Fordami Pozdrawiam!