Jak się pitolą wycieraczki?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Bo u mnie wczoraj wycieraczka kierowcy zaczęła opadać poniżej szyby i sobie tak po każdym uruchomieniu zjeżdża z wyraźnym stuknięciem na ten czarny plastik pod szybą. Dodatkowo na max.prędkości obydwie wycieraczki się zachaczyły. Czyżby był to sygnał, że mechanizm wycieraczek jest do wymiany?
  
 
cos o renowacji czekalem i na wiosne se zrobie bo teraz mi sie nie chce grzebac. tulejki od rozrusznika malucha bodajze poxipol i jazda - darek o tym pisal a mi szkoda 100zl na cos co mozna naprawic w godzine...
  
 
Taaa... właśnie tydzień temu walczyłem z wycieraczkami. Fakt, u mnie były już bardzo mocno wytarte tuleje prowadzące oś wycieraczki i nawet na frezarce nie dało się zrobić otworów idących tak jak iść powinny (są ciut odchylone od osi). Tulejki rozursznika do malucha trzeba było podtoczyć, żeby zostało jak najwięcej materiału na tulejach prowadzących osie. No i problem polegana tym, że tulejki od malucha są spiekane z proszku i pękają przy byle nacisku. Bujałem się z całym mechanizmem chyba ze 3 godziny, a co nakląłem to moje . Jakbym wiedział, że zajmie to tyle czasu to bym odżałował 77 zł i kupił nowy. Szkoda zdrowia.
  
 
Cytat:
2005-12-08 15:16:47, AndQ pisze:
Szkoda zdrowia.



ufff..jakis glos rozsadku uslyszalem choc ja wlasnie zalujac 49zl na przekaznik trzeciego stopu dalem zadanie tatusiowi
  
 
Czyli jeśli dobrze rozumiem, to dopadła mnie standardowa usterka mechanizmu wycieraczek... co bym nie fundnął sobie mechanizmu wycieraczek, a to nie byłaby jego wina.
  
 
Cytat:
2005-12-08 15:35:14, piotr_ek pisze:
Czyli jeśli dobrze rozumiem, to dopadła mnie standardowa usterka mechanizmu wycieraczek... co bym nie fundnął sobie mechanizmu wycieraczek, a to nie byłaby jego wina.



przeczytaj jeszcze raz co napisales i popraw albo dodaj instrukcje obslugi nie widze spojnosci logicznej w zdaniu chyba ze chciales napisac "dopadlaby"
  
 
Gópi jestem, ale widocznie i tak za mądrze piszę
Mam uszkodzony mechanizm wycieraczek, czy też nie, a uszkodzone jest np. jedno ramię?
  
 
Cytat:
2005-12-08 15:35:14, piotr_ek pisze:
Czyli jeśli dobrze rozumiem, to dopadła mnie standardowa usterka mechanizmu wycieraczek...


W tym rzec, że chyba nie do końca.
Usterka standardowa to wytarcie tuleje powodujące brak docisku (najczęściej prawej) wycieraczki do szyby. ale pióra zazwyczaj chodza równo.
U ciebie wygląda to na poluzowane mocowania wycieraczeka na osiach (wytarte wielokliny) lub duże luzy w samym mechaniźmie (przegubowe łaczenia poszczególnych dźwgni mechanimu). W tym drugim przypadku może nie trzeba kupowac całego mechanizmu - wystarczy coś tam polepić..
  
 
No u mnie lewą (właśnie sprawdziłem), czyli ta, która leży już na podszybiu można poruszyć spokojnie 10 cm w górę (na szybę), a prawą może ze 3 - 4 cm.
  
 
Przejżałem forum i nieznalazłem czego chciałem..

A chciałem aby ktoś opisał dokładnie jak te pierd...
plastikowe tuleje co sie wycieraja wymienić czy stunningować

Bede wdzieczny za dokładny opis i ewentualnie zdjecia

PS.z góry dziekuje wszytskim którzy bedą mówili o nowym
mechanizmie-wiem ile kosztuje i jak go wymienić-
Ja sie chciałem natomiast dowiedziec czy mozna to jakos porzadnie naprawić


[ wiadomość edytowana przez: tommi3737 dnia 2005-12-08 17:27:38 ]

[ wiadomość edytowana przez: tommi3737 dnia 2005-12-08 17:28:53 ]
  
 
A nie o to Ci chodziło?
  
 
Cytat:
2005-12-08 17:26:44, tommi3737 pisze:
Przejżałem forum i nieznalazłem czego chciałem...



źle szukałeś
www.espero.of.pl --> zakładka porady --> naprawa wycieraczek
tam jest wszystko dokładnie opisane wraz ze zdjęciami
  
 
Mała poprawka... nie kupujcie tulejek z rozrusznika do malucha.. a tulejki BENDIKSA z malucha.. sa praktycznie takie same.. a mniej roboty z obróbka... bezsensowną obróbka.. bo i tak sie to rozp....li , wiem bo przerabiałem to.
  
 
Srał pies... jak się totalnie rozpieprzą (mam nadzieję, że na wiosnę) kupię nowy mechanizm i tyle... szkoda tylko trochę, bo pióra założyłem tydzień temu
  
 
Kurde chłopaki-chyba sie niezrozumieliśmy

U mnie niesa problemem głośne wycieraczki ani
zaden problem z silniczkiem wyciraczek>

U mnie problem to ten trzpień na który się zakłada ramię wycieraczki- tam jest taka plastikowa tulejka w której on
chodzi-zreszta wiem żę wiele osób rozumie o co mi chodzi
bo wiem ze mają taki sam problem

Jeszcze jedno co moge powiedziec ze pierwszym sygnalem
tego ze mechanizm juz sie wyrobił są problemy z otwieraniem
maski slnika-tzn maska zachacza o spód ramienia wycieraczki
  
 
moze masz niedocisniete pioro nakretka? ja w swoim nie mam zadnych platikowych, tylko radelkowane duraluminium. Jezeli ci sie to wytarlo nawin troche takiego hydraulicznego wlosia i aby do wiosny
  
 
A tak wogóle to jaką technikę należy zastosować, aby ściągnąć ramiona wycieraczek? Bo coś mi się wydaje, że jak przestawię wyżej o kilka ząbków na wieloklinie to wszystko wróci do normy... Tylko jak to kure...two zdjąć?
  
 
Cytat:
2005-12-09 19:48:56, piotr_ek pisze:
A tak wogóle to jaką technikę należy zastosować, aby ściągnąć ramiona wycieraczek? Bo coś mi się wydaje, że jak przestawię wyżej o kilka ząbków na wieloklinie to wszystko wróci do normy... Tylko jak to kure...two zdjąć?



dobre pytanie..jak z 5 razy probowalem bo tez mam ten problem tzn prawe ramie mam w pozycji spoczynkowej za wysoko..ale wszystkie proby zakonczyly sie bez powodzenia..sciagacz jakis by sie przydal
  
 
Cytat:
2005-12-09 19:48:56, piotr_ek pisze:
A tak wogóle to jaką technikę należy zastosować, aby ściągnąć ramiona wycieraczek? Bo coś mi się wydaje, że jak przestawię wyżej o kilka ząbków na wieloklinie to wszystko wróci do normy... Tylko jak to kure...two zdjąć?


Ja u siebie też miałem "zaspawane" ramę wycieraczki.

To mój przepis na demontaż:
Odkręć nakrętkę, którą jest ramie przykręcone, a następnie popsikaj WD40,
lub jakimś innym środkiem penetrującym,
odczekaj chwilkę, następnie podnieś ramię do góry
i musisz szarpać energicznie ramieniem góra-dół (prawo-lewo),
jednocześnie przytrzymując drugie ramie wycieraczki, by się nie przemieszczało.
Powinno pomóc

Dodatkowo moża jeszcze delikatnie (!) popukać młoteczkiem tam gdzie to ramie jest przytwierczone.

Powodzenia!
  
 
Moja rada. Nic na siłę, po prostu weźcie większy młotek.