Coś rozładowuje akumulator, tylko co ??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
A wiec tak, escort 1.8D MKIV 1989r, aku ma jakies 4 lata. Problem w tym, że czasami zdarza sie, że stoi 2-3 dni i odpala bez problemu, a czasami stoi 1 dzien i wogole rozrusznik nie chce okrecic, ledwo co sie kontroli swieca. Kiedys podpatrzylem ze nawet po wyjeciu kluczyka ze stacyjki swieci mi sie kontrolka od ogrzewnaia tylnej szyby, okazalo sie, że tylna klapa masy nie łapała, więc poprowadziłem przewód od karoseri auta do klapy i przynitowałem. Wszystko było dobrze przez jakies 3tyg do dnia dzisiejszego, kabel przynitowany jes dobry, nic nie mialem na noc wlaczone, Co moze wiec rozladowywac akumulator ?? wg mnie aku jest dobry skoro potrafi wytrzymac kilka dni i nie rizladowuje sie, ale dziwi mnie to, że czasami moze sie rozadwac po jednej nocy. POMOCY !!!
  
 
zovbacz na wylacznik - styki w klapie moze tu jest pies pogrzebany
moze wlasnie przez to lampka w bagazniku tak robi
  
 
Klapa bagaznika i dama lampka jest ok, tz gasnie jak zamkne bagaznik, ogrzewanie i wycieraczka tez dzialaja ok ( dopiero jak zalozylem ten przewod do osobnej masy, bo przed tem to raz dzialalo a raz nie) Klape bagażnika wykluczam, szukamy dalej panowie
  
 
Aku jest już starawy, ale ja posprawdzałbym miernikiem napięcia na bezpiecznikach przy wyłączonej stacyjce.
  
 
A nie masz przypadkiem alarmu, lub innego urządzenia które ma ciągły pobór prądu na wyłączonym zapłonie? Zobacz też radio.

Tak jak pisał poprzednik pomierz jaki masz pobór prądu przy wyłączonych wszystkich odbiornikach (ale raczej bym mierzył natężenie niż napięcie ), potem ewentualnie jeśli masz załącz alarm i porównaj odczyt. U mnie w 2 aucie alarm bierze tyle, że po ok. tygodniu stanie aku jest rozładowany całkowicie.



[ wiadomość edytowana przez: mleko dnia 2005-12-31 10:59:05 ]
  
 
odłącz na noc aku i sprawdź ile prądu znikneło przez noc, miałem tak i okazało sie że alternator rozładowywał. Zmierz pobór a nast. odłącz altera i ponownie sprawdź...
  
 
u mnie rozładowywał buzzerek do swiateł ... odłączyłem .. i pomgło do dziś ..
ps. buzerek sam montowałem .
  
 
Ja sprawdziłbym rozrusznik kabel z akumulatora łączy się bezposrednio z nim. Może jest luz na tulejkach i wirnik dotyka stojanu oczywiście nie za każdym razem zależy jak się ustawi to mogłoby tłumaczyć to rozładowywanie się. Pozdrawiam
  
 
Niech chlopak na spokojnie zobaczy Pobor i ladowanie, a potem dochodzi co moze pobierac jesli takowa sytuacja bedzie.Wy byscie mu kazali juz 1/2 samochodu rozbierac . . .
  
 
A wiec pomiary wykonane i oto wyniki

pobor pradu przy wylaczonym silniku (na postoju) - 0,03A

Napiecie spoczynkowe alkumulatora - 12,13 (moze troche malo ale dopiero jeszcze go do pelna nie naladowalem prostownikiem)

Napiecie podczas pracy silnika - 13,86V

Tak sie zastanawiam hmm....... oststnio wyjmowalem 3 dni temu cos z bagaznika i nie wiem czy zamknalem bagaznik (czy zalapal zamek), jezeli nie to lampka mogla rozladowac aku bo bierze jakies 0,68A
  
 
zawsze moze zostac do sprawdzenia jeszcze przekaznik od swiec zarowych bo czasami moze sie zawiesiCć
  
 
podłacz miernik i wyjmuj bezpieczniki tak łatwo sprawdzić co ci aku zjada no chyba że aku się kończy
  
 
Cytat:
2005-12-31 10:49:11, pije pisze:
Aku jest już starawy, ale ja posprawdzałbym miernikiem napięcia na bezpiecznikach przy wyłączonej stacyjce.


Sorry pewnie,że natężenie.
  
 
Cytat:
2005-12-31 10:12:05, lukas_s pisze:
zovbacz na wylacznik - styki w klapie moze tu jest pies pogrzebany moze wlasnie przez to lampka w bagazniku tak robi



Ja miałem dokłądnie tak jak kolega mówi

Styki na klapie przebrudzone i jak zamykałem ją to sie w środku paliła lampka (sprawdziłem odginając siedzenie od środka), ponadto ogrzewanie szyby sie nie wyłączało i halogen tylni tak samo.

Przeczyściłem wd40 i działa