Zagrzeje sie i gasnie... (Samara)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Niedawno wymienilem pompke paliwa bo myslalem ze to jest przyczyna gasniecia samarki otoz nie juz sam nie wiem ;/
Filter benzyny czysty w baku pol zbiornika....
Gdy juz autko sie zagrzeje gasnie i nie moge go odpalic dopuki nie poczekam az wystygnie albo i uwaga: pompka podpompuje paliwo. Wtedy autko normalnie zapali i znow troche pochodzi tak ze w miescie z punktu X do Y sie przemieszcze ale np dzis wymienilem ta pompke, zaczolem jezdzic po miescie zatankowalem i znow dalsza jazda i zgasla nagle, z obrotow spadla i musialem znow podpompowac paliwa, dalem ssania bo to zwykle pomaga dojechalem do pierwszych swiatel i z pod maski para! Otwieram maske a tam z pod korka wlewowego do plynu chlodniczego plyn wyciek, autko zepchnalem poczekalem az ostygnie dojechalem do garazu, wykrecilem swiece przetarlem i tak zostawilem.

Co moze byc przyczyna tego ze samarka mi gasnie (tak jakby benzyny nie dostawala ale raczej to nie benzyna) ??

[ wiadomość edytowana przez: MYSHA dnia 2008-05-14 21:53:51 ]
  
 
a nie masz czasem zapchanej dyszy od wolnych obrotów, tym bardziej jesli jest ze sterowaniem elektronicznym. W poprzedniej 2107 miałem tak ze cała ta dysza (razem z cewka) była za mocno dokecona i mi tez gasł. Ale dodałem podkładke i było ok.
  
 
JA OBAWIALBYM SIE CZEGOS INNEGO. SKORO ZIMNA DZIAL DOBRZE I JAK SIE ZAGRZEJE GASNIE I WYWALA WODE Z POD KORKA TO ZNACZY ZE SIE GOTUJE. GOSC TAK MIAL W BMW I OKAZALO SIE ZE GLOWICA BYLA PEKNIETA AL ERADZILBYM TO NA KONCU SPRAWDZAC, PIERW USZCZELKE POD GLOWICABO KIEDY SIE SILNIK ROZGRZEJE TO ON SIE ROZSZCZELNIA W PEWNYM STOPNIU Z TAD GASNIECIE. MOZE LAPIE ZA WYSOKA TEMPERATURE MNIE INNA 2107 ZGASLA JAK ZLAPALA TEMPERATURE. MOGLEM CUDOWAC DO KAD NIE WYSTYGLA NIE ZAPALILA ALE JUZ POZNIEJ ZROBILEM WSKAZNIKI I WIATRAK NA PRZELACZNIK. MOZE TO BYC TEZ KWESTIA GAZNIKA. MNIE NIE CHCIALA NA SOLEXIE CHODZIC A NA WEBERZE SMIGA. PODAJ WIECEJ SZCZEGOLOW. NP CZY PALI NA WSZYSTKIE JAKI OSAD NA SWIECACH CHODZI O SPALANIE GLOWNIE CZY WSZYSTKIE SUCHE
  
 
Chodzi Ci o dysze w gazniku tak? Ale dzialo by sie to tylko na podgrzanym silniku? I jak daje ssanie to problem znika?
  
 
DYSZE TEZ SPRAWDZ JAK TYLKO GLUBI OBROTY WOLNE KUMPLOWI BEZPIECZNIK W POLONEZIE WYLECIAL I BYLY Z TEGO POWODU NIEZLE JAJA
  
 
Cytat:
2008-05-14 21:58:37, 2107-PROJECT pisze:
JA OBAWIALBYM SIE CZEGOS INNEGO. SKORO ZIMNA DZIAL DOBRZE I JAK SIE ZAGRZEJE GASNIE I WYWALA WODE Z POD KORKA TO ZNACZY ZE SIE GOTUJE. GOSC TAK MIAL W BMW I OKAZALO SIE ZE GLOWICA BYLA PEKNIETA AL ERADZILBYM TO NA KONCU SPRAWDZAC, PIERW USZCZELKE POD GLOWICABO KIEDY SIE SILNIK ROZGRZEJE TO ON SIE ROZSZCZELNIA W PEWNYM STOPNIU Z TAD GASNIECIE. MOZE LAPIE ZA WYSOKA TEMPERATURE MNIE INNA 2107 ZGASLA JAK ZLAPALA TEMPERATURE. MOGLEM CUDOWAC DO KAD NIE WYSTYGLA NIE ZAPALILA ALE JUZ POZNIEJ ZROBILEM WSKAZNIKI I WIATRAK NA PRZELACZNIK. MOZE TO BYC TEZ KWESTIA GAZNIKA. MNIE NIE CHCIALA NA SOLEXIE CHODZIC A NA WEBERZE SMIGA. PODAJ WIECEJ SZCZEGOLOW. NP CZY PALI NA WSZYSTKIE JAKI OSAD NA SWIECACH CHODZI O SPALANIE GLOWNIE CZY WSZYSTKIE SUCHE




Wiecej szczegolow, swiece jak swiece nagar jakis byla ale nie wielki, ogolnie byly suche. Przelacznik po poprzednim wlascicielu na wlaczanie wiatraka tez mam, ale problem znika gdy daje np do polowy ssanie tyle ze chodzi wtedy na wolnych jak kombajn...
Sprawdzalem iskre ale tylko na jednej swiecy bo sam w garazu bylem i iskra duza.
  
 
Cytat:
2008-05-14 22:01:55, 2107-PROJECT pisze:
DYSZE TEZ SPRAWDZ JAK TYLKO GLUBI OBROTY WOLNE KUMPLOWI BEZPIECZNIK W POLONEZIE WYLECIAL I BYLY Z TEGO POWODU NIEZLE JAJA




Na wysokich jak jade bez ssania tez silnik staje jakbym zaplon w ogole wylaczal ;/
  
 
KUMPEL W POLONEZIE JAK MIAL POBLEM Z ELEKTRODYSZA TO TEZ MUSIAL DAC SSANIE DO POLOZY I SZEDL WTEDY I OBROTY MIAL. SPRAWDZ PIERW DYSZE. O DYSZY NIE MYSLALEM W TEJ KWESTII BO MOWILES ZE SIE ZAGOTOWALA A ON NIE DAL MU RADYAZ TAK BARDZO ZEBY PRZYPAROWAL )
  
 
Zagotowac to sie nie zagotowal jedynie zakretka sie poluzowala i troche plyny polecialo na silnik. A dysze to musze gaznik rozbierac nie?
  
 
TO TERAZ JEST TAKA KWESTIA MODOL ZAPLONOWY MOZE SIE KONCZYC. MNIE JAK SIE KONCZYL TO ODCINAL ZAPLON PRZY 5 POZNIEJ 4 TYS I NIC W GORE I MUSIALEM CALKIEM KONTROLKI ZGASIC DOPIERO ZAPALIL. MUSIAL PRAD SPASC, MODOLY ALBO SIADAJ ANA AMEN ALBO SIE TAK KONCZA. ON DAJE ISKRE ALE ZA CHWILE TAK JAKBY SIE ZAWIESIL. NIE ZAKLADAJ ZE TO WINA UKLADU PALIWOWEGO MOZE TO ELEKTRYKA
  
 
Ale zes sie na ta elektryke uparł Jak nie bezpieczniki z poloneza to elektryczne sterowanie dysza a teraz modul, ale elektryka do ciepla raczej nic nie powinna miec, wiec ja raczej na gaznik obstawiam co mysla innni?
  
 
SPOKOJNIE NIE UPARLEM SIE A JEDYNIE JAK CI NIE WYPALA TE PROSTE PODSTAWOWE RZECZY PODALEM CI INNE PODZESPOLY DO SPRAWDZENIA.. KTOS KTO W TYM SIEDZI DNIE I NOCE I ZNA SIE COS KOLWIEK NA TYM TO POWIE C
I TO SAMO
  
 
Czyli prawdopodobnie elektryka tak? No coz zobaczymy. Ale co mam zrobic nowy modol?
  
 
Ja miałem taką głupią przypadłość. Że jak miałem ciepły silnik to ciężko odpalał.
A i jeszcze ostatnio zaczeły się dziwne szarpania.

Na problemy z odpalaniem pomogła wymiana modułu zapłonowego
(Kropi polecił mi ten od Golfa i jak narazie wszystko jest ok, pogoda już nie wpływa na problemy z odpalaniem)

A jeżeli chodzi o szarpania, to razem z ojcem rozebraliśmy moduł zapłonowy poprawilismy te sprężynki od mechanizmu sterowania zapłonem (dokładnie wymienilismy te sprezynki). I jak narazie 0 problemów...

Z tego co słyszałem to cewka lubi szwankować jak jest na wykończeniu i rozgrzeje się silnik. A i na problemy wyzej opisywane polecali mi tez wymiane halotronu (wlasnie tez mialy sie problemy pojawiac przy rozgrzaniu silnika).
  
 
Panowie jest rozwiazanie a przynajmniej narazie nie mam problemu, jak wiecei mialem inna papke niz ta co zamowilem, problem nie byla pompka, ani zaden modol zaplonowy, niz z elektryka, po prostu gdy silnik sie grzal, rozgrzewał tez ten trzpien co popycha dzwigieke w pompce a jak wiadomo pod wpywem temperatury metal sie kurczy, gdy trzpien sie nagrzal skurczyl sie moze malo ale na tyle zeby juz nie popychal dostatecznie tej dzwigienki, rozwiazalem to w taki sposob: Wykrecilem pompke, i jak jest ta gruba gumawa podkladka, przyszlifowalem ja o jakies pol centymetra i wszystko skrecilem. Jak narazie nie ma problemu, zobaczymy jak jutro pojezdze po miescie ale narazie jak dzis grzalem maszyne to chodzilo wysmienicie
  
 
Cytat:
2008-05-15 20:28:49, MYSHA pisze:
a jak wiadomo pod wpywem temperatury metal sie kurczy


cale zycie myslalem ze sie rozszerza....

moze po prostu zmien popychacz, bo sie starl....

pzdr
  
 
MOze i sie kurczy w kazdym razie cos sie z nim dzilo ale juz jest ok i nie musze juz sie tym martwoc , super odpala, mocy nia brakuje jak na 1.3s