Emulacja sondy lambda w 406.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Czy ktos z was wie jak POPRAWNIE powinna byc emulowana sonda lambda w Pugu 406 ? Gaziarz ustawil na standardowa sonda (czasy L i H po 625ms) ale po pewnym czasie ECU lapie bledy.
Zresetowalem ECU i przestawilem emulacje na OTWARTA ale czytalem gdzie, ze zalecane jest ustawienie "MASA".

Czy te ustawienia sa zalezne od rodzaju ECU zamontowanego w aucie ? Z tego co wiem to ja mam Boscha (upewnie sie jeszcze pozniej).

Ma ktos jakies pojecie o temacie ?

waflo
  
 
Niestety emulacja lambdy to problem od kiedy czytam forum i jak dotąd jeszcze nikt nie dał konkretnej odpowiedzi jak ustawiać emulację (czasy) dla poszczególnych ECU. Nawet sposób pomiaru czasów na benie za pomocą oscyloskopu i ustawienie ich dla LPG nie bardzo się sprawdza, bo jest za mało dokładny. Ja u siebie (też ECU Bosha) mam ustawione na "masa" i poza jednym "sporadycznym" (tak to określa VAG-COM) błędem wpisanym do ECU nic złego na benie się nie dzieje.
  
 
Ok, sprubuje wiec ustwic emulacja na MASE.
Ogolnie walcze z tym bo obroty mi faluja na benzynie jak i LPG.
Po zresetowaniu ECU (przez odlaczenie akumulatora) wszystko wraca do normy ale tylko na chwile. Po przejechaniu kilkudziesieciu kilometrow na LPG problem znow powraca dlatego podejrzewam emulacje sondy.