MK7 - jak wpiąć parownik

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

Fajnie że moderator skasował mi wątek, w którym zadałem pytanie. Chciałbym wytłumaczyć, że skoro pytam, to znaczy, że spędziłem trochę czasu z wyszukiwarką i nic nie znalazłem.
Nie podłączyłem się
Tutaj
bo parownik się grzeje, więc byłoby nie na temat.
Jeżeli moderator stwierdzi, że trzeba ten wątek usunąć, to proszę o info dlaczego.
Ale do rzeczy....

Jak (gdzie) powinien być wpięty parownik (reduktor) LPG w MK7?

Ja mam wpięty tak:
1. wejście bezpośrednio z węża wychodzącego obok kolektora dolotowego z lewej strony samochodu.
2. wyjście do węża idącego do nagrzewnicy (do jednego z przepustów na przegrodzie pomiędzy silnikiem a kabiną). Na tym wężu jest również taki trójnik (oryginalny, gumowy) od którego idzie cienka rurka w okolice wtryskiwacza)

Czy to jest dobrze zrobione?
  
 
co wg ciebie oznacza grzeje????, powinien miec temperature plynu chlodzacego, wiec jak plyn cieply to i reduktor cieply...(no moze byc i goracy), tak samo jakbys mial zle wpiete zlaczki tzn bylby bledny obieg(za malo plynu,badz jego brak) to tak samo szron na reduktorze i by zamarzl...

[ wiadomość edytowana przez: maly_smok dnia 2006-01-03 09:07:28 ]
  
 
Ok jasne, ale dziwi mnie to , ze jest to wpięte właściwie w szereg z nagrzewnicą. Nie wiem jak ta nagrzewnica jest tam zbudowana, czy jak zamknę grzanie (w kabinie) to przez nagrzewnicę też płynie płyn?
  
 
tak nagrzewnica jest w szeregu i plyn przez nia plynie caly czas
  
 
Cytat:
2006-01-03 09:10:20, maly_smok pisze:
tak nagrzewnica jest w szeregu i plyn przez nia plynie caly czas



Dzięki bardzo. O to mi właśnie chodziło